a kto tu o księży coś napisał.
modlitwa to nie przysłowiowe zdrowaśki.
wyobraź sobie ze chcesz kogoś przeprosić. mozesz to zrobić na odwal się albo z głebi serca. nie wazne jak to ujmiesz czy będzie to wierszem, zaśpiewasz z przytupem czy wydukasz, liczy się czy robisz to szczerze. Ot tyle o modlitwie.
Czy niewierzący może być medium.
Może.
Czy Ty możesz byc medium? skoro się pytasz to znaczy że nie zauważyłeś u siebie niczego co by wskazywało ze masz takie zdolności.
Ale nie martw się ja dopiero po 32 latach miałem swój pierwszy kontakt.
Sposoby obrony to prawidłowe podejscie do sprawy. dobre intencje przede wszystkim. Silna wola i wytrwałośc w swojej dobroci. I masa innych rzeczy które sklada się na system moralny przez wielu oblekany w historyjki i nazywany religią.
Darujcie sobie teksty zebysmy darowli sobie teksty
My Cię ostrzegamy z dobrego serca. Juz tu niejeden chciał sobie seans zrobić
ostrożności nigdy za wiele. A nikt Cie przecież na siłe powstrzymywac nie będzie. Chcesz to rób.
Pawełek:
Myśle że niezaleznie od pobudek pojawiają się wszystkie (kazdego rodzaju) posłuchają poobserwują "poczują" i wtedy juz wiedzą ... no wiesz: swój do swego