Księga Duchów - kodeks moralny

Dyskusje o książkach związanych z tematyką spirytystyczną i dostępnych w Polsce. Recenzje, zapowiedzi, streszczenia książek zagranicznych.

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Ryszard » 22 lis 2017, 16:49

danut pisze:Ryszard i ku jasności, bo napisałeś:" Słyszę tylko: spoczywaj w spokoju, spoczywaj w spokoju, niech Ci ziemia lekką będzie . ...
Jak uwierzyć, gdy każdy głosi coś innego, który kapłan ma rację, który naukowiec ma rację, która z religii jest tą prawdziwą ?
Religii jak mrówek, naukowców jeszcze więcej, każdy uważa, rację mam ja ja ja ..." - każdy ma jakąś cząstkę racji, ale wybór Twojej racji należy do Ciebie, bo według swojej inteligencji rozpatrujesz i odgarniasz ziarno od plew. I tak "spoczywaj w spokoju, niech Ci ziemia lekką będzie " według wielu i według mnie jest nielogiczne. Jest na to wiele argumentów ścisłych i zaprzeczających temu zdaniu. Ciało zmarłego nie śpi, nie ma świadomości, nie znajduje się ona w stanie czuwania jak podczas snu, nie można jej z powrotem do ciała przywrócić, więc ciało zmarłego na pewno nie odpoczywa w grobie. Są przeprowadzane pod tym względem badania, prowadzi je także medycyna, chemia - tu jakie zachodzą wtedy procesy, biologia - wiadomości komórkowe o żywej i martwej tkance. Występuje brak zmysłu odczuwania bodźców i reakcji na nie, więc "spoczywaj w spokoju, niech Ci ziemia lekką będzie" także nie ma sensu, ponieważ zapewne ciału w grobie ciążyć ona( ta ziemia) nie będzie. Dalej o błędach i braku jasności rozumowania mam do powiedzenia to, że skoro tu np. czarny mag ostro krytykuje Katolików i Watykan dając linki i wypowiedzi o jaszczurach i gadach nawet dotykające Jezusa, a Ty piszesz że tylko on coś tam zauważa a reszta, w tym ja ostro krytykuje kościół - to chyba mamy tu do czynienia z jakimś przekrętem. Dla mnie to nie jest niewygodny temat, dla mnie to jest wymysł między innymi Dawida Icke wzorującego się na afrykańskich wierzeniach, Voodoo i innych a korzystając z ich wiedzy tworzącego naciąganą teorię o Reptilianach, z której ja nie mam zamiaru nic czerpać. A już oburzył mnie do reszty fakt próby przeinaczenia słów Jezusa jakoby i on mówił coś o tych jaszczurach i gadach.


Występuje brak zmysłu odczuwania bodźców i reakcji na nie, więc "spoczywaj w spokoju, niech Ci ziemia lekką będzie" także nie ma sensu, ponieważ zapewne ciału w grobie ciążyć ona( ta ziemia) nie będzie.
Dlatego tym wspomniałem, jakże straszliwą karą byłoby świadomie leżeć w grobie :( :( :(

Postrzegam tego Diabła jako , jak już napisałem, prześmiewcę i kpiarza, który nic i nikogo nie traktuje poważnie.
Jednak jest spostrzegawczy i śledzi każdy wpis.
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: danut » 22 lis 2017, 16:55

Ps. Do postu wyżej. Jezus mówił o plemieniu żmijowym i wężu starodawnym, ale odnosząc się do prastarych wierzeń , które potępiał, a nadal jak wiemy te prastare plemienne praktyki czczące takie bóstwa jak np. dwugłowy wąż i inne zależne od kontynentów są jeszcze w użyciu. To skoro je potępiał nie może teraz Jezus być wskazywany jako podpora dla tych praktyk i wierzeń. To skoro je nawet aż tak ostro krytykował nie mogą być one według Niego żadnym wyznacznikiem prawdy. Myślę, ze ja wyrażam się jasno. Cytat z Biblii Tysiąclecia, z Mateusza do ówczesnych arcykapłanów :"Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed ludźmi. Wy sami nie wchodzicie i nie pozwalacie wejść tym, którzy do niego idą"Mówicie - Gdybyśmy żyli za czasów naszych przodków, nie byliśmy ich wspólnikami w zabójstwie proroków". Przez to sami przyznajecie, że jesteście potomkami tych, którzy mordowali proroków! Dopełnijcie i wy miary waszych przodków! Węże, plemię żmijowe, jak wy możecie ujść potępienia w piekle? "
Możecie odnieść takie wrażenie, ze to co teraz piszemy nie łączy się z kodeksem moralnym, ale jednak bardzo się łączy i dlatego wyjaśnię w czym rzecz. Jezus to wszystko mówił będąc bardzo przejętym postawą ludzi zajmujących pierwsze miejsca w Synagodze, to ich moralność i wyznania nie różniły się niczym od tych starodawnych, tych które chciał zmienić i obalić. A owi kapłani mieli bardzo duży wpływ na bliskich mu ludzi, którzy słuchając dwóch różnych nauk i poglądów odnosić się mających do tego samego Boga zaczynali mieć w głowach mętlik. Zauważcie, że to na Jezusa krzyczano, że ma Belzebuba w sobie, a Jezus cały czas chciał zmieniać właśnie to ludzkie pojmowanie rzeczy o bogu i diable i objaśniał im o Duszy nazywając ją Królestwem Wewnętrznym. Jakże ważna jest ta Jego odpowiedź na te zarzuty o Belzebubie - "Jak może szatan zwalczać szatana?"Wyjaśnia, że nasze wnętrze musi być logiczne, poukładane, czyste i tym mocne, bo jeśli będzie Ono skłócone wewnętrznie, gdy jedno zdanie wypowiedziane przez jakąś osobę zaprzeczać będzie drugiemu i zakłamane jak u tych kapłanów, których sprawiedliwe osądy były pod wielkim znakiem zapytania, jest narażone na zagładę, przepadnie.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: czarnyMag » 29 lis 2017, 13:35

