Marksizm i Komunizm

Miejsce, w którym można zadać każde pytanie dotyczące spirytyzmu, świata Duchów, reinkarnacji, sensu życia, praw kierujących naszym światem, Boga.

Re: Marksizm i Komunizm

Postautor: Hansel » 06 lis 2015, 02:22

W każdym razie mnie ludzie tacy jak Marks albo Dawkins przypominają biblijna opowieść o ,,Wieży Babel,,
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Marksizm i Komunizm

Postautor: Xsenia » 06 lis 2015, 09:55

Hansel pisze:W każdym razie mnie ludzie tacy jak Marks albo Dawkins przypominają biblijna opowieść o ,,Wieży Babel,,

Możesz rozwinąć tą myśl?
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Marksizm i Komunizm

Postautor: Hansel » 06 lis 2015, 23:01

Ten problem zauważył już gdzieś cthulhu87:

cthulhu87 pisze:Myślę, że sam dobór naturalny jest dość istotnym czynnikiem w ewolucji, ale oczywiście nie jedynym - problemem wielu intelektualistów jest nieuprawniona ekstrapolacja pewnych zjawisk obserwowanych w dziedzinie, którą się zajmują, na inne sfery ludzkiego życia. ;)


Generalnie w tamtej Biblijnej opowieści ludzie w swojej pysze uznali że skoro dzięki postępowi technicznemu zdołają wybudować wierze sięgającą Nieba Dzisiaj jest podobnie tacy jak Marks, czy Dawkins w swojej pysze uznali że Boga nie ma i wychodzą z tego założenia stworzyli filozofię które realizowane w praktyce były zawsze zaczynem rozkładu wszystkich społeczeństw.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Marksizm i Komunizm

Postautor: Hansel » 13 gru 2015, 10:32

Gdzie błąd popełnia Dawkins to już wiem:

,,Każdy z nas zna takie osoby (czy ma znaczenie fakt, że na myśl przychodzą mi głównie kobiety?), którym szczerze mógłby powiedzieć: „gdyby wszyscy byli jak ty, problemy świata odeszłyby w niepamięć". Choć „mleko ludzkiej dobroci" jest tylko naiwnie brzmiącą metaforą, to jednak rozważając przypadki niektórych z moich przyjaciół, zawsze staram się zrozumieć czym jest esencja tego, co czyni ich tak życzliwymi i bezinteresownymi; tak, chciałoby się powiedzieć, nie-darwinowskimi.
Darwiniści podają szereg wytłumaczeń dla istnienia ludzkiej uprzejmości: uogólnienia dobrze znanych i ugruntowanych modeli doboru krewniaczego i altruizmu odwzajemnionego. Są to fundamenty teorii „samolubnego genu", która tłumaczy w jaki sposób altruizm i kooperacja między zwierzętami mogą wypływać z osobistego interesu na poziomie genetycznym. Ale rodzaj super-uprzejmości, o której tutaj mówię, posunięty jest zbyt daleko. Takie postawy sprawiają wrażenie niekorzystnych, stanowiąc wypaczenie darwinistycznego ujęcia kwestii uprzejmości. Jeśli nawet jest to wypaczenie, to takie, które warto wspierać i rozpowszechniać.
Ludzka super-uprzejmość jest wypaczeniem Darwinizmu ponieważ w dzikiej populacji zostałaby ona wyeliminowana przez selekcję naturalną. Chociaż z braku miejsca nie będę się wdawać w detale trzeciego składnika mojego przepisu, to super-uprzejmość jest również wypaczeniem teorii racjonalnego wyboru. Teorii, w myśl której ekonomiści próbują tłumaczyć ludzkie zachowanie jako obliczone na maksymalizację osobistej korzyści.
Ujmijmy to jeszcze dosadniej. Z racjonalnego punktu widzenia, tudzież z perspektywy darwinizmu, ludzka super-uprzejmość jest zwyczajnie głupawa. Niemniej jest to rodzaj głupoty, który należy wspierać.,,

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2267

Hansel pisze:
Obserwator pisze:Dawkins stawia na głowie pewne sprawy. Kto służy komu - gen człowiekowi, czy człowiek genowi ?

