Strona 1 z 1

Miesiące a nasilenie zjawisk

Post: 05 paź 2019, 16:57
autor: BlackAngel1010
Witam , czy zauważył ktoś - że w okresie jesiennym ... różne zjawiska , obecność dusz może być wzmożona ?

Z końcem sierpnia zauważyłam w domu obezność kogoś nowego . Usłyszałam bardzo ciężkie kroki na schodach - prowadzące do mojego pokoju ...prawie dostałam zawału ....
Do tej pory ktoś jest tu stale obecny,ale nie jest to uciążliwa "osoba" , a wręcz przeciwnie - zawsze kiedy coś jest na rzeczy - szafki w kuchni walą ...

Niestety ostatniego czasu czuję się dość niekomfortowo . Takie sytuacje zdarzały się sporadycznie , kiedy zamykałam drzwi do pokoju ...ale teraz praktycznie są zamknięte co noc . Czuję się obserwowana i źle mi się przez to zasypia ....a stukania wcale nie poprawiają sytuacji ...

Czy może to oznaczać,że grozi mi większe niebezpieczeństwo niż dotychczas ?
Do tej pory trzaski budziły mnie w sytuacjach gdy : zostawiłam czajnik na gazie, gdy pod domem ktoś o północy się kręcił , gdy jakieś auto przejeżdzało (mieszkam w środku lasu , więc to rzadkie zjawisko w nocy ... ) .

Niewiem co myśleć na ten temat . Atmosfera robi się gęsta ... Przytłacza mnie to trochę i noce męczą .

Re: Miesiące a nasilenie zjawisk

Post: 06 paź 2019, 10:25
autor: praktyk
Ja bardzo wyraźnie odczuwam nasilenie w Halloween i zaraz po nim.

Re: Miesiące a nasilenie zjawisk

Post: 06 paź 2019, 15:55
autor: tadyszka
Przy podobnej sytuacji pomogla mi swieca z intencja i regularna gleboka modlitwa o spokoj tej istoty, energii. O milosierdzie dla niej, o pokazanie jej i poprowadzenie ku switalu
Po jakims czasie poczulam ulge

Re: Miesiące a nasilenie zjawisk

Post: 11 paź 2019, 22:00
autor: soldado
BlackAngel1010 pisze:Witam , czy zauważył ktoś - że w okresie jesiennym ... różne zjawiska , obecność dusz może być wzmożona ?

Z końcem sierpnia zauważyłam w domu obezność kogoś nowego . Usłyszałam bardzo ciężkie kroki na schodach - prowadzące do mojego pokoju ...prawie dostałam zawału ....
Do tej pory ktoś jest tu stale obecny,ale nie jest to uciążliwa "osoba" , a wręcz przeciwnie - zawsze kiedy coś jest na rzeczy - szafki w kuchni walą ...

Niestety ostatniego czasu czuję się dość niekomfortowo . Takie sytuacje zdarzały się sporadycznie , kiedy zamykałam drzwi do pokoju ...ale teraz praktycznie są zamknięte co noc . Czuję się obserwowana i źle mi się przez to zasypia ....a stukania wcale nie poprawiają sytuacji ...

Czy może to oznaczać,że grozi mi większe niebezpieczeństwo niż dotychczas ?
Do tej pory trzaski budziły mnie w sytuacjach gdy : zostawiłam czajnik na gazie, gdy pod domem ktoś o północy się kręcił , gdy jakieś auto przejeżdzało (mieszkam w środku lasu , więc to rzadkie zjawisko w nocy ... ) .

Niewiem co myśleć na ten temat . Atmosfera robi się gęsta ... Przytłacza mnie to trochę i noce męczą .


Często jest tak, że ,,Drugą Stronę'' odbieramy raz bardziej, a drugi raz mniej intensywniej...
Nie jest to zależne od nas.
Gdy odbieramy Ją bardziej intensywnie, wtedy musimy zrobić wszystko, żeby nad tym zapanować.
Wiem, że to bardzo trudne, ale prawda jest taka, że to zależy tylko i wyłącznie od Ciebie.
Musisz zapanować nad tym co jest z tobą związane.
Wtedy uzyskasz spokój.