Konsekwentnie do przodu

Nasze opowieści, o tym jak Spirytyzm zmienił nasze spojrzenie na życie...

Re: Konsekwentnie do przodu

Postautor: juniperus » 17 lut 2014, 18:18

Droga z stronę rozwoju jest zawsze trudna. Jednak trudna tylko dla tych, którzy przyglądają się jej i analizują w bardzo przyziemny sposób, oparty na koncentracji wokół tego, co nietrwałe (materialne). Przywiązanie do materii powoduje, że nie potrafimy znieść trudności, związanych z życiem tu na Ziemi. Droga na skróty do postępu i rozwoju duchowego zawsze prowadzi przez poświęcenie dla drugiego człowieka. Poświęcając się, zgadzamy się na ewentualne straty, jakie możemy ponieść na własnej osobie, tj. ciele, czy majątku, nigdy jednak na naszym duchu. Duch w poświęceniu wzrasta ku doskonałości. Jeśli zatem nasze myśli skierujemy w stronę dobra duchowego, tj. na szczęście drugiej osoby, przestanie tak bardzo doskwierać nam brak wygodnego życia, a nawet podstawowych środków do życia. Prawdziwe szczęście nasze to chwile, w których w całości poświęcamy się dla innych, gdy dajemy z siebie to, co najlepsze. Szczęście to jednak nie jest łatwe do osiągnięcia, póki tkwi w nas egoizm. To on powoduje, że nie umiemy spojrzeć na daną sytuację oczyma drugiego człowieka, to, że ważymy, czy bardziej opłaci się nam poświęcić, czy zaniechać tego dla pozostania w dotychczasowej równowadze.
Dokonując wyborów trzeba wiedzieć, że nie ma wyborów dobrych i złych. Są jedynie wybory różne, z których każdy niesie za sobą jakieś konsekwencje. Po domniemanych konsekwencjach możemy rozpoznać, która z dróg będzie dla nas odpowiedniejsza. Wszystko przecież będzie można naprawić. Jeśli jednak wolimy drogę w rozwoju skrócić, musimy mieć świadomość, że będziemy musieli często rezygnować z własnych przyjemności, ambicji, dobrobytu. Nie ma bowiem możliwości rozwijać się, koncentrując jedynie na własnych potrzebach. Jeśli pragniemy w życiu odnaleźć tę najwłaściwszą drogę, żyjmy z przeświadczeniem, że pojawiliśmy się tu po to, by działać na rzecz innych, w oparciu o zasady miłości, zrozumienia i sympatii. Pozwoli nam to dostrzec potrzeby innych, znaleźć sposób na wsparcie ich, ale również zrozumieć, że wiele spośród naszych własnych potrzeb jest w rzeczywistości owocem wygody, przesadnych ambicji, niepotrzebnego dobrobytu. Szczęście ducha nie tkwi w tym, co posiadamy tutaj, ponieważ i tak to pozostawimy, ale w tym, co będziemy mogli zabrać ze sobą opuszczając ciało do świata duchowego. To wszelkiego rodzaju zasługi dla drugiego. To one sprawiają, że nasz postęp się dokonuje.
Jeśli uwierzysz i przekonasz siebie samego, że wszystko poza dobrem i miłością nie ma żadnego znaczenia, Twój trud rozwoju przestanie być tak dotkliwy, a nawet zniknie, a wszystko okaże się tak oczywiste i łatwe.
Izabela
GG: 42074662


Ulecieć do góry na skrzydłach...
Awatar użytkownika
juniperus
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 852
Rejestracja: 03 sty 2013, 11:50
Lokalizacja: łódzkie

