JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Nasze opowieści, o tym jak Spirytyzm zmienił nasze spojrzenie na życie...

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: soldado » 20 paź 2021, 02:49

Odebrałem coś przed chwilą bardzo ważnego...
Każda osoba, która przeczyta to, o czym piszemy, będzie dosłownie mam napisać ,,muśnięta'', a przez to jej życie od tej pory zacznie się diametralnie zmieniać na plus. Wywróci się ono do góry nogami. Nie ma przypadku, on nie istnieje - czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć.

PS.

,,Natomiast kogo się bardzo bałam, od kogo uciekałam i nie chciałam rozmawiać - od odwiedzającej mnie samej siebie z przyszłości, to był prawdziwy strach i niedowierzanie, bo ona znała moje tajemnice i ten dokument, pamiętasz jak i koleżanka zwiewała, że to jest na pewno ktoś z kuratorium a ona nam chciała podać tematy na maturę''

A nie powinnaś, bo... jest dokładnie taka jak Ty.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: danut » 20 paź 2021, 02:53

Czasami też jak toniesz warto jest dotrzeć do dna, by móc się od niego odbić. Zaraz rano, to nie wiem, czy dobranoc już pasuje, zatem do spisania, pora do spania. ;)
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: soldado » 20 paź 2021, 02:56

danut pisze:Czasami też jak toniesz warto jest dotrzeć do dna, by móc się od niego odbić. Zaraz rano, to nie wiem, czy dobranoc już pasuje, zatem do spisania, pora do spania. ;)


Dobranoc, kolorowych snów :)
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: ZabaZaba » 21 paź 2021, 07:49

soldado pisze:Odebrałem coś przed chwilą bardzo ważnego...
Każda osoba, która przeczyta to, o czym piszemy, będzie dosłownie mam napisać ,,muśnięta'', a przez to jej życie od tej pory zacznie się diametralnie zmieniać na plus. Wywróci się ono do góry nogami. Nie ma przypadku, on nie istnieje - czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć.


Pięknie, to ja siedzę i czekam :lol: a na serio: no staram się bardzo, może powolutku, małymi kroczkami...jeden z małych kroczków to rzucenie siłowni na korzyść jogi, wkręciłam się w tę jogę na maksa, raz, to naprawdę solidne ćwiczenia fizyczne, dwa - prowadząca i grupa: kilka całkowicie różnych osób, które przychodzą po to samo, może się wspólnie obudzimy, kto wie...
ZabaZaba
 
Posty: 229
Rejestracja: 25 sie 2020, 20:19

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: danut » 21 paź 2021, 15:19

ZabaZaba - ależ my z Soldkiem wszystko co piszemy, piszemy na serio. Soldado tylko wciąż wszystko przypisuje nieziemskim siłom pomijając w tym siebie( niesłusznie), ja wiem, że korzystamy z nich i mamy wsparcie, ale tę "robotę" wykonujemy my a nie oni :lol: czekam aż mnie zacznie nawoływać do pokory, no ale cóż.. znam swoją wartość. W CERN odkryto piątą siłę kosmiczną, poczekam aż ta wiadomość zostanie potwierdzona na sto procent, bo na razie nie wiem, czy ktoś czegoś nie puścił za szybko w obieg. Mówię, będą jaja jak odnajdą szóstą siłę( pisałam niedawno na razie znane są oddziaływania silne, słabe , grawitacyjne i magnetyczne), wtedy cała wiedza tajemna tych różnych cwaniaków pójdzie w odstawkę, dowiemy się za jaką pomocą nas oszukiwali. Piszę to przy tej okazji bo Ty nie wierzysz w sugestię i telepatię, nie wierzysz, że wszystko jest tworzone świadomą informacją w świecie. Ale poczekaj, bo jesteś jedną z tych osób, z którą ja czuję połączenie na tych liniach przesyłowych i nie wyczuwam oporu, ataku na siebie od ciebie złej energii. A były takie od tych "oj były 8-) " na mnie przez wszystkie te lata na forach i wtedy musiałam skupiać się przede wszystkim na swojej obronie przed nimi.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: soldado » 22 paź 2021, 00:12

danut pisze:ZabaZaba - ależ my z Soldkiem wszystko co piszemy, piszemy na serio. Soldado tylko wciąż wszystko przypisuje nieziemskim siłom pomijając w tym siebie( niesłusznie), ja wiem, że korzystamy z nich i mamy wsparcie, ale tę "robotę" wykonujemy my a nie oni :lol: czekam aż mnie zacznie nawoływać do pokory, no ale cóż.. znam swoją wartość. W CERN odkryto piątą siłę kosmiczną, poczekam aż ta wiadomość zostanie potwierdzona na sto procent, bo na razie nie wiem, czy ktoś czegoś nie puścił za szybko w obieg. Mówię, będą jaja jak odnajdą szóstą siłę( pisałam niedawno na razie znane są oddziaływania silne, słabe , grawitacyjne i magnetyczne), wtedy cała wiedza tajemna tych różnych cwaniaków pójdzie w odstawkę, dowiemy się za jaką pomocą nas oszukiwali. Piszę to przy tej okazji bo Ty nie wierzysz w sugestię i telepatię, nie wierzysz, że wszystko jest tworzone świadomą informacją w świecie. Ale poczekaj, bo jesteś jedną z tych osób, z którą ja czuję połączenie na tych liniach przesyłowych i nie wyczuwam oporu, ataku na siebie od ciebie złej energii. A były takie od tych "oj były 8-) " na mnie przez wszystkie te lata na forach i wtedy musiałam skupiać się przede wszystkim na swojej obronie przed nimi.


