Życie wśród dusz

Nasze opowieści, o tym jak Spirytyzm zmienił nasze spojrzenie na życie...

Re: Życie wśród dusz

Postautor: Nikita » 18 mar 2013, 17:16

Dobra pomysl...zalozmy watek o roslinkach...ja takze lubie rosliny szczegolnie ziola...
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Życie wśród dusz

Postautor: kalatala » 18 mar 2013, 20:13

Ziółka, mówisz? :P

Może niech Admin się wypowie, czy możemy taki wątek założyć :)
Awatar użytkownika
kalatala
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 913
Rejestracja: 28 cze 2012, 19:05
Lokalizacja: Białystok

Re: Życie wśród dusz

Postautor: Voldo » 18 mar 2013, 20:30

viewforum.php?f=13

Tutaj można takowy założyć.
Tomasz

„Jezus Chrystus nie prosił nas o wiele, nie wymagał od ludzi, by wspinali się na Mount Everest, czy wielce się poświęcali. Prosił nas tylko o to, byśmy kochali drugiego człowieka.” - Chico Xavier

Wiceprzewodniczący PTSS
Przewodniczący Wrocławskiego Oddziału PTSS
tomasz.grabarczyk.spirytyzm@gmail.com
Awatar użytkownika
Voldo
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2204
Rejestracja: 08 lut 2010, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie wśród dusz

Postautor: kalatala » 18 mar 2013, 20:36

Dziękujęmy :D

Zapraszam do Wątku Ogrodniczego :P
Awatar użytkownika
kalatala
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 913
Rejestracja: 28 cze 2012, 19:05
Lokalizacja: Białystok

Re: Życie wśród dusz

Postautor: konrad » 10 kwie 2013, 19:34

Witam, po długiej nieobecności na forum nadrabiam zaległości i wczytuję się w kolejne wątki. Ten tutaj jest bardzo ciekawy, a sama historia niezmiernie wciąga. Można kiedyś ją opisać i wydać w formie książki. Kto wie... Ale przechodząc do meritum. Jednym z zadań spirytystów jest niesienie wsparcia osobom, które doświadczają zdarzeń i rzeczy uważanych powszechnie za niezwykłe, a świadczących często o zdolnościach moralnych. Myślę, że wszyscy forumowicze świetnie się spisali i pod większością rad i wskazówek mogę się podpisać. Żeby jednak nieco podsumować temat, podam kilka rzeczy, które ja sam uważam za niezmiernie istotne w takiej sytuacji, w jakiej znajduje się Juniper.

1) Bycie medium to nie jest zabawa, a bardzo często ważne zadanie, które wymaga ogromnej pracy. Pamiętamy dobrze radę daną przez ducha Emmanuela Chico Xavierowi. Powiedział mu, że najważniejsze są: "Dyscyplina, dyscyplina i dyscyplina". Te słowa powinien sobie wziąć do serca każdy, kto chce rozwijać się jako medium.

2) Medialność jest wbrew pozorem naszym wyborem. Można ją zablokować, można rozwinąć. Wybór należy do danej osoby.

3) Należy pamiętać, że jedynym celem medialności powinno być niesienie pomocy innym. Jeśli ktoś lata samolotem, wie, że zawsze przed startem udzielane są wskazówki bezpieczeństwa, a jedna z nich dotyczy tego, by pomagać w założeniu maski tlenowej innym, dopiero gdy sami nałożymy naszą. Czyli zanim pomożemy innym, musimy pomóc sobie. To niesamowicie ważna wskazówka. Na początkowym etapie jako dalekosiężny cel powinna nam przyświecać właśnie chęć dzielenia się miłosierdziem z innymi; ale krótkoterminowo powinniśmy zająć się naszym rozwojem pod kątem samej medialności, ale także wytężonej walki z własnymi niedoskonałościami. Medium staje się zawsze celem ataku niższych Duchów, a jedyną skuteczną obroną jest miłosierdzie, którego trzeba się nauczyć :)

4) Choć można ćwiczyć samodzielnie, medium zawsze powinno pracować w grupie. Najczęściej samotność staje się początkiem opętania, fascynacji i prowadzi tylko i wyłącznie do kłopotów. Pomocne tutaj jest zawsze jedna rzecz. Często media identyfikują się z otrzymanymi przekazami, jakby były ich własnymi, więc wszelka krytyka uderza w nie osobiście. Jeżeli grupa uznaje dany przekaz za niespójny i go odrzuca jako mało wiarygodny, medium często odbiera to osobiście i czuje się urażone. Dobre medium wie natomiast, że przekaz nie pochodzi od niego, więc nie przejmuje się krytyką, a stara się jedynie skupić na tym, by swoim postępowaniem przyciągać Duchy dobre.

5) W początkowej fazie rozwoju medialności dzieje się wiele. Nie od razu Kraków zbudowano, jak powiadają. Podobnie jest z medialnością. Z początku większość z otrzymanych przekazów jest efektem działania naszej podświadomości. To, co piszemy, nie pochodzi od Duchów, ale od nas samych. Fachowo spirytyści nazywają to animizmem (od "anima" dusza), czyli efektem działania duszy medium. Nie należy się jednak tym przejmować. Początkowe ćwiczenia służą bardziej temu, by pracować nad swoim warsztatem: nauczyć się skupienia, sumienności, odpowiedzialności. Dlatego też wiele przekazów w tym okresie pochodzi też od duchów niższych, które niekoniecznie są tymi, których byśmy oczekiwali. To jest test dla medium. Podobnie działo się np. w przypadku Divaldo i Chico. Divaldo otrzymał na przykład polecenie, by nie publikować swoich pierwszych produkcji mediumicznych, a nawet je spalić. Chodziło o to, że pierwsze przekazy miały na celu jedynie wyćwiczenie jego zdolności, a nie przekazywanie jakiejś istotnej treści.

6) Warto dużo czytać, porównywać, pytać się i wciąż się rozwijać. W "Ewangelii według spirytyzmu" jest jedna z najważniejszych rad, które znajdziemy. Dwa przykazania spirytystyczne przekazane przez Ducha Prawdy: Kochajcie się i zdobywajcie wiedzę. Dobry spirytysta, a co za tym idzie dobre medium, zawsze musi postępować zgodnie z tymi wytycznymi.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Życie wśród dusz

Postautor: juniperus » 12 kwie 2013, 15:11

Mądrze Konradzie piszesz :D
Izabela
GG: 42074662


Ulecieć do góry na skrzydłach...
Awatar użytkownika
juniperus
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 852
Rejestracja: 03 sty 2013, 11:50
Lokalizacja: łódzkie

Re: Życie wśród dusz

Postautor: kakofonia myśli » 12 kwie 2013, 17:18

konrad pisze:2) Medialność jest wbrew pozorem naszym wyborem. Można ją zablokować, można rozwinąć. Wybór należy do danej osoby.


Bardzo zaciekawił mnie ten punkt, bo nie bardzo jestem w stanie się z nim zgodzić. Chodzi mi o to, że owszem jestem w stanie zablokować inkorporację, czyli nie muszę wdawać się w dyskusję z Duchem, jeśli nie chcę. Ale nie jestem w stanie zablokować efektu, który na mnie wywiera. Chodzi tu głównie o Duchy niskie. Jeśli chce mnie wystraszyć-wystraszy mnie, jeśli chce 'rozregulować' moją energię-zrobi to. Jakby to powiedzieć, zupełnie nie umiem zablokować 'czucia'. :(
Pelo Amor ou Pela Dor... (By love or by pain)

„What is mind? No matter. What is matter. Never mind.” Thomas Hewitt Key

sbitara77@gmail.com
Awatar użytkownika
kakofonia myśli
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 386
Rejestracja: 15 lut 2013, 04:26
Lokalizacja: The space-time continuum...

Re: Życie wśród dusz

Postautor: konrad » 12 kwie 2013, 22:52

Myślę, że wynika to z tego, iż Twoja medialność nie jest jeszcze dobrze ukształtowana, a dokładnie mówiąc jeszcze nie nauczyłaś się nią zarządzać. Bardzo istotne w pracy mediumicznej jest właśnie to, by umieć panować nad duchami i pozwalać im na kontakt albo wpływ na nas tylko w ustalonych momentach. W przeciwnym przypadku prowadzi to do szaleństwa po prostu. Ktoś widzi i czuje duchy non-stop, więc nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Generalnie media takie jak Divaldo Franco potrafią to ładnie oddzielać i tak jakby otwierają kanały komunikacyjne, gdy są do tego dobrze dysponowane i gdy jest ku temu odpowiednia pora. Myślę jednak, że spokojnie się pewnych umiejętności z czasem i Ty również nauczysz. Warto być cierpliwym, bo zapanowanie nad medialnością i nauczenie się jej wykorzystywania, daje naprawdę wspaniałe owoce. Nawet nie wiesz, ilu osobom możesz pomóc odmienić całkowicie życie. ;)
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Życie wśród dusz

Postautor: Michal Franciszek » 18 lip 2013, 16:51

Droga Izo
Z zapartym tchem przeczytalem Twoje wspaniale przezycia, ciesze sie ze podzielilas sie z nami swoimi duchowymi doznaniami. Kocham nature, zycie, szczerosc, uczciwych ludzi, czworonoznych przyjaciol,mojego Aniola Struza jak i moich duchowych przewodnikow. Zycie jest wspaniale jak tylko potrafimy szczeze dac innym nasza bezinteresowna milosc i pomocna dlon. Usmiech oddac usmiechem i cieszyc sie szczesciem innych:). Zycie nauczylo mnie poznawac ludzkie haraktery po ich oczach :) /ktore nazywam zwierciadlem duszy:) /. Dzieki naszym przyjaciolom Basi i Maciusiowi ktorzy przeslali mi wiele ksiazek o spirytyzmie autorstwa Allan Kardec po ich przeczytaniu zaczelem wiecej analizowac i rozumiec spirytyzm. W zeszlym tygodniu po raz pierwszy w moim zyciu zapisalem pismem automatycznym az piec stron teksu:) Od dluzszego czasu jak tylko trzymalem w palcach dlugopis, prawa dlon zaczynala mi gwaltownie drzec i robic dziwne zygzaki, nie przywiazywalem do tych zdarzen wiekszej uwagi sadzac ze to moze byc przemeczenie reki:) dopiero po zapoznaniu sie z rozdzialem opisujacym relacje osob zaawansowanych w temacie automatycznych dyktowan zrozumialem moj przypadek:). Pierwsze dyktowanie ktore otrzymalem zawiera wiele roznych znakow i jest trudne do odczytania i zrozumienia:) mam nadzieje ze jezeli otrzymam kolejne dyktowanie to bede w stanie wczesniej uzgodnic
styl i liternictwo? podczas ostatniego bardzo szybkiego dyktowania w trakcie pisania poprosilem o spowolnienie pisania jak i o zmniejszenie liter, znaki byly rozstawione w idealnie rownych odstepach miedzy liniami lecz pismo bylo ciagle bez jakichkolwiek przerw? Czy byla by Pani tak uprzejma aby pomoc mi swoja pisemna rada, jak mam pokierowac moimi nastepnymi dyktowaniami ?. Serdecznie pozdrawiam:
Michal Franciszek
Michal Franciszek
 
Posty: 3
Rejestracja: 12 lip 2013, 22:13

Re: Życie wśród dusz

Postautor: juniperus » 27 lip 2013, 11:14

Miło Cię tu widzieć Michale Franciszku :D Jestem przekonana, że wiele wniesiesz wartości i cennej wiedzy na forum, jeśli zechcesz tylko podzielić się swoją wiedzą w dziedzinie duchowości, do czego serdecznie Cię zachęcam.
Izabela
GG: 42074662


Ulecieć do góry na skrzydłach...
Awatar użytkownika
juniperus
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 852
Rejestracja: 03 sty 2013, 11:50
Lokalizacja: łódzkie

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nasz Spirytyzm

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości