Księga Duchów - kodeks moralny

Dyskusje o książkach związanych z tematyką spirytystyczną i dostępnych w Polsce. Recenzje, zapowiedzi, streszczenia książek zagranicznych.

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Hansel » 17 lis 2017, 16:45

cthulhu87 pisze:
assasin pisze:Powiem tyle. Widzę tutaj strony silny antyklerykalizm i próby zniszczenia resztek autorytetu kościoła...

I to mi się nie podoba. Kościół i wiara chrześcijańska była filarem cywilizacji zachodu. Nie warto kopać tego filaru, który jako jedyny został że starej silnej Europy. Z czysto praktycznego względu warto tego nie robić. Bo co w miejsce chrześcijaństwa? Islam "religia pokoju"?


Antyklerykalizm niekoniecznie oznacza odejście od kultury i tradycji chrześcijańskiej, ale faktem jest, że antyklerykalizm jest powszechną postawą w środowisku materialistów i ateistów. Rozpatrując rzecz już zupełnie bez emocji i bez wartościowania, myślę, że wielu ludzi ma prawo uważać, że w swojej relacji z Bogiem nie potrzebuje pośrednictwa kapłanów. Czy to automatycznie wyklucza te osoby z kręgu kultury i wartości chrześcijańskich? Nie sądzę.


Z tego co wiem to np Wiktor Hugo był jednocześnie antyklerykałem i osoba głęboko wierzącą.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: agnieszkag » 17 lis 2017, 20:02

Można być antyklerykałem i osobą głęboko wierząca, bo jak się zastanowić, to co ma jedno do drugiego?
Można podążać za nauką Chrystusa a jednocześnie nie wielbić kleru.
Można modlić się w samotności , a nie na sumie w niedziele.
Tak mi się wydaje.
agnieszkag
 
Posty: 453
Rejestracja: 19 cze 2016, 15:52

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Ryszard » 17 lis 2017, 20:15

agnieszkag pisze:Mozna byc antyklerykalem i osoba gleboko wierzaca, bo jak sie zastanowic, to co ma jedno do drugiego?
Mozna podazac za nauka Chrystusa a jednoczesnie nie wielbic kleru.
Mozna modlic sie w samotnosci , a nie na sumie w niedziele.
Tak mi sie wydaje.


Kpina z innych religii, przez ludzi którzy uważają się za opokę moralności ?
To dopiero kpina !!!
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: agnieszkag » 17 lis 2017, 20:34

Ryszardzie drogi.
Jaka kpina z moralności i religii ?
Ja Ciebie po prostu nie pojmuje.
Odrobina tolerancji i otwartości by się przydała.
agnieszkag
 
Posty: 453
Rejestracja: 19 cze 2016, 15:52

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Krzysztoff » 17 lis 2017, 21:54

Ryszard pisze:Kpina z innych religii, przez ludzi którzy uważają się za opokę moralności ?
To dopiero kpina !!!

Ryszard , pragnę zauważyć , że w tym wątku
a) nikt nie kpi z żadnej religii
b) nikt nie uważa się za opokę moralności

no chyba że jesteś w stanie przytoczyć jakiś fragment wypowiedzi który na to wskazuje
Krzysztoff
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 2787
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Ryszard » 18 lis 2017, 10:37

Krzysztoff pisze:
Ryszard pisze:Kpina z innych religii, przez ludzi którzy uważają się za opokę moralności ?
To dopiero kpina !!!

Ryszard , pragnę zauważyć , że w tym wątku
a) nikt nie kpi z żadnej religii
b) nikt nie uważa się za opokę moralności

no chyba że jesteś w stanie przytoczyć jakiś fragment wypowiedzi który na to wskazuje


Przytaczałem i o dziwo tylko diabeł prześmiewca to zauważył, nie sposób śpiewać hymny na cześć tolerancji jednocześnie kpiąc z kościoła.
OK , dzielenie Polaków na tych którzy oglądają TVN i innych, nie powinno mieć miejsca na tym forum , przepraszam.
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: cthulhu87 » 18 lis 2017, 11:16

Ryszard pisze:Przytaczałem i o dziwo tylko diabeł prześmiewca to zauważył, nie sposób śpiewać hymny na cześć tolerancji jednocześnie kpiąc z kościoła.
OK , dzielenie Polaków na tych którzy oglądają TVN i innych, nie powinno mieć miejsca na tym forum , przepraszam.