Dokładnie...
Wszystko piszemy na serio mi poważna mina przy pisaniu tego wszystkiego nie znika nawet na sekundę. 8-)
Dlaczego przepisuje wszystko nieziemskim siłom?
yyy niech się zastanowię... bo miałem z Nimi do czynienia? :)
A tak na marginesie - Danut z pokorniej trochę... :D
Piąta, szósta siła...
Najważniejsze jest, żebyśmy zrozumieli, że bawimy się zapałkami, od kiedy odkryliśmy rozpad atomu...
Cały czas odbieramy od Nich lekcje...
Próba wyniesienia pocisku nuklearnego w przestrzeń kosmiczną i tam jego detonacji!.... zakończyła się niepowodzeniem...
Na filmie widać, jak nieznany pojazd okrąża pocisk, a potem kieruje w niego kilka wiązek świetlnych, które sprawiają, że tracimy go bez powrotnie...
Wielokrotna neutralizacja pocisków w silosach...
Wyniesienie tzw. Igieł boga w przestrzeń kosmiczną zakończone całkowitym niepowodzeniem...
Ile jeszcze razy mają nam dać do zrozumienia, że idziemy w niewłaściwym kierunku?

,, Zmienimy Was od środka, a najlepsze jest to, że nie będziecie o tym wiedzieć''
Już teraz są pośród nas Ich hybrydy.
Porywali od dziesięcioleci osoby przez Nich wybrane, pobierali materiał genetyczny, umieszczali płody w łonach kobiet by we wczesnym etapie ciąży je zabierać.
Robili to celowo, bo w przestrzeni kosmicznej płód nabierał większej siły niż w łonie matki.
To tak jak miej więcej z bakteriami salmonelli, które w przestrzeni kosmicznej stają się wielokrotnie silniejsze, a przez to bardziej niebezpieczne.
Mniej więcej, bo bakteria salmonelli rozwija się bez kontroli, a płód w ten sposób pozyskany rozwija się od początku do końca pod Ich pełną kontrolą, uzyskując oczywiście jeszcze lepszy wynik niż wspomniana salmonella... ;)
Potem brali wspomnienia z kroniki Akaszy i wgrywali je nowo narodzonemu...
Nawet mając np. 30, 40, 50 lat i poddając się regresji hipnotycznej, będziemy mieli fałszywe, wgrane nam wspomnienia z przeszłych wcieleń na tej planecie...
Zero wspomnień z życia na innych planetach...
Chyba, że bardzo się postaramy i uzyskamy samoświadomość siebie.
Tylko wtedy dojdziemy do tego, kim naprawdę jesteśmy i skąd pochodzimy...
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: danut » 22 paź 2021, 11:07

Soldado, nie o to mi chodziło, kiedy napisałam, że przypisujesz wszystko nieziemskim siłom. Bo tak, to są SIŁY BOGA, naturalne siły kosmiczne posiadające taką boską świadomość. I nie tylko to, że miałeś z nimi do czynienia, bo każdy ma, a one wręcz nas i wszystko wokół tworzą. Bez nich nie ma nic, a bez niczego nie byłoby Boga, gdyż jest to jeden Wielki Spójny Organizm. I o to mi właśnie chodzi, by przez poznanie prawdziwej ich natury nie bawić się nimi jak zapałkami, by zrozumieć to czym naprawdę są. Przez niezrozumienie tego kim jesteśmy i jak powinniśmy żyć w zgodzie z tą całością, której jesteśmy jak ta elementarna cząstka kosmiczna, nie spełniamy w niej swojego zadania, a wszystko co robimy przeciw Niej obraca się przeciwko nam, to tak jak mówi się dzieciom, że zapałki w ich rękach to pożar, a one i tak z ciekawości zechcą po nie sięgnąć, by się same o tym przekonać. W tym co napisałam o Tobie miałam na myśli to, że robisz z siebie taką bezwładną cząstkę, którą Ktoś tylko porusza, że za pokorny jesteś :D A przecież, to co robisz nikt nie robi za Ciebie, tak samo jak za mnie, to są nasze działania poprzez wolną wolę. To kim się stajemy zależy od nas, bo sam piszesz i sam widzisz w jakich kierunkach zmierzają ludzie, to kto i co ma być za ich poczynania odpowiedzialny, z zrzucą potem winę na boga, czy na diabła? W najmniejszych rzeczach odbijają się rzeczy wielkie. Spójrz na świadomość natury, która tworzy dwubiegunowe struktury, przyjazne i wrogie, jadalne i trujące, piękne i brzydkie, gatunki pożyteczne i niepożyteczne. Na to wszystko narażony jest boski organizm, tak samo jak ten nasz na choroby, wirusy, bakterie i przeróżne wydarzenia, z którymi musi się zetknąć, a które powstają dzięki "po naszemu" układanych klockach świadomości. Świadomość Boska jest Dobra i Mądra, jest harmonijna, spokojna, sprawiedliwa, wytrwała, ale musi to wszystko poukładać według tej Mądrości. To wszystko co w ten Organizm wprowadza chaos i pragnie Go zniszczyć obraca się wokół jednego Błędu - zachłanności, dążenia co rusz któregoś z Jego elementu do władzy nad innym i przejmowania nad nim kontroli. Gdy medycyna nie rozpracuje wpierw tego jak działa organizm i nie wyodrębni nieprawidłowości w jego pracy, to żadnego lekarstwa na toczące go choroby i w celu uzdrawiania go nie znajdzie. Soldado te hybrydy występowały już w bardzo dawnych przekazach, hmm "Cyganie kradną dzieci", podmieńce, strzygi i boginki, możemy pociągnąć ten temat, choć ja się go trochę boję mając w nim tylko namiary i poszlaki, i brak dowodów.. Namiary takie nawet dosyć solidne mam :D ...
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: ZabaZaba » 27 paź 2021, 14:54

