Odpowiedz "zamknij sie" napewno szczera nie jest,a tym bardziej ze niewlasciwa.Jesli chcesz byc pomocnicza wobec osob ktore mysla ze cos zlego bedzie po smierci,a ty mowisz ze nia istnieje smierc,koles sie wplata i zaprzecza tobie bez podstawnie to ty badz madrzejsza,nie daj sie skusic na agrsywne podejscia tylko powiedz,ze jesli chce cos powiedziec,to niech uzasadni,a napewno milo sie podyskutuje.
Melys,podalas ksiazke dla dzieci ale jesli dobrze sie orientuje,to jestem najmlodszy na tym forum piszacy i z tej ksiazki wyroslem,wiec komus chcialas pomoc dajac jej nazwe,czy wkleilas to jako ciekawostke?
Wracajac do tematu,to powiem krotko cos,do pewnych ludzi napewno trafi.Wg mnie,ci ktorzy sie smierci boja gdyz napewno cos bardzo zlego w zyciu zrobili,i wierza w przybycie do piekla po smierci,a nie chca tam byc wiec to im drapie sumienie.Oczywiscie,do wszystkich to nie bylo gdyz i tak wiekszosc ludzi boi sie smierci z natury,mysle ze to naturalny odruch organizmu,tak samo jakbysmy sie bali tego ze ktos nas uderzy,bo napewno stanie nam sie cos zlego.W takim razie,jesli przyjmiemy ze ludzie boja sie smierci (a wiekszosc,poza moim przykladem) z natury to trzeba ich uswiadamiac ze po smierci czeka ich spokojne zycie.