Re: Konsekwentnie do przodu

Postautor: Xsenia » 17 lut 2014, 21:48

Świetnie to napisałaś Juni :) Ale dodałabym jedną małą uwagę. Można poświęcać się dla innych, o ile nie szkodzi to twoim najbliższym. Żyjemy niestety w czasach kiedy ludzie są leniwi i pazerni. Jak pokażesz im, że dasz im wszystko, że zawsze im we wszystkim pomożesz, wtedy ludzie to wykorzystają. Będą chcieli od ciebie więcej i więcej. A jeśli spróbujesz odmówić, to mogą cię próbować wziąć na litość, obgadać lub nawet grozić. Dlatego choć to trudne, czasem trzeba powiedzieć "nie", dla ich własnego dobra. Po to by inni też nauczyli się pracować, choćby nawet wtedy gdy sytuacja ich do tego zmusza.
Wiele ludzi nie ma pracy, ale wielu nawet jej nie szuka. Wielu woli nie pracować, tylko żyć z zapomóg i z tego co wyżebrzą od ludzi, czy to dla nich dobre? Chyba nie.
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Konsekwentnie do przodu

Postautor: Nikita » 18 lut 2014, 19:48

Tez tak mysle, ez wazne jest pomagac ale trzeba tez byc dobrym dla siebie tzn nie dawac sie wykorzystywac....troche asertywnosci nie zaszkodzi i zdrowego egoizmu...
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Konsekwentnie do przodu

Postautor: juniperus » 19 lut 2014, 09:22

Oczywiście macie rację dziewczyny, pisząc o poświęceniu nie miałam na myśli zniewolenia siebie samego, ale pomocy mądrej. Miłość odpowiedzialna to nie taka, w której stajemy się czyimś niewolnikiem i ślepo znosimy wszelkie upokorzenia, ale taka, która wspiera, daje zrozumienie dla niedoskonałości innych, ale i jest mądra. Czasami pomoc drugiemu polega właśnie na tym, że pozwolimy dotknąć mu dna, by zrozumiał pewne rzeczy, by następnie go z tego dna wyciągnąć i pokazać, że można przezwyciężyć wszystkie swoje słabości.
Izabela
GG: 42074662


Ulecieć do góry na skrzydłach...
Awatar użytkownika
juniperus
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 852
Rejestracja: 03 sty 2013, 11:50
Lokalizacja: łódzkie

Re: Konsekwentnie do przodu

Postautor: Brutal Kołolsky » 01 mar 2014, 17:56

juniperus pisze:pisząc o poświęceniu nie miałam na myśli zniewolenia siebie samego


Uczucie stanu zniewolenia zależy od poziomu rozwoju. Jeśli jesteśmy prawdziwie wolni to nikt nas nie jest w stanie zniewolić.
Spokojnie powoli
Przechodzicie obok
Nic was nie boli
Obojętnie spokojnie
Przechodzicie w pobliżu
Ktoś umiera na krzyżu

Post Regiment
Awatar użytkownika
Brutal Kołolsky
 
Posty: 115
Rejestracja: 18 gru 2013, 21:33
Lokalizacja: Kendal

Re: Konsekwentnie do przodu

Postautor: Nikita » 02 mar 2014, 16:32

prawdziwie wolni to ci, ktorym nie zalezy ani na statusie spolecznym ani na prestizu a ni na uznaniu itd....wszelkie te spoleczne uwarunkowania odpadaja....daze do tego stanu ale podejrzewam, ze jest sie wtedy bardzo samotnym....albo moze i nie?
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Konsekwentnie do przodu

Postautor: Brutal Kołolsky » 03 mar 2014, 08:35

Chyba nie bo wolny to zarazem szczęśliwy. Wolny od złych wpływów i złych uczuć.
Spokojnie powoli
Przechodzicie obok
Nic was nie boli
Obojętnie spokojnie
Przechodzicie w pobliżu
Ktoś umiera na krzyżu

Post Regiment
Awatar użytkownika
Brutal Kołolsky
 
Posty: 115
Rejestracja: 18 gru 2013, 21:33
Lokalizacja: Kendal

Poprzednia

Wróć do Nasz Spirytyzm

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości