Duzo teraz zauważyłam rozważan na tematy religijne. Powzięłam ten wątek, bo ostatnio natknełam się na wzmianki o Jezusie i Marii Magdalenie. Czy byli małżenstwem? Co powiedzielibyscie, jesli Adam i Ewa, to Jezus i Maria Magdalena? Jak dla mnie to bardzo prawdopodobne. Jezus mógł kochać Marię Magdalenę, ale ze względu na potrzeby tamtejszej władzy, ich miłosć mogła być niestosowna. Czy nie to mogło doprowadzić go na krzyż. Nie mógł żyć z kobietą którą kochał, wiec przemierzał świat z siłą miłości jaka go napedzała i opowiadał ludziom o tym żeby jednak kochac i wybaczać. I to że walczył w ten spsob doprowadziło go na krzyż.
Czy według Was to niemożliwe?
Na pulsie 2 ostatnio oglądalam film dokument.- Sekrety Biblii- w ktorym rowniez brano pod uwagę możliwosć małżenstwa Jezusa zMarią Magdaleną
I w jednej z gazet natknęłam sie na art o Marii Magdalenie.