Dobrze, że nie mam telewizji :lol:
Ale wracając do tematu, zastanowiło mnie, jak można podejść do krytyki religii w ogóle. Czy religia nie powinna być krytykowana? Kpina jest o tyle nieuzasadniona, że budzi negatywne emocje, ale chodzi o merytoryczną dyskusję, gdy z czymś się nie zgadzamy. Np. mogę uważać, że istnienie odrębnej grupy społecznej (duchowni) jest szkodliwe i nie wnosi żadnej wartości dodanej do społeczeństwa; ludzie ci mogliby założyć rodziny i zająć się normalną pracą etc. Mogę szukać racjonalnych argumentów dla poparcia tego stanowiska. Pytanie tylko czy ktoś tego nie potraktuje jako łamania zasady tolerancji? A jeśli potraktuje, to czy słusznie? Abstrahując od antyklerykalizmu, jest wiele zjawisk w zorganizowanych, zinstytucjonalizowanych systemach religijnych, które są dla mnie rażące i uważam nawet, że powinienem je krytykować by żyć zgodnie ze swoim sumieniem - jeśli skupiam się na wolności krytykuję np. proceder chrztu niemowląt, tj. włączania nieświadomych ludzi do struktur związku wyznaniowego bez ich wiedzy. Ale takich zjawisk można by wymienić więcej. Według mnie, jeśli trzymać się argumentów, a nie emocji, krytyka jest dopuszczalna.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: danut » 18 lis 2017, 13:49

No właśnie, tolerancja ma nie polegać na poklasku dla wszelkiego rodzaju widocznych i kłócących się z naszym sumieniem rażących odstępstw moralnych tylko dlatego, że jakaś instytucja, czy osoba ogłosi się nietykalną.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Ryszard » 18 lis 2017, 20:19

danut pisze:No właśnie, tolerancja ma nie polegać na poklasku dla wszelkiego rodzaju widocznych i kłócących się z naszym sumieniem rażących odstępstw moralnych tylko dlatego, że jakaś instytucja, czy osoba ogłosi się nietykalną.


Nie mylić tolerancji z akceptacją, wiele postaw toleruję, choćby, dla przykładu gejów, chociaż nie akceptuje by mieli możliwość adoptowania dzieci ...
Nie kpię z religii, chociaż nie popieram muzułmanów i ich traktowania kobiet czy dzieci, czy dążenia do zawładnięcia całym światem.
Nie popieram aborcji, bo wpadłam, nie popieram eutanazji oraz tego, ze "starych ludzi nie opłaca się leczyć" ...

Jak myślisz po co istnieje taka instytucja jak kościół ?
Odpowiem, by przekazywać kolejnym pokoleniom wiarę w jak najmniejszym stopniu zdeformowaną.
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Księga Duchów - kodeks moralny

Postautor: Ryszard » 18 lis 2017, 20:23

cthulhu87 pisze:
Ryszard pisze:Przytaczałem i o dziwo tylko diabeł prześmiewca to zauważył, nie sposób śpiewać hymny na cześć tolerancji jednocześnie kpiąc z kościoła.
OK , dzielenie Polaków na tych którzy oglądają TVN i innych, nie powinno mieć miejsca na tym forum , przepraszam.


Dobrze, że nie mam telewizji :lol:


Wielu czerpie wiedzę z WP czy Onetu ...
Wielu z Trwam.
Wielu z Niezależnej
Wielu z w sieci
Wielu z do rzeczy
Są także tacy co z Wyborczej :)
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

PoprzedniaNastępna

Wróć do Literatura spirytystyczna

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości