Religijność a moralność

Miejsce, w którym można zadać każde pytanie dotyczące spirytyzmu, świata Duchów, reinkarnacji, sensu życia, praw kierujących naszym światem, Boga.

Religijność a moralność

Postautor: Hansel » 08 lis 2015, 07:06

Teraz mnie ten problem zastanowił na ile to jest ze sobą powiązane. Np ludzie w średniowieczu byli bardzo religijni a równocześnie brutalni i okrutni,
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Religijność a moralność

Postautor: OneNight » 08 lis 2015, 08:33

Przeczytaj mój podpis. Religia uczy jedynie swoich głupich obrzędów i indoktrynacji a nie moralności.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Religijność a moralność

Postautor: Nikita » 08 lis 2015, 08:40

Jak sie wglebisz w religie to znajdziesz duchowosc...np mistycy wszelkich religii dotarli do Boga Zywego...
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Religijność a moralność

Postautor: OneNight » 08 lis 2015, 08:46

A dowodów brak.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Religijność a moralność

Postautor: Nikita » 08 lis 2015, 08:50

Poczytaj Swietego Jana od Krzyza to znajdziesz dowody...
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Religijność a moralność

Postautor: OneNight » 08 lis 2015, 08:51

Przeczytaj Harrego Pottera, to znajdziesz dowody na istnienie hogwartu.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Religijność a moralność

Postautor: Achill » 08 lis 2015, 08:53

myślę że to błędne założenie.
Chrześcijaństwo było dominujące w Europie. było ostoją władzy i porządku publicznego. Zatem Kościół był w tym sensie istytucja świecką.
Ludzie w moim przekonaniu nie byli wtedy bardziej religijni.
Co do brutalnośći też bym dyskutował. zwłaszcza, że i dziś sa wypadki tyle że dziś ludzie nie chodza po ulicach z bronią. więc się nie pojedynkują, nie sięgają po broń przy byle awanturze.

Jeśli jednak miałeś na myśli np krucjaty to 95% jej uczestników to byli często ludzie z licznymi grzechami na sumieniu czyli w praktyce mało religijni. obietnica odpuszczenia grzechów (zmazania zbrodni) i szansa na nowe zycie była kusząca. bo czy nazwałbyś człowieka który zabija (V przykazanie) osoba religijną? Bo ja nie.

a jaki jest związek miedzy religijnością a moralnością?
moralnośc to system wartości. taki system może być prezentowany przez prawo, filozofię czy też religię. zatem religijność jest formą praktywowania wartości moarlanych za pośrednictwem i wskazaniem danej religii.

One Night - czasem jak Cie czytam czuję się jakbym żył w innym świecie - w życiu mnie żaden moher czy muzułmanin do niczego nie zmusił a znam z kilkadziesiąt takich osob, z różnych środowisk, o różnym statusie społecznym i różnym pochodzeniu.
Tłumić potrzeby pospolite (...) materialne; stwarzać potrzeby intelektualne i podniosłe. Zmagać się, walczyć (...) za postęp ludzi i światów.(...) Kochać prawdę i sprawiedliwość (...) miłosierdzie, życzliwość, oto tajemnica szczęścia (...) oto obowiązek
Awatar użytkownika
Achill
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1177
Rejestracja: 29 sie 2014, 10:57

Re: Religijność a moralność

Postautor: Achill » 08 lis 2015, 08:56

OneNight pisze:Przeczytaj Harrego Pottera, to znajdziesz dowody na istnienie hogwartu.

NICE TRY.
nie znajdziesz tam dowodu na istnienie hogwartu. Bo HP w żadnym miejscu autorka nie dowodzi jego istnienia. (gdzie dowodzi oznacza przeprowadzenie procesu dowodowego mającego na celu ukazanie prawdziwości lub fałszywości tezy)
Tłumić potrzeby pospolite (...) materialne; stwarzać potrzeby intelektualne i podniosłe. Zmagać się, walczyć (...) za postęp ludzi i światów.(...) Kochać prawdę i sprawiedliwość (...) miłosierdzie, życzliwość, oto tajemnica szczęścia (...) oto obowiązek
Awatar użytkownika
Achill
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1177
Rejestracja: 29 sie 2014, 10:57

Re: Religijność a moralność

Postautor: OneNight » 08 lis 2015, 09:03

Otoż to. Fikcja literacka nie może być dowodem.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Religijność a moralność

Postautor: Achill » 08 lis 2015, 09:11

to czemu przedstawiłeś fikcję literacką jako argument.
podręczniki to też fikcja?
dzieła filzooficzne (w tym religijne) które cechuje analiza poruszanych w nich zagadnień opierają się na zasadach logiki. można dyskutować czy rozumowanie jest prawidłowe czy nie. Ale fakt jest taki że ktoś zadał sobie trud aby przeanalizować pewne fakty i doświadczenia aby dowieść pewnych założeń. Odnieś się proszę zatem do tekstu wskazanego przez Nikitę. Wtedy pogadamy czy Twoje obiekcje co do wartości tego tekstu są słuszne czy nie.
Tłumić potrzeby pospolite (...) materialne; stwarzać potrzeby intelektualne i podniosłe. Zmagać się, walczyć (...) za postęp ludzi i światów.(...) Kochać prawdę i sprawiedliwość (...) miłosierdzie, życzliwość, oto tajemnica szczęścia (...) oto obowiązek
Awatar użytkownika
Achill
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1177
Rejestracja: 29 sie 2014, 10:57

Następna

Wróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 12 gości