danut pisze:ZabaZaba - ależ my z Soldkiem wszystko co piszemy, piszemy na serio. Soldado tylko wciąż wszystko przypisuje nieziemskim siłom pomijając w tym siebie( niesłusznie), ja wiem, że korzystamy z nich i mamy wsparcie, ale tę "robotę" wykonujemy my a nie oni :lol: czekam aż mnie zacznie nawoływać do pokory, no ale cóż.. znam swoją wartość. W CERN odkryto piątą siłę kosmiczną, poczekam aż ta wiadomość zostanie potwierdzona na sto procent, bo na razie nie wiem, czy ktoś czegoś nie puścił za szybko w obieg. Mówię, będą jaja jak odnajdą szóstą siłę( pisałam niedawno na razie znane są oddziaływania silne, słabe , grawitacyjne i magnetyczne), wtedy cała wiedza tajemna tych różnych cwaniaków pójdzie w odstawkę, dowiemy się za jaką pomocą nas oszukiwali. Piszę to przy tej okazji bo Ty nie wierzysz w sugestię i telepatię, nie wierzysz, że wszystko jest tworzone świadomą informacją w świecie. Ale poczekaj, bo jesteś jedną z tych osób, z którą ja czuję połączenie na tych liniach przesyłowych i nie wyczuwam oporu, ataku na siebie od ciebie złej energii. A były takie od tych "oj były 8-) " na mnie przez wszystkie te lata na forach i wtedy musiałam skupiać się przede wszystkim na swojej obronie przed nimi.


Ja już sama nie wiem, w co wierzyć, ale tak, zdecydowanie przemawiają do mnie konkretne potwierdzone informacje. Jeśli chodzi o telepatię...miałam kiedyś taki dziwny przypadek, że mnie zamurowało. Siedzieliśmy na stoku ze znajomymi i zapinaliśmy snowboardy, siedziałam za koleżanką, z którą zawsze darłam koty i pomyślałam sobie o niej bardzo wyraźnie kilka złych rzeczy, na co ona się odwróciła i zapytała mnie, co powiedziałam :shock: Ta koleżanka twierdziła, że widzi i czuje więcej, w co oczywiście nigdy jej nie wierzyłam.
ZabaZaba
 
Posty: 229
Rejestracja: 25 sie 2020, 20:19

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: danut » 27 paź 2021, 15:15

Najprostszy sposób sprawdzalny u 90% ludzi - pomyśl o przypadkowej osobie będąc za nią z tyłu, a zobaczysz, że się odwróci i skieruje wzrok właśnie na Ciebie, choć będziesz w tłumie. Informacje telepatyczne odbiera każdy, ale źle jest z tego powodu od razu twierdzić, że jest się medium i za tą sprawą zawsze stoi inna rzeczywistość i inny świat. Wielka sieć informacyjna istnieje i to poza sztuczną siecią komunikacyjną.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: soldado » 27 paź 2021, 23:25

To ja Wam też coś opowiem...

Kiedyś przejeżdżałem koło Katedry w swoim mieście i zobaczyłem siedzącą tam starsza kobietę, która sprzedawała róże. Miałem nagle bardzo intensywne myśli o tym, żeby zatrzymać samochód i kupić u tej kobiety róże. I tak zrobiłem, kupiłem różę i zawiozłem ją do pracy mojej byłej żony i ją jej dałem. Ona mi powiedziała, że przejeżdżała wcześniej obok katedry i zobaczyła starszą kobietę, która sprzedawała róże... pomyślała, że fajnie by było, gdybym u niej kupił róże i ją jej dał... Gdy to usłyszałem, to miałem ciarki... Poczułem wtedy powiew zimnego kosmosu na plecach... ;)
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nasz Spirytyzm

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości