cthulhu87 pisze:assasin pisze:Powiem tyle. Widzę tutaj strony silny antyklerykalizm i próby zniszczenia resztek autorytetu kościoła...
I to mi się nie podoba. Kościół i wiara chrześcijańska była filarem cywilizacji zachodu. Nie warto kopać tego filaru, który jako jedyny został że starej silnej Europy. Z czysto praktycznego względu warto tego nie robić. Bo co w miejsce chrześcijaństwa? Islam "religia pokoju"?
Antyklerykalizm niekoniecznie oznacza odejście od kultury i tradycji chrześcijańskiej, ale faktem jest, że antyklerykalizm jest powszechną postawą w środowisku materialistów i ateistów. Rozpatrując rzecz już zupełnie bez emocji i bez wartościowania, myślę, że wielu ludzi ma prawo uważać, że w swojej relacji z Bogiem nie potrzebuje pośrednictwa kapłanów. Czy to automatycznie wyklucza te osoby z kręgu kultury i wartości chrześcijańskich? Nie sądzę.
Z tego co wiem to np Wiktor Hugo był jednocześnie antyklerykałem i osoba głęboko wierzącą.