Strona 2 z 3

Re: Satanistyczna tablica Ouija - prawda czy mit ?

Post: 19 cze 2017, 14:01
autor: Niewiara19
czarnyMag pisze:To była odpowiedź. Przeczytałem to: "Informacji o owej tablicy poszukuje jedynie z czystej ciekawości. Nie mam zamiaru jej kopiować ani tym bardziej używać" i odpowiedziałem w takiej formie (pytanio-odpowiedzi) - to nie był atak na Ciebie ale tak forma odpowiedzi. Wielu bowiem pyta o tą tabliczkę i różnie bywa z intencją pytających (czasami ktoś zaznacza, że to tylko pytanie/fascynacja a nigdy tego nie użyje a użyje :)
Po prostu ci co o tę tabliczkę pytają albo ją właśnie użyli albo mają taki zamiar :)
Pozostali nie pytają o tą tabliczkę. Użyjesz i Ty ją prędzej i później. A ja podaję, że "ona" sama w sobie nic nie oznacza i tyle.


A to przepraszam, rzadko kto używa w odpowiedzi pytań retorycznych i poprostu źle zrozumiałam przekaz. To w takim razie za odpowiedź dziękuję :) ale i tak muszę się doczepić do jednego szczegółu: jestem dla ciebie osobą całkowicie nie znajomą więc lepiej nie oceniaj tego ,czy użyje tabliczki czy nie, po tym że chcę się dowiedzieć czegoś więcej. Wielu ludzi lubi się dowiedzieć o czymś czegoś więcej mimo, że nigdy tej rzeczy nie użyją. Twoje przekonanie jest błędne bo podchodzisz do mojej oceny zbyt ogólnie. To taka mała uwaga z mojej strony :-P

Re: Satanistyczna tablica Ouija - prawda czy mit ?

Post: 19 cze 2017, 14:07
autor: czarnyMag
Niewiara19 pisze:A to przepraszam, rzadko kto używa w odpowiedzi pytań retorycznych i poprostu źle zrozumiałam przekaz. To w takim razie za odpowiedź dziękuję :) ale i tak muszę się doczepić do jednego szczegółu: jestem dla ciebie osobą całkowicie nie znajomą więc lepiej nie oceniaj tego ,czy użyje tabliczki czy nie, po tym że chcę się dowiedzieć czegoś więcej. Wielu ludzi lubi się dowiedzieć o czymś czegoś więcej mimo, że nigdy tej rzeczy nie użyją. Twoje przekonanie jest błędne bo podchodzisz do mojej oceny zbyt ogólnie. To taka mała uwaga z mojej strony :-P


W sumie masz rację ale napisałeś: Lokalizacja: Gdzieś głęboko w ciemności - a ja mam dużo "towarzyszy" którzy wyostrzają me ułomne ludzkie zmysły..

Re: Satanistyczna tablica Ouija - prawda czy mit ?

Post: 19 cze 2017, 14:18
autor: Niewiara19
czarnyMag pisze:
Niewiara19 pisze:CzarnyMag
Po pierwsze pisze się"dużą", a nie"durzą"
Po drugie są różne odłamy satanizmu i każdy opiera się na innej idei dlatego ten twój post o cierpieniu satanistów i wywoływaniu demonów nie jest tu potrzebny.
Po trzecie - nie ma trzeciego :) :-P


Popełniłem błąd ortograficzny i przepraszam (zaufałem edytorowi tekstu a sam jestem dyslektykiem).
A co do różnych odłamów satanistów to są lucyferzyści, lucyferianie, sataniści - i oni opierają się na swych z palca wyssanych ideach - i co z tego jak i tak żaden z nich nikogo na odległość nie może skrzywdzić a sami w sobie cały czas obrywają od tego który ich za łajno uważa - więc o co Ci chodziło z tymi ich ideami czy filozofiami? Możesz to nam przybliżyć?




Ja też się nie raz przejechałam na zbytnim zaufaniu na autokorekcie :). Co do satanizmu to chodzi mi bardziej o odłam ateistyczny, nie myślałam o sataniźmie teologicznym. Otóż w tym przypadku Lucyfer, a raczej bezimienny Demon jest w nas samych. Satanizm ateistyczny nie ma nic wspólnego z cierpieniem bo człowiek kieruje się w nim żądzą zaspokojenia potrzeb. Tacy satanisci-egoisci :). Ale i tak każdy satanista podchodzi do swojego wyznania indywidualnie mówiąc prosto: " odłamów satanizmu jest tyle ile samych satanistów". Ty wymieniłeś zaledwie dwa ? trzy ( czy lucyferzyści a lucyferianie to nie to samo) więc sądzę że twoja wiedzą o tym też jest znikoma tak jak moja ;-). Po prostu sądzę że zbyt pochopnie w swoim poprzednim poście oceniłeś to wyznanie .

Re: Satanistyczna tablica Ouija - prawda czy mit ?

Post: 19 cze 2017, 14:37
autor: czarnyMag
Niewiara19 pisze:Ja też się nie raz przejechałam na zbytnim zaufaniu na autokorekcie :). Co do satanizmu to chodzi mi bardziej o odłam ateistyczny, nie myślałam o sataniźmie teologicznym. Otóż w tym przypadku Lucyfer, a raczej bezimienny Demon jest w nas samych. Satanizm ateistyczny nie ma nic wspólnego z cierpieniem bo człowiek kieruje się w nim żądzą zaspokojenia potrzeb. Tacy satanisci-egoisci :). Ale i tak każdy satanista podchodzi do swojego wyznania indywidualnie mówiąc prosto: " odłamów satanizmu jest tyle ile samych satanistów". Ty wymieniłeś zaledwie dwa ? trzy ( czy lucyferzyści a lucyferianie to nie to samo) więc sądzę że twoja wiedzą o tym też jest znikoma tak jak moja ;-). Po prostu sądzę że zbyt pochopnie w swoim poprzednim poście oceniłeś to wyznanie .


Szatan/Diabeł/Demon nigdy nie podziękuje najwierniejszemu (obojętnie w co miłośnik zła wierzy i czym się na co dzień kieruje) i zawsze zaatakuje swojego naśladowcę. Wymaga od ucznia 100 razy więcej niż uczeń jest w stanie podołać i nigdy nie poprze nawet wiernego psa! A więc szatanista to wariat! Do Szatana można się tylko raz zwrócić i trzeba mieć dla niego wartość (np. dobry duch robi coś dla jaj :) Albo mieć intencję typu: jak zostanę przekonany (a jestem wymagający), że cośkolwiek poza materią istnieje to się sprzedam - a na seansie z premedytacją omijam złożenie podstawowej ofiary i z niemym śmiechem jakbym ciula w konia zrobił przechodzę nad tym do porządku a tenże "ciul" wkurzony już nie na żarty pokazuje mi że nie jest ciulem! (i to się dzieje w jednym czasie). Lucyferianin to ten co uważa że Diabeł ma prawo do poprawy i jako niedoskonały duch powinien mieć jeszcze jedną szansę (tragiczna postać zła) a Lucyferzysta to Satanista tylko nie zabijający zwierząt i nie plujący na krzyż. A Szatanista to wariat który błaga Demona o uwagę a Demon na niego s...! bo skakanie po krzyżu czy plucie na ludzi przez okno w bloku Demon nie uważa za godne uwagi wszy!

Re: Satanistyczna tablica Ouija - prawda czy mit ?

Post: 19 cze 2017, 20:59
autor: Niewiara19
czarnyMag pisze:
Niewiara19 pisze:Ja też się nie raz przejechałam na zbytnim zaufaniu na autokorekcie :). Co do satanizmu to chodzi mi bardziej o odłam ateistyczny, nie myślałam o sataniźmie teologicznym. Otóż w tym przypadku Lucyfer, a raczej bezimienny Demon jest w nas samych. Satanizm ateistyczny nie ma nic wspólnego z cierpieniem bo człowiek kieruje się w nim żądzą zaspokojenia potrzeb. Tacy satanisci-egoisci :). Ale i tak każdy satanista podchodzi do swojego wyznania indywidualnie mówiąc prosto: " odłamów satanizmu jest tyle ile samych satanistów". Ty wymieniłeś zaledwie dwa ? trzy ( czy lucyferzyści a lucyferianie to nie to samo) więc sądzę że twoja wiedzą o tym też jest znikoma tak jak moja ;-). Po prostu sądzę że zbyt pochopnie w swoim poprzednim poście oceniłeś to wyznanie .


Szatan/Diabeł/Demon nigdy nie podziękuje najwierniejszemu (obojętnie w co miłośnik zła wierzy i czym się na co dzień kieruje) i zawsze zaatakuje swojego naśladowcę. Wymaga od ucznia 100 razy więcej niż uczeń jest w stanie podołać i nigdy nie poprze nawet wiernego psa! A więc szatanista to wariat! Do Szatana można się tylko raz zwrócić i trzeba mieć dla niego wartość (np. dobry duch robi coś dla jaj :) Albo mieć intencję typu: jak zostanę przekonany (a jestem wymagający), że cośkolwiek poza materią istnieje to się sprzedam - a na seansie z premedytacją omijam złożenie podstawowej ofiary i z niemym śmiechem jakbym ciula w konia zrobił przechodzę nad tym do porządku a tenże "ciul" wkurzony już nie na żarty pokazuje mi że nie jest ciulem! (i to się dzieje w jednym czasie). Lucyferianin to ten co uważa że Diabeł ma prawo do poprawy i jako niedoskonały duch powinien mieć jeszcze jedną szansę (tragiczna postać zła) a Lucyferzysta to Satanista tylko nie zabijający zwierząt i nie plujący na krzyż. A Szatanista to wariat który błaga Demona o uwagę a Demon na niego s...! bo skakanie po krzyżu czy plucie na ludzi przez okno w bloku Demon nie uważa za godne uwagi wszy!


No brawo, tym postem udowodniłeś że jednak jesteś zakutym umysłem oceniającym całą "sektę" po zachowaniu niektórych idiotów którzy po prostu mają narąbane w głowach i wyznanie nie na tu za wiele do czynienia. CZARNY MAGU - Tym oto postem zamykam naszą konwersację gdyż widzę że nie ma ona sensu. Koniec. Żadnych uwag o satanistach.
Proszę teraz tylko o posty dotyczące tematu czyli konkretnie: tabliczki
Pozostałe/odbiegające od tematu będą zgłaszane
Niektórzy satanisci to też ludzie i to naprawdę normalni. Nie należy oceniać książki po okładce, nie ważne jak dziwna i mroczna by ona była.A teraz takie małe dygresyjne pytanie: A GDYBY JEDEN KATOLIK, LUB JAKAŚ ICH MAŁA GRUPKA POSZLI PLUĆ NA DOM JAKIEGOŚ SATANISTY TO CZY UZNAŁ BYŚ CAŁY KOŚCIÓŁ ZA NIENORMALNY I WINNY ICH ZACHOWANIA ? :?: :?: :twisted:

Re: Satanistyczna tablica Ouija - prawda czy mit ?

Post: 20 cze 2017, 09:46
autor: czarnyMag
Niewiara19 pisze:No brawo, tym postem udowodniłeś że jednak jesteś zakutym umysłem oceniającym całą "sektę" po zachowaniu niektórych idiotów którzy po prostu mają narąbane w głowach i wyznanie nie na tu za wiele do czynienia. CZARNY MAGU - Tym oto postem zamykam naszą konwersację gdyż widzę że nie ma ona sensu. Koniec.


Dziękuję bardzo za podsumowanie. A Ty pretendujesz do... :twisted: i na tym zakończysz :lol:

Niewiara19 pisze:Proszę teraz tylko o posty dotyczące tematu czyli konkretnie: tabliczki
Pozostałe/odbiegające od tematu będą zgłaszane Niektórzy satanisci to też ludzie i to naprawdę normalni. Nie należy oceniać książki po okładce, nie ważne jak dziwna i mroczna by ona była.:


Ja też w tej kwestii bardzo chętnie posłucham tych wyższych duchów :)

Niewiara19 pisze:GDYBY JEDEN KATOLIK, LUB JAKAŚ ICH MAŁA GRUPKA POSZLI PLUĆ NA DOM JAKIEGOŚ SATANISTY TO CZY UZNAŁ BYŚ CAŁY KOŚCIÓŁ ZA NIENORMALNY I WINNY ICH ZACHOWANIA ? :?:


Tak. Chyba, że kościół ten by się od nich odciął

Re: Satanistyczna tablica Ouija - prawda czy mit ?

Post: 20 cze 2017, 10:43
autor: Pawełek
czarnyMag pisze:
Niewiara19 pisze:GDYBY JEDEN KATOLIK, LUB JAKAŚ ICH MAŁA GRUPKA POSZLI PLUĆ NA DOM JAKIEGOŚ SATANISTY TO CZY UZNAŁ BYŚ CAŁY KOŚCIÓŁ ZA NIENORMALNY I WINNY ICH ZACHOWANIA ?:?:

Tak. Chyba, że kościół ten by się od nich odciął

Fallacia a dicto secundum quid ad dictum simpliciter.

Re: Satanistyczna tablica Ouija - prawda czy mit ?

Post: 20 cze 2017, 11:50
autor: czarnyMag
Pawełek pisze:
czarnyMag pisze:
Niewiara19 pisze:GDYBY JEDEN KATOLIK, LUB JAKAŚ ICH MAŁA GRUPKA POSZLI PLUĆ NA DOM JAKIEGOŚ SATANISTY TO CZY UZNAŁ BYŚ CAŁY KOŚCIÓŁ ZA NIENORMALNY I WINNY ICH ZACHOWANIA ?:?:

Tak. Chyba, że kościół ten by się od nich odciął

Fallacia a dicto secundum quid ad dictum simpliciter.


Cóż nie jest to logiczne - trudno. Nie jest ale ja tak uważam. Tak jak Ty uważasz, że satanistka z którą przeprowadziłeś piękny wywiad Cię urzekła :) To była zapewne "wartościowa" dusza :)

Re: Satanistyczna tablica Ouija - prawda czy mit ?

Post: 22 cze 2017, 12:05
autor: Niewiara19
Pawełek pisze:Fallacia a dicto secundum quid ad dictum simpliciter.


Ja bym poprosiła o polskie tłumaczenie tej sentencji :)

Re: Satanistyczna tablica Ouija - prawda czy mit ?

Post: 22 cze 2017, 13:00
autor: Pawełek
Niewiara19 pisze:
Pawełek pisze:Fallacia a dicto secundum quid ad dictum simpliciter.

Ja bym poprosiła o polskie tłumaczenie tej sentencji :)

Proszę: "błąd logiczny, który polega na generalizacji na podstawie małej ilości przypadków. Fallacia dictio simpliciter stanowi niemerytoryczny sposób argumentacji" :)