Natasza pisze: że chodzi o nadużywanie imienia Boga
No wlasnie z tym mam problem, co to znaczy naduzywac ?
Juz czytalam odpowiedzi,zeby nie wolac do drobnostek, albo przysiegac.
NIE uzywac dla klamstwa, oszustwa, podstepu, skladania falszywej przysiegi
albo w jakimkolwiek negatywnym celu.
Ok, do tej pory jest wszystko dla mnie jasne.
Ale zabijac i torturowac W IMIE Boga ,jak to czynili niektorzy misjonarze albo przeciwnicy czarownic, i inni jeszcze podczas okupacji a i w dniu dzisiejszym - to mozna ?
Jak to wlasciwie jest... ci ktorzy to czynili, byli/ sa przeciez przekonani, ze czynia slusznosc.
#
A jesli chodzi o przykazania,to mi akurat dziewiate jest zupelnie obojetne. Zaraz sie w nim wyczuwa, ze Bog jest mezczyzna