Gen całkowicie warunkuje rozwój człowieka to jego teza) - ale co z anomaliami które temu przeczą ? Zakładając, że zgodnie z ewolucją zwyciężają tylko agresywne i mało empatyczne osobniki dlaczego od tak wielu lat na świat przychodzą osoby zbędne z punkty widzenia ewolucji ? Empatyczne, współczujące i działające wbrew potrzebom swoich genów, czyli pomagające innym ? (trwoniące własne zasoby). Ewolucja już dawno powinna wyeliminować takie osobniki. Zgodnie z jego tezami teraz na świecie powinni być sami samce alfa i samice wybierające tylko i wyłącznie pięknych i bogatych.


,,A gdzie popełnił go Marks ? Może nie jest wcale prawdą że ,,Nie świadomość ludzi określa ich byt, lecz, przeciwnie, byt społeczny ludzi określa ich świadomość.,,

,,Nie jestem memetycznym inżynierem i nie za bardzo mam pojęcie w jaki sposób zwiększyć ilość super-miłych ludzi i jak rozpowszechniać ich memy w puli memetycznej. To, co mogę zaoferować, to chwytliwy, mam nadzieję, slogan. „Ateiści dla Jezusa" przydałoby szyku niejednemu podkoszulkowi. Nie ma żelaznego powodu dla którego jako ikonę wybrać mielibyśmy Jezusa, zamiast kogoś innego spośród znanych super-miłych postaci, takich jak np. Mahatma Gandhi (byle nie odpychająco zadufaną w sobie Matkę Teresę). Myślę, że powinniśmy oddać Jezusowi sprawiedliwość poprzez oddzielenie jego oryginalnych i radykalnych postulatów etycznych od nadprzyrodzonych bredni, które popierał podobnie jak wszyscy jemu współcześni. Być może oksymoroniczna siła hasła „Ateiści dla Jezusa" będzie właśnie tym, czego trzeba, aby uruchomić reakcję łańcuchową memu super-uprzejmości w post-chrześcijańskim społeczeństwie. Gdyby dobrze to rozegrać — czy udałoby nam się odwieść społeczeństwo od zwierzęcości darwinowskich korzeni i pokierować je w stronę współczujących wyżyn post-osobliwego oświecenia ?,,


W każdym razie mam tylko nadzieję że nadzieję że nikt kto zechce wcielać pomysły pomysły Dawkinsa w życie bo to mogło by się skończyć podobną katastrofą....
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Marksizm i Komunizm

Postautor: Hansel » 11 kwie 2017, 12:10

cthulhu87 pisze:Leon Denis w dziele pt. "Wielka Zagadka" następująco odnosi się do tego problemu:

"Trzeba przyznać, że demokracja socjalistyczna naszych dni znajduje się w niezgodzie z samą zasadą Rewolucji. Ta była bowiem wybitnie indywidualistyczna; chciała każdemu zapewnić wolną inicjatywę w jego czynach osobistych. Obecny porządek idzie w kierunku wprost przeciwnym, dąży do zniwelowania wszystkich silnych indywidualności i do logicznego przejścia od zrównania praw do zrównania czynów; dochodzi do kolektywizmu, to jest do zaprzeczenia osobowości ludzkiej i wchłonięcia jej przez ogół społeczny. Etatyzm nie uwolniłby nas od miernoty; przeciwnie byłby z natury jej protektorem. Niemniej uregulowanie pracy przez zbiorowość nie da proletariatowi tego szczęścia, którego miraże stawiają mu utopiści przed oczy".

"Chciano widzieć w istocie ludzkiej jedynie ciało, przeznaczone do żywienia i eksploatowania, a wychodząc z tego punktu, zajmowano się tylko jego potrzebami materialnymi. Walka o byt stała się tak brutalna, jak za czasów barbarzyńskich.
Choroba jest wielka i systemami doświadczalnymi się jej nie wyleczy. Nie znajdzie się lekarstwa ani w socjalizmie pod jego obecną postacią, ani w kolektywizmie.
Trzeba najpierw szukać przyczyn i zabrać się do walki z nimi. Otóż te wynikają z wewnętrznej budowy człowieka. Trzeba poprawić jego błędy, trzeba pokonać jego namiętności, działając mniej na masę, a raczej na jednostkę. Ją to trzeba oświecić, polepszyć; trzeba kształcić i rozwijać człowieka wewnętrznego w każdej żyjącej osobowości, jeśli się chce przejść z królestwa materii do królestwa ducha".


Czyli jak można było się tego spodziewać zarzucał im głównie popełnienie błędu redukcjonizmu materialistycznego.

Xsenia pisze:Marks napisał "Manifest komunistyczny" w 1847 roku.


No właśnie czyli jeszcze przed ukazaniem się ,,Księgi duchów,, Ale materializm dialektyczny jako filozofia był chyba właśnie w dużej mierze owocem rozczarowania się ludzi dotychczasową religią.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Marksizm i Komunizm

Postautor: Hansel » 13 lip 2017, 12:43

Z kolei Fryderyk Engels, materialista i jeden z twórców ruchu komunistycznego, w pewnym okresie życia bardzo interesował się doświadczeniami z udziałem mediów. Sam nawet próbował wprowadzić w trans pewnego 12-letniego chłopca. Jednak tylko go zahipnotyzował. Eksperyment ten przytaczał potem jako dowód przeciwko spirytyzmowi, o którym zresztą wyrażał się bardzo kąśliwie. Komuniści także po wojnie zaciekle zwalczali wszelkie objawy duchowości, w tym spirytyzm. Drugim wielkim jego przeciwnikiem był Kościół katolicki.


http://ksiegarniapolon.uw.edu.pl/dotkna ... a-swiecie/
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Marksizm i Komunizm

Postautor: czarnyMag » 20 lip 2017, 11:24

Ach ten Wasz komunizm, marksizm - mój pradziad w bitwie na bagnety usłyszał tylko z naprzeciw "jestem Polakiem" i odwrócił bagnet w ostatniej chwili na nie Polaka wpychając go aż po brzegi - od tej pory powiedział (choć dożył 98 lat) że zabił CZŁOWIEKA! i zamilkł na wieczność!
Moja rodzina szuka wśród niematerialnych zadośćuczynienia i jeszcze go nie znalazła! A wy tylko o tym czy komunizm był czy nie był - to ma tylko znaczenie dla mordercy i ofiary czym był "komunizm/marksizm"!
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Marksizm i Komunizm

Postautor: cthulhu87 » 20 lip 2017, 12:03

czarnyMag pisze:Ach ten Wasz komunizm, marksizm - mój pradziad w bitwie na bagnety usłyszał tylko z naprzeciw "jestem Polakiem" i odwrócił bagnet w ostatniej chwili na nie Polaka wpychając go aż po brzegi - od tej pory powiedział (choć dożył 98 lat) że zabił CZŁOWIEKA! i zamilkł na wieczność!
Moja rodzina szuka wśród niematerialnych zadośćuczynienia i jeszcze go nie znalazła! A wy tylko o tym czy komunizm był czy nie był - to ma tylko znaczenie dla mordercy i ofiary czym był "komunizm/marksizm"!


Jeśli wrócimy na chwilę do tego żargonu biblijnego, można powiedzieć, że dobre drzewo nie wyda złych owoców. Popatrzmy więc na skutki ideologii komunistycznej, a będziemy mogli ocenić ją samą. Oczywiście "burżuazyjny imperializm" i "kolonializm" (z punktu widzenia komunistów) też ma "diabła" za skórą. Taki przypadek, jak opisałeś to typowy obrazek np. z I wojny światowej, gdy Polaków brano do wojska państw zaborczych. Szary człowiek walczył i ginął dla spełnienia chorych ambicji władzy...
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Poprzednia

Wróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości