Takie coś dziwne ...

[Stara dusza 74]

Kurcze tak patrzę teraz że bardzo daleko odbieglismy od wątku głównego mojego posta

[danut]

Kurcze tak patrzę teraz że bardzo daleko odbieglismy od wątku głównego mojego posta

Niezupełnie odbiegamy. Sprawa w tym wszystkim dotyczy informacji, które nieśmiało odczytałaś przy okazji poznania tej pani, a z odczytaniem których tak nieudolnie radzą sobie ludzie aż do dziś. Z OneNight bardzo trudna jest rozmowa, bo patrz wyżej jak pobieżnie kwituje każdą sprawę i mało, ze daje takie chybione oceny, to jeszcze uważa, że to on będzie badał ten teren, ale jak do tego się dobiera? One- chrześcijaństwo kryje w sobie tyle wiedzy, ze nie rozszyfrowano tekstów biblijnych i ich znaczeń poprawnie aż przez tyle wieków, musi przyjść kiedyś wreszcie to olśnienie na ludzi. Czy ludzie byli bardziej świadomi latając nago w dżungli i uznając za Bogów pioruny, wulkany, dzikie zwierzęta? Im składając ofiary i ucząc się wzniecać ogień, a potem skupiać rytualnie przy ognisku w kole i poznawać strony świata z której przyjdzie, czy nie przyjdzie jakieś zagrożenie? Co Ty bardziej sobie cenisz, bo ja widzę że jednak to drugie.

[Stara dusza 74]

Danut Twoje wypowiedzi mają sens i nie zamierzam tego negować z tym że jednak nie zgadzam się ze wszystkim bo jak wiesz każdy na tym forum ma prawo do swojego indywidualnego sposobu myślenia ,ONE NIGHT skłania do tego żeby właśnie w tym myśleniu zachować zdrowy rozsądek i działa jak kubeł zimnej wody na głowę i to jest tez DOBRE ...Natomiast Danut możliwe że się mylę ale intuicja mi mówi że ,,badasz,, mnie pod względem skłonności do okultyzmu mylę się ????a to nie jest tak bo jeśli jakotakie zainteresowania mam to nie wiem z kad pochodzą ,nie mam na to wpływu i sama staram się takie moje ,,zapędy blokować ,, raz że skutki tego mogą być opłakane a 2 szkoda mi mojej dobrej własnej energii na to żeby być na takim poziomie jak jestem wymagało to pracy i wymagało cierpienia..?.dokładnie tak a nie inaczej ....jeżeli są tutaj jakieś media to one wiedzą o czym ja piszę ....A co do Pentagramów cóż ....jest to temat jak każdy inny i chętnie z ONE NIGHT na ten temat bym porozmawiała ....a teraz spokój a kysz ....a kysz

[OneNight]

Co Ty bardziej sobie cenisz, bo ja widzę że jednak to drugie.
danut

Dopiero co Stara Dusza zakończyła dyskusje, znowu zaczynasz? O czym Ty pitolosz, jakie dżungle? Nic nie wiesz o demonologii i starych wierzeniach. Nie jestem do żadnych wierzeń przywiązany, więc nie próbuj manipulować moją osobą.

[danut]

Tak, zgadłaś. I mam tu przed oczyma kierunek jaki obieracie, ten zapoczątkowany przez niejakiego Aleistera Crowleya, który nie polegał na żadnym badaniu a na zaprzeczaniu dogmatom głoszonym przez kościół, na zasadzie, że to nie jest tak a odwrotnie, nie ma miłości wszędzie kryje się nienawiść, nie ma poleceń, że trzeba tłumić złe żądze- trzeba je uwypuklać i dawać dochodzić im do głosu, nie nic co ludzkie nie jest mi obce, ale nie ma rzeczy wstydliwych, bo wszystko nam wolno Przekornie i naumyślnie i nie ma w tym żadnej wiedzy. I na tej samej zasadzie oceniacie innych - zacytował Jezusa a to ten z kościoła jest, a to ja coś tam słyszałem co jakaś babka z pierwszej ławki w kościele mówiła to dawaj kamieniami za każdym kto użył słowa Jezus. No i czy myślisz, ze gdy odwrócisz krzyż do góry nogami to już wszystko będzie w porządku? A gdzie ta wiedza i wypowiedzi o nią oparte?

[danut]

Co Ty bardziej sobie cenisz, bo ja widzę że jednak to drugie.
danut

Dopiero co Stara Dusza zakończyła dyskusje, znowu zaczynasz? O czym Ty pitolosz, jakie dżungle? Nic nie wiesz o demonologii i starych wierzeniach. Nie jestem do żadnych wierzeń przywiązany, więc nie próbuj manipulować moją osobą.

To na podstawie jakich wierzeń masz udać się do jakieś grupy i wywoływać Szatana? Ja tu pitolę?

[OneNight]

Coś Ci się chyba pomieszało.

[danut]

Coś Ci się chyba pomieszało.

Raczej nie i są tu tacy, którzy Twoje wpisy czytają i mogą to potwierdzić, np. Ronald też tu się do nich odnosił. I zrozumcie takie badanie, ze połączę się z jakąś inną religią, czy sektą i będę wyznawał ich dogmaty nie jest równoznaczne zdobyciu wiedzy. Inne nie znaczy prawdziwsze, a prawda kryje się pomiędzy, w tej strefie gdzie obrazuje się i działa człowiek, i w której on dochodzi do niej przez własne myśli.

[Stara dusza 74]

Nie jest to na miejscu o czym piszesz bo ja taka przesympatyczna osoba wierzę w Boga ale nie wierzę w klechę który jest dokładnie w taki sam sposób niedoskonały jak każdy z nas jeżeli popełniam błędy to odpowiem za nie przez Bogiem a nie przed klecha to jest moja wiara jest ona czysta i nie ma w niej żadnej manipulacji z zewnątrz .,Moje zainteresowania okultyzmem są wcale nie większe jak zwykłego przeciętnego człowieka ...tak Danut dokładnie tak ...Nie ma dobrą bez zła i na odwrót ...tak funkcjonuje ten świat ...co więcej powiem moje zainteresowania napewno nie pochodzą z obecnego bytu ale gdzieś z bardzo bardzo daleka że jest to ledwie wyczuwalne ale istnieje ...nie pisz proszę o Szatanie bo jest słowo które ma wiele znaczen a jest wyłączna definicja zła a ja w obecnym moim bycie nie zasługuje na jakąkolwiek z nim indentyfikacje ....tego Danut nie dam sobie wmowic i wiele osób SWIADOMYCH na tym forum widzi to i wie ...Ty natomiast nie wiem dlaczego doszukujesz się jakiegoś zła .....to co Ty widzieć chcesz nie ma racji bytu w moim obecnym istnieniu Danut ....ładnie to ujelam prawda ???

[danut]

Ładnie ujęłaś, ale teraz rozpatrz co naprawdę kieruje Cię w stronę magi? Czy nie chcesz czasami kogoś/czegoś przechytrzyć? Nie taki jest tego główny cel? Bo to, ze nie płyną one z obecnego bytu też może mieć sens, tylko tu potrzeba mieć baczną uwagę na rozpoznanie kierunku skąd i od kogo one pochodzą, czy jest to naprawdę dobry kierunek, czy trzeba się od niego odciąć bez tęsknoty za nim. To co kogo pociąga zawsze w jego rozumowaniu będzie dobre i piękne w oglądzie, ale dobre i piękne naprawdę jest wtedy, gdy nikomu i niczemu nie szkodzi.