Jak pomóc osobie bojącej się śmierci?

Miejsce, w którym można zadać każde pytanie dotyczące spirytyzmu, świata Duchów, reinkarnacji, sensu życia, praw kierujących naszym światem, Boga.

Re: Jak pomóc osobie bojącej się śmierci?

Postautor: Ruskof » 07 maja 2010, 12:22

Ja,jak wiekszosc ludzi tu smierci sie nie boje.Wiem,ze za zycia staralem sie byc dobrym czlowiekiem (coz,trzeba przyznac ze nie w kazdej chwili tak bylo) i ze prawdopodobnie spotka mnie spokojne zycie i spoczywanie mojej duszy,gdzies we wszechswiecie,nie wiem.
Boje sie smierci kogos bliskiego (nie w doswlonym sensie ze sie boje,bo oczywiscie nie zycze smierci osoby z rodziny jak i kazdej zyjacej na ziemi),np znajomego albo czlonka rodziny,albo osoby ktora kocham.Za takimi osobami najbardziej sie teskni i placze,popada w depresje,i tworza sie nieraz mysli samobojcze zeby do tych osob dolaczyc.
Nigdy nie daj sobie wmowic przez kogos to co potrafisz zrobic a to,czego nie potrafisz,bowiem tylko ty to wiesz i wiesz jak osiagnac swoj cel.

Przy odpowiednich argumentach wszystko,alez wszystko zdolam ci udowodnic...


Kontakt GG : 393033
Ruskof
 
Posty: 81
Rejestracja: 01 maja 2010, 18:42
Lokalizacja: Katowice/Awinion

Re: Jak pomóc osobie bojącej się śmierci?

Postautor: atalia » 07 maja 2010, 13:50

Wiem,że to nie ma wiekszego sensu,ale właśnie boję sie nicosci.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Jak pomóc osobie bojącej się śmierci?

Postautor: Nikita » 07 maja 2010, 14:00

Ja tez czasami sobie tak mysle: a moze nie ma nic? zupelna nicosc...i wtedy oblatuje mnie strach!
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Jak pomóc osobie bojącej się śmierci?

Postautor: Voldo » 07 maja 2010, 18:26

Mnie tam kiedyś przerażała wieczność...
Wieczne istnienie...
Jako człowiek będę miał jakiś koniec - koniec życia.
Ale wieczność... Nigdy nie umrę... Przerażało mnie to straszliwie jak o tym myślałem.

Ale teraz na szczęście już mi się to odmieniło ;)

Boję się tylko jednego (oprócz nagłej śmierci ;))... Próby nędzy.
Jeśli jeszcze jej nie przeszedłem.
Po prostu, jakoś tak mnie to przeraża... Że chodzę głodny i jedynymi przyjaciółmi są koty czy inne psy pałętające się po ulicy...
Tomasz

„Jezus Chrystus nie prosił nas o wiele, nie wymagał od ludzi, by wspinali się na Mount Everest, czy wielce się poświęcali. Prosił nas tylko o to, byśmy kochali drugiego człowieka.” - Chico Xavier

Wiceprzewodniczący PTSS
Przewodniczący Wrocławskiego Oddziału PTSS
tomasz.grabarczyk.spirytyzm@gmail.com
Awatar użytkownika
Voldo
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2204
Rejestracja: 08 lut 2010, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak pomóc osobie bojącej się śmierci?

Postautor: Melys » 08 maja 2010, 10:46

poniewaz spotykam sie z ludzmi ktorzy umieraja to ten temat ciagle zywy.
Jest wiele pieknych ksiazek o smierci, po przeczytaniu ktorych troszke lzej.
jest piekna ksiazka dla dzieci - W imieniu zycia opowiedz mi o smierci . -
mysle ze to wlasnie my ty na forum powinnsmy pisac i rozmawiac o smierci nie tylko o tym co dalej ale takze o samym umieraniu. Bo przeciez toak kolejnosc. A ludzie po prostu mało wiedzą.
Jak to peknie powiedziała mała dziewczynka - nie baję sie smierci nie lubie tylko myslec o umieraniu .
Nie śmierć rozdziela ludzi , lecz brak miłości
Jim Morrison
Awatar użytkownika
Melys
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 376
Rejestracja: 08 gru 2009, 13:13
Lokalizacja: Łódź

Re: Jak pomóc osobie bojącej się śmierci?

Postautor: atalia » 08 maja 2010, 11:32

"Jakże głupimi jesteśmy istotami,
Ze siedząc w piekle na dnie ciemności
Boimy się własnej nieśmiertelności"
-Rumi,poeta suficki,XIII wiek
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Jak pomóc osobie bojącej się śmierci?

Postautor: atalia » 09 maja 2010, 08:32

Myślę,że pokutuje we mnie cien mojego dawnego materialistycznego paradygmatu-przeczytałam mnóstwo książek,udzielam sie na forum spirytystycznym,sama przekonuję innych,że śmierć nie istnieje,a jednak czasem słyszę jakiegoś złośliwego gnoma szepczącego mi do ucha:"nie wierz,to wszystko tylko ułuda,oszustwo mózgu".Wtedy daję mu mocno w leb ze słowami "zamknij się"-a jednak po pewnym czasie wraca.
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Jak pomóc osobie bojącej się śmierci?

Postautor: Luperci Faviani » 09 maja 2010, 08:50

Każdy z nas ma coś na sumieniu.
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

Re: Jak pomóc osobie bojącej się śmierci?

Postautor: Ruskof » 09 maja 2010, 08:51

Odpowiedz "zamknij sie" napewno szczera nie jest,a tym bardziej ze niewlasciwa.Jesli chcesz byc pomocnicza wobec osob ktore mysla ze cos zlego bedzie po smierci,a ty mowisz ze nia istnieje smierc,koles sie wplata i zaprzecza tobie bez podstawnie to ty badz madrzejsza,nie daj sie skusic na agrsywne podejscia tylko powiedz,ze jesli chce cos powiedziec,to niech uzasadni,a napewno milo sie podyskutuje.
Melys,podalas ksiazke dla dzieci ale jesli dobrze sie orientuje,to jestem najmlodszy na tym forum piszacy i z tej ksiazki wyroslem,wiec komus chcialas pomoc dajac jej nazwe,czy wkleilas to jako ciekawostke? :)
Wracajac do tematu,to powiem krotko cos,do pewnych ludzi napewno trafi.Wg mnie,ci ktorzy sie smierci boja gdyz napewno cos bardzo zlego w zyciu zrobili,i wierza w przybycie do piekla po smierci,a nie chca tam byc wiec to im drapie sumienie.Oczywiscie,do wszystkich to nie bylo gdyz i tak wiekszosc ludzi boi sie smierci z natury,mysle ze to naturalny odruch organizmu,tak samo jakbysmy sie bali tego ze ktos nas uderzy,bo napewno stanie nam sie cos zlego.W takim razie,jesli przyjmiemy ze ludzie boja sie smierci (a wiekszosc,poza moim przykladem) z natury to trzeba ich uswiadamiac ze po smierci czeka ich spokojne zycie.
Nigdy nie daj sobie wmowic przez kogos to co potrafisz zrobic a to,czego nie potrafisz,bowiem tylko ty to wiesz i wiesz jak osiagnac swoj cel.

Przy odpowiednich argumentach wszystko,alez wszystko zdolam ci udowodnic...


Kontakt GG : 393033
Ruskof
 
Posty: 81
Rejestracja: 01 maja 2010, 18:42
Lokalizacja: Katowice/Awinion

Re: Jak pomóc osobie bojącej się śmierci?

Postautor: Luperci Faviani » 09 maja 2010, 12:35

A ja uważam, że w takim przypadku, wchodzenie w polemikę z nękającym duszkiem nie ma sensu. Kategoryczne "zamknij się" wydaje mi się sensownym rozwiązaniem. Oczywiście, można pomodlić się za taką nieszczęśliwą duszyczkę :)
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

PoprzedniaNastępna

Wróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości