Imiona duchów

Miejsce, w którym można zadać każde pytanie dotyczące spirytyzmu, świata Duchów, reinkarnacji, sensu życia, praw kierujących naszym światem, Boga.

Re: Imiona duchów

Postautor: philosophus » 03 kwie 2016, 23:04

Pawełek pisze: Przykładowo taka osoba może w pewnym momencie zastanawiać się, po co mu to, czy tylko na tym opiera się życie (na seksie), w dodatku robieniu tego bez miłości, czysto instynktownie itd.

Może i się zastanawia, ale jak widać robi swoje, ba teraz sam reżyseruje. :lol:


Pawełek pisze:
Czy w okresie swoich wędrówek przed rozpoczęciem nowego cielesnego wcielenia Duch ma świadomość i może przewidzieć rzeczy, które spotkają go w czasie kolejnego życia?
"Sam wybiera rodzaj prób, z którymi chce się zmierzyć i na tym polega jego wolna wola"

Dobra, a jak się nie chcę bawić w reinkarnację i mam gdzieś te próby?
Gdzie moja wolna wola?
Awatar użytkownika
philosophus
 
Posty: 103
Rejestracja: 15 gru 2015, 15:35

Re: Imiona duchów

Postautor: Pawełek » 03 kwie 2016, 23:09

philosophus pisze:Dobra, a jak się nie chcę bawić w reinkarnację i mam gdzieś te próby?
Gdzie moja wolna wola?

Czy jeśli Duch czułby się wystarczająco szczęśliwy w swojej przeciętnej sytuacji pośród wędrujących Duchów i nie posiadał ambicji, by piąć się w górę, czy mógłby przedłużać ten stan w nieskończoność?
"Nie, nie w nieskończoność. Duch prędzej czy później odczuwa potrzebę postępu. Wszystkie muszą piąć się w górę - to ich przeznaczenie."
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Imiona duchów

Postautor: philosophus » 03 kwie 2016, 23:12

Robisz tak jak zaprojektował "ktoś"?
Kolektyw?
Bóg?
Zatem, nie ma istoty wolnej.
Awatar użytkownika
philosophus
 
Posty: 103
Rejestracja: 15 gru 2015, 15:35

Re: Imiona duchów

Postautor: Pawełek » 03 kwie 2016, 23:17

philosophus pisze:Robisz tak jak zaprojektował "ktoś"?
Kolektyw?
Bóg?
Zatem, nie ma istoty wolnej.

Masz wolną wolę. Możesz zrobić wszystko, ale to, że będziesz za to odpowiadał to już inna sprawa. Możesz kochać drugiego człowieka, a możesz go również skrzywdzić. Wszystko zależy od Twojej wolnej woli. A to, że potem będą konsekwencje to już inna sprawa.
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Imiona duchów

Postautor: philosophus » 03 kwie 2016, 23:21

Napisałeś mi o predestynacji - nie mogę zatem mieć wolnej woli.
Jest ona ograniczona odgórnie.
Paradoks pozornego wyboru.
Awatar użytkownika
philosophus
 
Posty: 103
Rejestracja: 15 gru 2015, 15:35

Re: Imiona duchów

Postautor: Pawełek » 03 kwie 2016, 23:25

philosophus pisze:Napisałeś mi o predestynacji - nie mogę zatem mieć wolnej woli.
Jest ona ograniczona odgórnie.
Paradoks pozornego wyboru.

A co rozumiesz przez "wolną wolę"?
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Imiona duchów

Postautor: philosophus » 03 kwie 2016, 23:31

Zobacz daję ci dwa cukierki, i mówię, że jak zjesz jeden z nich, wpuszczę cię do domu, albo zamarzniesz na dworzu.

- jest zielony i czerwony
- jest zasada, że możesz zjeść albo jeden, albo drugi ( nie dwa )
- ale tylko gdy zjesz zielony, wpuszczę cię

Możesz zamarznąć i zjeść czerwony, ale nie chcesz tego, wiec twój wybór jest pozorny, musisz zrobić tak jak ja zaplanowałem, bo wiem, że i tak nie będziesz miał wyjścia.

Może to nie oddaje, do końca, ale przybliża charakter tego wyboru.
Gdybym miał istotnie wolną wolę, nie musiałbym brać udziału w grze i wejść do domu oknem, lub wyjechać do ciepłego kraju i mieć gdzieś jego cukierki.
Awatar użytkownika
philosophus
 
Posty: 103
Rejestracja: 15 gru 2015, 15:35

Re: Imiona duchów

Postautor: Pawełek » 03 kwie 2016, 23:35

philosophus pisze:Zobacz daję ci dwa cukierki, i mówię, że jak zjesz jeden z nich, wpuszczę cię do domu, albo zamarzniesz na dworzu.

- jest zielony i czerwony
- jest zasada, że możesz zjeść albo jeden, albo drugi ( nie dwa )
- ale tylko gdy zjesz zielony, wpuszczę cię

Możesz zamarznąć i zjeść czerwony, ale nie chcesz tego, wiec twój wybór jest pozorny, musisz zrobić tak jak ja zaplanowałem, bo wiem, że i tak nie będziesz miał wyjścia.

Może to nie oddaje, do końca, ale przybliża charakter tego wyboru.

Tak - zrozumiałem metaforę :) Bardzo fajna tak poza tym.

philosophus pisze:Gdybym miał istotnie wolną wolę, nie musiałbym brać udziału w grze i wejść do domu oknem, lub wyjechać do ciepłego kraju i mieć gdzieś jego cukierki.

I może tak być. Chodzi o to, że TY sam sobie zdasz sprawę, że to później nie będzie miało sensu i SAM zadecydujesz o tym, by nadal się rozwijać. To nie Bóg Ci będzie kazał, ani wyższe duchy. Możesz się tak buntować długo, ale sobie SAM zdasz sprawę z tego wszystkiego.
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Imiona duchów

Postautor: philosophus » 03 kwie 2016, 23:50

Pawełek pisze:I może tak być. Chodzi o to, że TY sam sobie zdasz sprawę, że to później nie będzie miało sensu i SAM zadecydujesz o tym, by nadal się rozwijać. To nie Bóg Ci będzie kazał, ani wyższe duchy. Możesz się tak buntować długo, ale sobie SAM zdasz sprawę z tego wszystkiego.


Zatem nie masz wyjścia!
Albo grasz w grę, albo ją tylko odkładasz, na potem.
Ktoś narysował zasady i masz grać!
To nie jest wolna wola - uczestnictwo na zasadach, kogoś, w zabawie, która wymyślił ten ktoś.
Awatar użytkownika
philosophus
 
Posty: 103
Rejestracja: 15 gru 2015, 15:35

Re: Imiona duchów

Postautor: Pawełek » 03 kwie 2016, 23:53

philosophus pisze:
Pawełek pisze:I może tak być. Chodzi o to, że TY sam sobie zdasz sprawę, że to później nie będzie miało sensu i SAM zadecydujesz o tym, by nadal się rozwijać. To nie Bóg Ci będzie kazał, ani wyższe duchy. Możesz się tak buntować długo, ale sobie SAM zdasz sprawę z tego wszystkiego.


Zatem nie masz wyjścia!
Albo grasz w grę, albo ją tylko odkładasz, na potem.
Ktoś narysował zasady i masz grać!
To nie jest wolna wola - uczestnictwo na zasadach, kogoś, w zabawie, która wymyślił ten ktoś.

E tam, nie narzekam. Tyle jest rzeczy do robienia tu na ziemi, a co dopiero po drugiej stronie, że trzeba by naprawdę być uparciuchem by się tego czepiać :) Bóg jest najwyższy, więc to raczej normalne, że jakiś "plan" jest, ale dróg do jego zrealizowania jest wiele ;)
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

PoprzedniaNastępna

Wróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 26 gości