danut pisze:Cytat z Biblii Tysiąclecia, z Mateusza do ówczesnych arcykapłanów :"Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed ludźmi. Wy sami nie wchodzicie i nie pozwalacie wejść tym, którzy do niego idą"Mówicie - Gdybyśmy żyli za czasów naszych przodków, nie byliśmy ich wspólnikami w zabójstwie proroków". Przez to sami przyznajecie, że jesteście potomkami tych, którzy mordowali proroków! Dopełnijcie i wy miary waszych przodków! Węże, plemię żmijowe, jak wy możecie ujść potępienia w piekle?


Wybaczcie, że zakłócam logiczny wywód w temacie powyższym - ale jakie są NAUKOWE podstawy by twierdzić iż słowa zacytowane przez powyższego Forumowicza są słowami Jezusa Chrystusa :?: Naukowy dowód na podstawach naukowych że On to powiedział :?: :!:
:twisted:
Nie ma takowego - to mógł zapisać każdy papież z palca u nogi :lol:

A więc co do tematu powyższego - duchy w Księdze Duchów bazujące na Biblii - :lol: domniemują w oparciu o swoje wcielenie bo nic więcej nie mają :lol:
A więc jakaż jest ta "moralność" duchów skoro same się opierają o literaturę której wiarygodności na dzień dzisiejszy się nie dowiodło w oparciu o "Naukę Rockefellera czy Rothschilda" :twisted:
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Krzysztoff » 01 gru 2017, 23:30

Duchy przekazują to co przekazują , każdy musi ocenić samodzielnie czy to jest wartościowe czy nie, nikt tej roboty za ciebie nie wykona.
Krzysztoff
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 2787
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Xsenia » 02 gru 2017, 21:13

Dobre pytanie Magu. Krzysztof jaka będzie różnica jeśli dane słowa przekazuje duch Jezusa, czy duch Adasia Kowalskiego z Pcimia Dolnego?
A może dobrze by było, by słowa duchów przekazywać bez całej tej otoczki: "to powiedział Jezus", "to powiedział duch wyższy"? Czy nie wystarczyła by tylko informacja, że to przekaz z drugiej strony? Przecież wszystkie przekazy mamy rozważać samodzielnie, to po co informacja od kogo konkretnie ta informacja pochodzi?
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Ivo700 » 02 gru 2017, 23:14

Włącze się w dyskusje

Xsenia

Zgadzam się Xseniu

po co ta tytułamania ---powiedział to Jezus lub duch Augustyna ---dla mnie to jest też podejrzane ---wystarczy przekaz ---prosty przekaz .

zresztą nie wiemy gdzie teraz jest np Jezus ......a może się reinkarnował a może odrodził na innej planecie, lub poszedł w inny rejon świata ''astralnego'' ...itp ...

nie do przyjęcia jest jak dla mnie robienie ''kultu '' z osoby Jezusa i robienie z niego najdoskonalszego wzorca dla ludzkości, a może GHANDI lub PARAHAMSA JOGANANDA byli na wyższym poziomie rozwoju i poznania a nie np Jezus chociażby ...

zauważyłem że i w kręgach spirytyzmu i ezoteryki ---czyni się z Jezusa kult ....

Kodeks Moralny z księgi Duchów ---jak dla mnie pewne myśli zawarte tam są OK ale nie wszystko moim zdaniem .

pozdr
Ivo700
 
Posty: 85
Rejestracja: 01 gru 2017, 13:54

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: danut » 02 gru 2017, 23:21

Xsenia pisze:Dobre pytanie Magu. Krzysztof jaka będzie różnica jeśli dane słowa przekazuje duch Jezusa, czy duch Adasia Kowalskiego z Pcimia Dolnego?
A może dobrze by było, by słowa duchów przekazywać bez całej tej otoczki: "to powiedział Jezus", "to powiedział duch wyższy"? Czy nie wystarczyła by tylko informacja, że to przekaz z drugiej strony? Przecież wszystkie przekazy mamy rozważać samodzielnie, to po co informacja od kogo konkretnie ta informacja pochodzi?


To powiedział Jezus - piszę, gdy przytaczam Jego słowa, a skoro były to słowa cytowane przez kilku niezależnych od siebie ewangelików wystarcza mi za potwierdzenie tego, że On to rzeczywiście powiedział, więc komu innemu tak mądre wypowiedzi mam teraz przypisywać?
Informacja skąd dany przekaz pochodzi jest nawet bardzo istotna, nie rozumiem natomiast Xseniu co Ty chcesz od Jezusa i dlaczego chciałabyś mu umniejszać? To samo pytanie mam do IVA700.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: danut » 03 gru 2017, 00:46

Krzysztoff pisze:Duchy przekazują to co przekazują , każdy musi ocenić samodzielnie czy to jest wartościowe czy nie, nikt tej roboty za ciebie nie wykona.

To jest dla mnie oczywiste i dodam - Nigdzie nie jest napisane, ale i nikt mądry nigdy nie powie, że będzie nam coś ofiarowane za darmo, że czegoś dokonamy nie dokładając do zadania swojego wysiłku, że życie to bajka a nie walka w konkretnym i ważnym celu.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Xsenia » 03 gru 2017, 01:41

danut pisze:skoro były to słowa cytowane przez kilku niezależnych od siebie ewangelików wystarcza mi za potwierdzenie tego, że On to rzeczywiście powiedział

HA ewangelików? Gdzie? w Biblii? Napisanej ponad 300 lat po śmierci Jezusa pod dyktando ówczesnych chciwych władzy? Proszę nie rozśmieszaj mnie. :)

danut pisze:komu innemu tak mądre wypowiedzi mam teraz przypisywać?

A czy to ważne kto to powiedział? Czy nie wystarczy ci, że są to mądre słowa, do których dobrze sie stosować? A wiesz kto powiedział "atak jest najlepszą obroną", "bez pracy nie ma kołaczy", "biednemu zawsze wiatr w oczy", "lepiej wróbel w garści niż gołąb na dachu"? Czy wiesz kto powiedział wszystkie te mądre przysłowia i sentencje? Nie, nie wiesz, ale czy to oznacza, że nie masz ich przemyśleć i ewentualnie zastosować sie do nich?
Wciskanie na chama, że dany przekaz jest od Jezusa, to dla mnie czysta manipulacja, bo większość ludzi przyjmie ją bezkrytycznie, bo przecież "tak powiedział Jezus". Mało kto zastanawia się nad motywacjami "przekazującego" (medium). A może on celowo chce wprowadzić w błąd? Albo to jego wprowadzają w błąd?
Jak napisał Krzysztof nad każdym przekazem trzeba trochę pogłówkować i nic nie przyjmować na ślepo. A próby zaślepiania ludzi "świętym człowiekiem" mnie akurat drażnią.

danut pisze:Informacja skąd dany przekaz pochodzi jest nawet bardzo istotna,

Bo? Bo co? Bo jak się okaże, że przekaz jest od zwykłego człowieka, który przeżył bardzo wiele, ale był tylko zwykłym człowiekiem, to olejesz? Bo tylko święci i wysokie duchy mają mieć monopol na mądre przekazy?

danut pisze:nie rozumiem natomiast Xseniu co Ty chcesz od Jezusa i dlaczego chciałabyś mu umniejszać?

No, bo Jezus nie był taki święty, jak go opisują. :) Umniejszać? Raczej wolę trzymać się prawdy historycznej, niż wierzyć w bajki. Ale każdemu wolno wierzyć w co chce :)
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: danut » 03 gru 2017, 13:25

Marek ewangelista Xseniu towarzyszył Pawłowi w podróży misyjnej podobnie jak Łukasz dotyczy to 50- 70 r.n.e ja nie powołuje się na ewangelie Tomasza, Judasza, których wiek datuje się na lata o których Ty piszesz. A tu jeszcze o dowodach Jego istnienia z innych źródeł
http://sredniowieczny.pl/historycznosc- ... cijanskie/ Ja nie kontaktowałam się z Jezusem w żadnych transach mediumicznych, a cytuje księgi zatem o jakich Ty tu motywach przekazujących piszesz? Może mylisz mnie z channeling-owcami z Polski, lub z czarnym magiem, który wymyślił tu niedawno ze swojej głowy co to niby Jezus powiedział?
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

PoprzedniaNastępna

Wróć do Literatura spirytystyczna

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości