W co tak naprawdę wierzę?

Miejsce, w którym można zadać każde pytanie dotyczące spirytyzmu, świata Duchów, reinkarnacji, sensu życia, praw kierujących naszym światem, Boga.

Re: W co tak naprawdę wierzę?

Postautor: czarnyMag » 14 lis 2017, 15:13

danut pisze:Skoro my jak piszesz jesteśmy tylko "ziemskimi małpami" , a osiągnięta wiedza przez ludzi to papka, to Ty kim jesteś i co za idiotyzmy Ty serwujesz wywyższając je ponad wszystko?


Ja informuję ziemską małpkę, że gdy będzie wybierała następne swe wcielenie niech oleje tą ziemską "papkę" i wybierze Mars lub Jowisz lub cokolwiek :twisted: byle nie Ziemię która posiada obecnie zapotrzebowanie na "muzgola" w korpo :) I pierze umysł fizyką która jest papką "pożywką" dla zwierzątek które upatrują karmy w pracy dla korpo na Ziemi bo przecież nic innego nie pozostaje :twisted:
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: W co tak naprawdę wierzę?

Postautor: danut » 14 lis 2017, 15:21

Kończę z Tobą dyskusję, nie warto :D Wiesz na Jowiszu rozpłynął się w gazach ponoć Hitler i jest narażony na ogromne różnice ciśnień, temperatur i silne burze, a Mars jest bardzo toksyczny dla życia - zatem życzę Ci powodzenia.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: W co tak naprawdę wierzę?

Postautor: czarnyMag » 14 lis 2017, 15:26

danut pisze:Kończę z Tobą dyskusję, nie warto :D Wiesz na Jowiszu rozpłynął się w gazach ponoć Hitler i jest narażony na ogromne różnice ciśnień, temperatur i silne burze, a Mars jest bardzo toksyczny dla życia - zatem życzę Ci powodzenia.


Dla człowieka który nigdy nie był na Księżycu to jest to problem - taki Jowisz i taki człowiek któremu "fizyka" pierze łeb to faktycznie rzecz nie do przyjęcia rzez małpę która żyje na Ziemi :!:
Ale wcielamy się w istotę podobną do tzw. anioła i już problemu nie ma :lol:
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: W co tak naprawdę wierzę?

Postautor: danut » 14 lis 2017, 15:29

Pablo tu kiedyś zdawał relacje od jakichś silnych mediów, że ten "anioł" Hitler już tam właśnie jest. :lol: Ja się na pewno w taką istotę nie zamieniam.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: W co tak naprawdę wierzę?

Postautor: Ryszard » 14 lis 2017, 21:17

Uwierzę we wszystko mając choćby najmniejszy , malusieńki dowodzik.
Wierzcie mi niczego więcej nie pragnę, jednak takowego nie ma i jak sądzę nigdy nie bedzie.
Ktos tam , gdzieś tam, kiedyś tam ...

Czytając co i jak piszecie staje coraz bardziej sceptyczny do Waszej wiary.
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: W co tak naprawdę wierzę?

Postautor: danut » 14 lis 2017, 21:35

Ryszardzie mnóstwo ludzi ten dowodzik posiada, odnajduje go w swoim życiu, widzi, czuje wyraźnie. Dziwi mnie to, że jak piszesz masz już za sobą spory okres życia i nic takiego nie zauważyłeś, to jest dla mnie nieprawdopodobne nawet z tego względu, że przyszedłeś tu na takie forum, czyli coś musiało być, coś
Cię zaskoczyć, coś skłonić do rozmyślań w tym kierunku. Jednak nadal uparcie twierdzisz, ze nic nie ma prawa z tych rzeczy o których piszemy być, nic się takiego wydarzyć, nic zaistnieć, jakie niby dowody temu przeczą? - Tak zapytam przekornie. :)
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: W co tak naprawdę wierzę?

Postautor: danut » 14 lis 2017, 22:37

"Gdzieś tam ktoś tam" - No widzisz Ryszardzie po Twojej wypowiedzi to ja się już nie dziwię, że najprościej tak upartym ludziom, którym myśleć się nie chce, którzy nie dostrzegają nawet tego co mają pod nosem odpowiedzieć- A tak macha do Ciebie rękami i po cichu - a daj mi Ty spokój :D czy to nie dlatego w
mszy żałobnej kapłan też każdego pociesza i głosi, że nawet najgorszy nicpoń za życia po śmierci idzie do nieba?- Wtedy nawet wśród żałobników widać to poruszenie, które zdradza prawdę. Pewnie tak, bo to jest najlepsze ucięcie tematu w takich przypadkach. Ja nawet nie odpowiadam co widzę, bo ręce opadają, każdy nie chce prawdy usłyszeć, lecz szuka wywyższenia, pocieszenia i pochwały i po to udaje się do wróżek i mediów. Nie jest tak! Widziałam u bardzo rozpaczających za zmarłymi ich winę a skutki czyjąś śmierć, widziałam pomimo dziecięcych lat wpływ na to dziecko właśnie czarnej magii styl omawiany przeze mnie, poddanie praniu umysłu przez prawdopodobnie kolegę lub rodzinę, lub znajomą z synem w wieku tego dziecka i przez to doprowadzenie do tragedii, innym razem rażące zaniedbania matki, widziałam załamanie nerwowe spowodowane chorobą nowotworową i przez to samobójstwo, ale co z tego nikt tego przecież słyszeć nie chce i nie ważne czy opisze z detalami miejsce, w którym nigdy nie byłam czy cokolwiek innego jeśli to nie będzie łechtało czytających podniebienia. Wyczułam jeszcze i takich, którzy kłamią i specjalnie kogoś niby z rodziny "uśmiercają" pisząc ze taka a taka osoba nie żyje choć ona cieszy się zdrowiem, próbując coś sprawdzać, biorą wiadomości z programów telewizyjnych o zaginionych i niby podają ze to ich znajomy i go szukają, cuda na wierzbie odchodzą na takich forach. Dlatego nic nikomu już nie powiem. :)
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: W co tak naprawdę wierzę?

Postautor: czarnyMag » 15 lis 2017, 08:56

Ryszard pisze:Uwierzę we wszystko mając choćby najmniejszy , malusieńki dowodzik.
Wierzcie mi niczego więcej nie pragnę, jednak takowego nie ma i jak sądzę nigdy nie bedzie.
Ktos tam , gdzieś tam, kiedyś tam ...

Czytając co i jak piszecie staje coraz bardziej sceptyczny do Waszej wiary.


Sęk w tym, że możesz mieć dowód tylko na poziomie subiektywnym - czyli jak już takowy odnajdziesz to będzie on dowodem tylko dla ciebie - nikogo ten twój dowód nie przekona do niczego!
Tak dziwnie się składa, że tak to jest.
Weźmy takiego A. Kardeca - jego przekonało tylko obserwowanie medium w pracy a medium mogło kłamać - mogło być również chore psychicznie :lol: I gdzie tu jest dowód obiektywny?
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: W co tak naprawdę wierzę?

Postautor: Ryszard » 15 lis 2017, 10:22

czarnyMag pisze:
Ryszard pisze:Uwierzę we wszystko mając choćby najmniejszy , malusieńki dowodzik.
Wierzcie mi niczego więcej nie pragnę, jednak takowego nie ma i jak sądzę nigdy nie bedzie.
Ktos tam , gdzieś tam, kiedyś tam ...

Czytając co i jak piszecie staje coraz bardziej sceptyczny do Waszej wiary.


Sęk w tym, że możesz mieć dowód tylko na poziomie subiektywnym - czyli jak już takowy odnajdziesz to będzie on dowodem tylko dla ciebie - nikogo ten twój dowód nie przekona do niczego!
Tak dziwnie się składa, że tak to jest.
Weźmy takiego A. Kardeca - jego przekonało tylko obserwowanie medium w pracy a medium mogło kłamać - mogło być również chore psychicznie :lol: I gdzie tu jest dowód obiektywny?


Wystarczyłby mnie dowodzik tylko dla mnie .
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: W co tak naprawdę wierzę?

Postautor: czarnyMag » 15 lis 2017, 13:44

Ryszard pisze:Wystarczyłby mnie dowodzik tylko dla mnie .


A więc proszę bardzo - w wiadomościach polskich przed rokiem była info, że dziecko zadzwoniło do "X" i powiedziało: 'tata śpi i mama śpi a ogień jest wszędzie" i teraz Ty mając już świadomość, że dziecko które wtedy dzwoniło zginęło w tych płomieniach a rodzice jego alkoholicy się odratowali - łączysz się w....modlitwie z tym dzieckiem i do trzech dni (ja pierwszej nocy) odbierasz błogość i przyjaźń - następnie "Ryszard" prosisz tego ducha o kontakt z "x" we śnie i coś ci się śni - zazwyczaj odbierasz coś czego nie rozumiesz ale odbierasz to na pozytywnie i już "coś" posiadasz (tylko, że jak odbierasz tego typu info z TV zazwyczaj twoje ciało reaguje na spontan, a nie jest to zaplanowane - Ty tak od razu czynisz (czyli łączysz się z duszą bo cię do tego kontaktu coś ciągnie).
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

PoprzedniaNastępna

Wróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości