Księga Duchów - kodeks moralny

Dyskusje o książkach związanych z tematyką spirytystyczną i dostępnych w Polsce. Recenzje, zapowiedzi, streszczenia książek zagranicznych.

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: danut » 18 lis 2017, 20:37

Ryszard, więc pozbawiasz ludzi indywidualnego myślenia? Uważasz, że człowiek sam nie umie rozpatrzyć tego co jest dobre a co złe, ze nie potrafi kierować się własnym sumieniem i rozpoznaniem? Co to znaczy wiedzę czerpią z telewizji takiej a takiej, masz może przed sobą marionetki, które bez dogmatów instytucji politycznych, czy kościelnych nie potrafiłyby żyć? A to co napisałeś " by przekazać wiarę w jak najmniejszym stopniu zdeformowaną" to na jakiej podstawie tak uważasz, ponieważ ja nawet dostrzegam duże rozbieżności kościoła z samym nauczaniem Jezusa. Zatem jak to z tym jest? Kto deformuje i jaką wiarę, bo chyba nie masz na myśli tych przedwiekowych wierzeń pogańskich tu, rytualizmu i żydowskich praw kapłańskich z księgi sprzed 3-ech tysięcy lat nie mających zupełnie odniesienia do dzisiejszego świata? Nie wiesz o tym, że już sam Jezus z nimi się kłócił i w wielu miejscach je potępiał? Zastawiasz się aborcją, na zasadzie -kto nie z nami to wróg - ale nie trafiłeś pisząc to do mnie, bo ja jestem wielkim przeciwnikiem aborcji. W ogóle dziwnie to napisałeś "Nie popieram aborcji, bo wpadłam" - jesteś kobietą? Choć i wtedy dziwnie by to zabrzmiało, nie rozumiem tego zdania.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Ryszard » 18 lis 2017, 21:17

danut pisze:Ryszard, więc pozbawiasz ludzi indywidualnego myślenia? Uważasz, że człowiek sam nie umie rozpatrzyć tego co jest dobre a co złe, ze nie potrafi kierować się własnym sumieniem i rozpoznaniem? Co to znaczy wiedzę czerpią z telewizji takiej a takiej, masz może przed sobą marionetki, które bez dogmatów instytucji politycznych, czy kościelnych nie potrafiłyby żyć? A to co napisałeś " by przekazać wiarę w jak najmniejszym stopniu zdeformowaną" to na jakiej podstawie tak uważasz, ponieważ ja nawet dostrzegam duże rozbieżności kościoła z samym nauczaniem Jezusa. Zatem jak to z tym jest? Kto deformuje i jaką wiarę, bo chyba nie masz na myśli tych przedwiekowych wierzeń pogańskich tu, rytualizmu i żydowskich praw kapłańskich z księgi sprzed 3-ech tysięcy lat nie mających zupełnie odniesienia do dzisiejszego świata? Nie wiesz o tym, że już sam Jezus z nimi się kłócił i w wielu miejscach je potępiał? Zastawiasz się aborcją, na zasadzie -kto nie z nami to wróg - ale nie trafiłeś pisząc to do mnie, bo ja jestem wielkim przeciwnikiem aborcji. W ogóle dziwnie to napisałeś "Nie popieram aborcji, bo wpadłam" - jesteś kobietą? Choć i wtedy dziwnie by to zabrzmiało, nie rozumiem tego zdania.

Wiele kobiet chce zabić płód bo wpadło, cóż niejasnego w tym zdaniu ?
Ludzie to marionetki , to akurat niezaprzeczalny fakt.
Jak wyglądałaby jakakolwiek wiara bez kapłanów?
Nie bardzo rozumiem zdanie, Twoje i wielu ludzi tutaj, kanony wiary nie obowiązują teraz bo kiedyś ludzie byli głupsi.
Zakazy i nakazy :
Jedzenie wieprzowiny
Malowanie postaci
Post, a nie tylko zmiana diety, zamiast szynki łosoś
Gdy niewiasta zdradzi masz prawo ją zabić
Kochaj swoją żonę a ona ma być ci posłuszna
Kochaj bliźniego swego jak siebie samego
itp itd
Już nie wspomnę o wywoływaniu duchów czy kabale ...
Dlaczego wybieramy, ja także, tylko to mnie i Wam "pasuje" ?
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Ryszard » 18 lis 2017, 21:22

Jednak najbardziej przeraża mnie eutanazja, chociaż nie jestem zbytnio przywiązany do życia, nie chce by decydowałby o moim życiu czy śmierci lekarz !!!
Nie sądzę by moje apelacje do rządu miały wpływ mentalność lekarzy . :(
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: danut » 18 lis 2017, 21:43

Ryszardzie to zdanie nie taką miało formę jak teraz "Wiele kobiet chce zabić płód bo wpadło", a "Nie popieram aborcji, bo wpadłam" zatem było całkowicie nie do zrozumienia. Widzę, że tak postrzegasz ludzi jak marionetki i to jest niezaprzeczalny fakt, ale ja się temu przeciwstawiam, podobnie jak dawno niektórzy sprzeciwiali się temu iż Polacy nie gęsi i swój język mają, ja mam swój rozum taki nie nagrany cudzym dogmatem, niezmanipulowany. No i trafiłam z tym, że szanujesz zakazy i nakazy istotnie wybrane z prawa żydowskiego te sprzed tysięcy lat. - jedzenie wieprzowiny - a dlaczego nie, a wołowina to już coś bo to jest mięso z łagodniejszego zwierzęcia? Tego najładniejszego i najdorodniejszego w stadzie? Według tego, która ofiara podobała się Bogu i według przedwiecznych plemiennych rytuałów składania krwawych ofiar? Idźmy dalej - dlaczego nie można malować postaci, robić sobie portretów i zdjęć? Post - tak samo dlaczego nie według uznania i dbałości o swoje zdrowie, dlaczego należy się opychać na dyspensach kościelnych bo ksiądz ogłosi taką dyspensę z okazji czyichś imienin np. Józefa, chociaż te wypadają w okresie ścisłego postu? Bo ustanowione przez Kościół posty zachowywać? Czy nie przypomina to fanatyzmu żydowskiego i ich kapłanów, gdy Jezus uzdrowił niewidomego w Szabat? - "Zabić go, zabić on nie może być od Boga bo uzdrawia w Szabat?" "Gdy niewiasta zdradzi masz prawo ją zabić
Kochaj swoją żonę a ona ma być ci posłuszna" - To jest wysoka moralność?! Nawet w przykazaniu dziwnie to brzmi - nie pożądaj żony bliźniego swego, ani innej rzeczy która jego jest. Żona to rzecz, kobieta to rzecz, bo tak traktowano ją przed nadejściem Jezusa i nadal tak ma być traktowana?!! Nie przesadziłeś tu czasem wprowadzając takie prawa do dzisiejszego świata, gdzie równouprawnienie i szacunek do kobiet? O wywoływaniu duchów był tu niedawno temat i obszernie się na niego wypowiadałam.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: ole » 19 lis 2017, 01:07

ryszard
Smiech-gdzie wasza etyka, moralność, miłość do bliźniego. .. nazywanie księży "czarnuszkami"
Obrażanie wierzących wrrrr

Sorki, ale dla mnie czarnuszki to wcale nie księża KK. Chyba użyłem niewłaściwego określenia. Czarnuszki to istoty/duchy negatywne, które kontrolują nonstop nasze poczynania i namawiają do złego...

Na temat KK w tym miejscu nie miałem zamiaru się wypowiadać, choć moim zdaniem odeszli od zasad chrześcijaństwa w celu kontroli władzy i kasy. Wielka szkoda !
Czarnuszki docierają bardzo skutecznie do ludzi poprzez podsyłanie im swoich myśli, które mają na celu czynienie szkody.
Księga Duchów powinna być podręcznikiem do nauki na lekcjach religii, czy etyki, ale czarnuszki tak namieszały ludziom w głowach, że trudno tu o jakikolwiek optymizm.


Czy duchy mieszają się niekiedy do naszych zajęć i radości?
„Owszem, duchy niższe; są one bezustanku koło was i biorą udział w waszych sprawach, nieraz bardzo czynny, popędzając ludzi na ich drogach żywota i pobudzając lub powstrzymując ich popędy i namiętności.“
Duchy zaprzątują się sprawami tego świata stosownie do ich wzniosłości lub niskości; duchy wyższe czynią to tylko wtedy, gdy to potrzebne dla postępu.
K.D. str 125
ole
 
Posty: 64
Rejestracja: 25 wrz 2015, 11:24

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Ryszard » 19 lis 2017, 08:49

danut pisze:Ryszardzie to zdanie nie taką miało formę jak teraz "Wiele kobiet chce zabić płód bo wpadło", a "Nie popieram aborcji, bo wpadłam" zatem było całkowicie nie do zrozumienia. Widzę, że tak postrzegasz ludzi jak marionetki i to jest niezaprzeczalny fakt, ale ja się temu przeciwstawiam, podobnie jak dawno niektórzy sprzeciwiali się temu iż Polacy nie gęsi i swój język mają, ja mam swój rozum taki nie nagrany cudzym dogmatem, niezmanipulowany. No i trafiłam z tym, że szanujesz zakazy i nakazy istotnie wybrane z prawa żydowskiego te sprzed tysięcy lat. - jedzenie wieprzowiny - a dlaczego nie, a wołowina to już coś bo to jest mięso z łagodniejszego zwierzęcia? Tego najładniejszego i najdorodniejszego w stadzie? Według tego, która ofiara podobała się Bogu i według przedwiecznych plemiennych rytuałów składania krwawych ofiar? Idźmy dalej - dlaczego nie można malować postaci, robić sobie portretów i zdjęć? Post - tak samo dlaczego nie według uznania i dbałości o swoje zdrowie, dlaczego należy się opychać na dyspensach kościelnych bo ksiądz ogłosi taką dyspensę z okazji czyichś imienin np. Józefa, chociaż te wypadają w okresie ścisłego postu? Bo ustanowione przez Kościół posty zachowywać? Czy nie przypomina to fanatyzmu żydowskiego i ich kapłanów, gdy Jezus uzdrowił niewidomego w Szabat? - "Zabić go, zabić on nie może być od Boga bo uzdrawia w Szabat?" "Gdy niewiasta zdradzi masz prawo ją zabić
Kochaj swoją żonę a ona ma być ci posłuszna" - To jest wysoka moralność?! Nawet w przykazaniu dziwnie to brzmi - nie pożądaj żony bliźniego swego, ani innej rzeczy która jego jest. Żona to rzecz, kobieta to rzecz, bo tak traktowano ją przed nadejściem Jezusa i nadal tak ma być traktowana?!! Nie przesadziłeś tu czasem wprowadzając takie prawa do dzisiejszego świata, gdzie równouprawnienie i szacunek do kobiet? O wywoływaniu duchów był tu niedawno temat i obszernie się na niego wypowiadałam.


Jadam szynki, szanuję kobiety jak mało kto, nie stosuję postów, robię zdjęcia, malowałbym gdybym potrafił ... itp itd
Podałem przykłady jak przeinaczamy religie tak by było nam wygodnie :)
Miedzy innymi dlatego stałem się niewierzącym, nie sposób wierzyć tylko w to co mi "pasuje" .
Muzułmanów pominęłaś ?
Wiem, piszę na forum spirytystów, to nie miejsce na takie rozważania.
Jeżeli chodzi o duchy czy dusze niedługo sam się o tym przekonam, chociaż zapewne nie będę mógł o tym powiedzieć ani napisać.
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: cthulhu87 » 19 lis 2017, 09:17

Ryszard pisze:Jadam szynki, szanuję kobiety jak mało kto, nie stosuję postów, robię zdjęcia, malowałbym gdybym potrafił ... itp itd
Podałem przykłady jak przeinaczamy religie tak by było nam wygodnie


Religie czy obyczaje związane z religią? Pytanie, czym jest dla nas religia. Zespołem twierdzeń, obyczajów, dogmatów, świętych pism podanych do wierzenia, przekazywanych z pokolenia na pokolenie? Z tej perspektywy wszystko podlega zmianom, bo to wszystko jest tworem kulturowym. Ale jeśli wyjdziemy od doświadczenia religijnego, czegoś wspólnego mistykom na całym świecie (od mistrza Eckharta za Zachodzie po hinduistów na Wschodzie), rzecz przedstawi się inaczej. Religia w swoim wymiarze kulturowym jest dopiero drugim etapem. Trochę optymizmu :)

Ryszard pisze:Miedzy innymi dlatego stałem się niewierzącym, nie sposób wierzyć tylko w to co mi "pasuje" .
Muzułmanów pominęłaś ?
Wiem, piszę na forum spirytystów, to nie miejsce na takie rozważania.


Myślę, że można spokojnie na tym forum o tym dyskutować :) Tu wielokrotnie te wątki się już przejawiały.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: danut » 19 lis 2017, 14:00

Oczywiście, że religia w wymiarze kulturowym podlega zmianom, musi iść z postępem rozwoju świadomości społeczeństw, dziś już np. nikt nie idzie przez cały kościół na kolanach do Krzyża jak to było jeszcze po wojnie, a nawet komunię przyjmuje się już na stojąco. Dziś nikt nie składa ofiar całopalnych, itp. czy niewiernej żony nie kamieniuje się na Rynku. "Muzułmanów pominęłaś" - przecież islam ma wspólne korzenie z judaizmem i chrześcijaństwem i właśnie tu widać jak kulturowo doszło do rozłamu przekonań zależnie od pojmowań i przyzwyczajeń pewnych grup społeczeństw i jak zostało to przez ludzi ustalone. Ryszard znowu piszesz "stałem się niewierzącym, nie sposób wierzyć tylko w to co mi "pasuje" - Ale przecież o to chodzi byś wybierał, byś wyrobił sobie własne pojmowanie rzeczy, nie "To co Ci pasuje" nie to co Tobie ktoś narzuci byś w to uwierzył i co czynić Ci rozkaże, ale twarde i własne duchowe przekonanie, "czucie i wiara więcej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko".
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Ryszard » 19 lis 2017, 19:11

danut pisze:Oczywiście, że religia w wymiarze kulturowym podlega zmianom, musi iść z postępem rozwoju świadomości społeczeństw, dziś już np. nikt nie idzie przez cały kościół na kolanach do Krzyża jak to było jeszcze po wojnie, a nawet komunię przyjmuje się już na stojąco. Dziś nikt nie składa ofiar całopalnych, itp. czy niewiernej żony nie kamieniuje się na Rynku. "Muzułmanów pominęłaś" - przecież islam ma wspólne korzenie z judaizmem i chrześcijaństwem i właśnie tu widać jak kulturowo doszło do rozłamu przekonań zależnie od pojmowań i przyzwyczajeń pewnych grup społeczeństw i jak zostało to przez ludzi ustalone. Ryszard znowu piszesz "stałem się niewierzącym, nie sposób wierzyć tylko w to co mi "pasuje" - Ale przecież o to chodzi byś wybierał, byś wyrobił sobie własne pojmowanie rzeczy, nie "To co Ci pasuje" nie to co Tobie ktoś narzuci byś w to uwierzył i co czynić Ci rozkaże, ale twarde i własne duchowe przekonanie, "czucie i wiara więcej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko".


Nie da się trochę wierzyć a trochę nie.
Uważasz, ze kiedyś ludzie byli głupsi, ja wręcz przeciwnie, teraz są głupsi, technika wyręcza nas w wszystkim.
Wiedzę może mieć każdy, bez najmniejszego wysiłku znajdzie odpowiedź na prawie każde pytanie.
W czym zmienili się ludzie, ludzkość, nadal jak od wieków idą za tzw autorytetami, naukowcami, mediami, sportowcami, aktorami czy kapłanami.
W Islamie nadal kamieniuje się niewierne kobiety, normą jest pedofilia, jednak krytykując narażamy się na bycie nietolerancyjnymi, Islam zawsze był bardziej światły i postępowy, jeżeli chodzi o naukę, od europy, teraz także nie odbiega ani o cal ...
Dodam , ze jest ich więcej i będzie jeszcze więcej.
Piszę o tym by popolemizować o tym kulturowym rozwoju :)
Żydzi i Muzułmanie nadal nie jedzą wieprzowiny, jedni powołując się na Świętą Księgę inni na Koran.
Posty są w każdej z religii i jak wszędzie ludzie starają się je jakoś omijać, zamiast mięsa ryby, zamiast postu w Ramadan jedzą nocą bo Allah nie widzi , alkohol , jeżeli z mleka to nie grzech ..........
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: danut » 19 lis 2017, 19:21

Zatem potrzeba się na siłę utożsamiać z religią, czy lepiej mieć w tej sprawie swoje zdanie i samodzielnie wypracowaną duchowość? Zakazy i nakazy służyły zawsze władcom jako bat na podwładnych.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

PoprzedniaNastępna

Wróć do Literatura spirytystyczna

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości