JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Nasze opowieści, o tym jak Spirytyzm zmienił nasze spojrzenie na życie...

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: jeannie » 02 sty 2017, 09:38

Mieszkają w lochach, błąkają się po cmentarzach? - Tak? To jaki macie problem z kontaktem z nimi, wystarczy pewnie tam pójść i z nimi pogadać. :D
จีคลับ
jeannie
 
Posty: 2
Rejestracja: 02 sty 2017, 09:23

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: czarnyMag » 27 lis 2017, 02:58

jeannie pisze:Mieszkają w lochach, błąkają się po cmentarzach? - Tak? To jaki macie problem z kontaktem z nimi, wystarczy pewnie tam pójść i z nimi pogadać. :D
จีคลับ


Ci z cmentarzy i lochów są niewiarygodni bo za bardzo rozjeżdżają się od tych z książek :)
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: JESTEM MEDIUM (o ludziach ze zdolnościami mediumicznymi)

Postautor: soldado » 22 mar 2018, 21:23

Zrobię małe podsumowanie.

Ogólnie jestem zawiedziony tym wątkiem i większością osób, które w nim pisały.

Myślałem, że na tym forum osoby z tymi zdolnościami będą się wspierać, a co dla mnie najważniejsze, będą wymieniać między sobą swoje doświadczenia.
Myślałem, że wokół tego forum skupią się takie osoby, a gdy pojawi się jakaś osoba, która potrzebuje pomocy, to ją otrzyma.
Niektórzy może napiszą, pomogłam'em na pw.
A ja pytam - tak bardzo wstydzisz się swojego daru, że musisz się z nim ukrywać na pw, będąc osobą kryjącą się pod nickiem???
Można oczywiście pisać na pw i w ten sposób pomagać, ale to wygląda tak, jakbyśmy wstydzili się tego, co jest z nami związane i wreszcie jakbyśmy bali się, że nie daj Boże ktoś się jeszcze dowie o tym, że możemy w ten sposób pomagać i zwróci się oficjalnie do nas o pomoc....

Osoby z tym darem powinny przezwyciężyć przede wszystkim strach.
Strach jest emocją negatywną i w prostej drodze prowadzi do nienawiści, czyli na złą drogę.

Może jednak warto jest wyjść z ukrycia, nie siedzieć w nim jak w norze Surokatka.

Oczywiście to tylko moje przemyślenia.
Nie mi jest Was oceniać, zrobi to za mnie Wasze sumienie, gdy nadejdzie na to pora.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3194
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: JESTEM MEDIUM (o ludziach ze zdolnościami mediumicznymi)

Postautor: Nikita » 23 mar 2018, 16:56

Soldado masz absolutną racje..nie ma co się wstydzić i co się okrywać ze swoimi zdolnościami...wiem, że na tym forum jest trochę osób z darem mediumizmu..
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: JESTEM MEDIUM (o ludziach ze zdolnościami mediumicznymi)

Postautor: gaba75 » 24 mar 2018, 08:48

Soldado,

próbowałam się otworzyć i nie wyszło, wszyscy tu mieli jedno stanowisko wobec mnie- krytykę,lęk przed tym,by nie wpakować się w jakieś większe problemy itp. Przyjęłam to do wiadomości i dziękuję, ale "co za dużo, to nie zdrowo",więc kolejny raz nie chcę próbować, to by mi zaszkodziło. Niektórzy musza się ukrywać, bo ujawnienie spowodowałoby utratę zdrowia, a nawet i życia, a ja swoje cenię. Od jakiegoś czasu nikt na tym forum nawet nie zapytał mnie, jak mi się wiedzie, czy nie potrzeba mi czegoś,czy nie pomóc w czymś. Borykam się sama z problemami, atakami. Wiele chciałabym zrobić, ale czy dam radę? Nie wiem, przede mną wielki znak zapytania, a szkoda. Pan Bóg musi mieć w tym jakiś cel, że zasłonił przede mną kolejne dni, miesiące, lata. Wybaczcie,że tak to ujęłam, ale chciałam krótko i na temat. Pozdrawiam MIMO WSZYSTKO.
gaba75
 
Posty: 848
Rejestracja: 15 kwie 2014, 11:20

Re: JESTEM MEDIUM (o ludziach ze zdolnościami mediumicznymi)

Postautor: Estia72 » 24 mar 2018, 14:08

soldado pisze:
Myślałem, że na tym forum osoby z tymi zdolnościami będą się wspierać, a co dla mnie najważniejsze, będą wymieniać między sobą swoje doświadczenia.
Myślałem, że wokół tego forum skupią się takie osoby, a gdy pojawi się jakaś osoba, która potrzebuje pomocy, to ją otrzyma.
Niektórzy może napiszą, pomogłam'em na pw.
A ja pytam - tak bardzo wstydzisz się swojego daru, że musisz się z nim ukrywać na pw, będąc osobą kryjącą się pod nickiem???
Można oczywiście pisać na pw i w ten sposób pomagać, ale to wygląda tak, jakbyśmy wstydzili się tego, co jest z nami związane i wreszcie jakbyśmy bali się, że nie daj Boże ktoś się jeszcze dowie o tym, że możemy w ten sposób pomagać i zwróci się oficjalnie do nas o pomoc....



Soldado rozumiem doskonale Twoje rozgoryczenie a takze Gaba i innych osob, ale jak slusznie Gaba zauwazyla wiele osob ktore odwazyly sie pisac o swoich doswiadczeniach zastolo obrazonych, atakowanych czy wrecz podwazano ich doswiadczenia i talenty, a to jak wiesz nie sprzyja otwartosci i dzieleniu sie swoimi osobistymi przezyciami. Wiele osob odpuscilo sobie i powiedzielo dosc do tego stopnia ze wycofali od tego calkowicie albo przestali udzielac sie na forum lub robia to tylko na pw.... Wiele mediow poprzez swoj dar i doswiadczenia przezywa glebokie wewnetrzne rozterki, miewa watpliwosci jak kazdy, to ze jestes medium nie oznacza ze nie masz watpliwosci a jako ze jestes medium ,jestes bardziej wrazliwy i wyczulony....i doglebniej przezywasz swoje wewnetrzne "problemy" Bycie medium to nie jest latwy kawalek chleba i kazdy medium to doskonale wie, jestes skazany na osamotnienie gdyz wielu ludzi w tym najblizsi w wiekszosci przypadkow nie rozumieja Ciebie, Twojego daru,a czasami wrecz sie go boja....Jak wszyscy wiemy zycie na ziemi nie jest latwe a tym badziej dla medium , to jak podwojny bagaz,czasem ludziom ciezko jest udzwignac swoj wlasny a co dopiero dodatkowo innych.... jedynym realnym wsparciem dla medium sa jego opiekunowie, zrodlo, jego doswiadczenia i wiara... Owszem zapewne lepiej by bylo gdyby media mogli sie wspierac wzajemnie chocby na takim forum ale jest to niewykonalne na forum ogolno dostepnym, bo zawsze znajda sie osoby z "zewnatrz" ktore w swej niewiedzy beda obrazac,wysmiewac takie osoby jak Ty, Jupiterus czy innych , gdyz wychodza z zaloznia ze skoro jestes medium to wiesz wszystko i masz na wszystko odpowiedzi, lub wrecz uwazaja ze oni wiedza lepiej... :lol: :lol: nie rozumiejac ze wszyscy bez wzgledu na to czy jestes medialny czy nie jestesmy tylko uczniami w szkole zycia :)
"Na poczatku Bog ktory jest plomieniem stworzyl Niebo i Niebian"
Awatar użytkownika
Estia72
 
Posty: 781
Rejestracja: 30 wrz 2015, 13:15
Lokalizacja: Manchester, Anglia

Re: JESTEM MEDIUM (o ludziach ze zdolnościami mediumicznymi)

Postautor: danut » 24 mar 2018, 14:52

Mnie to razi nie uzewnętrznianie swojej duchowości, ale wystawianie jej na pokaz. Jest w tym zasadnicza różnica, ponieważ traktowanie mediumizmu jako daru, talentu nawet, jest zachowaniem niewłaściwym i pociąga za sobą właśnie to co piszecie dalej. Skoro masz być wyjątkowym, to wiąże się to, właśnie z tym, że ludzie będą mieć do ciebie żądania według tej wyjątkowości- taka jest prawidłowość i nie można jej zmienić. Tymczasem medium nie ma żadnego telefonu do Boga, nigdy takich ludzi nie było, a to że tak nam to podawano były to tylko wyobrażenia już teraz nawet nie wiem czyje i od czego się to zaczęło. Nie ma telefonu, nie wykręci odpowiedniego numeru do kogokolwiek z poza tego świata i nie uzyska odpowiedzi jakiej by tylko sobie nie wymyślił. A to, że jedni łapią szersze spektrum z tego co jest poza naszą rzeczywistością jest wypracowane przez nich samych w przeciągu nie raz wielu żywotów i nie jest dane nikomu za darmo. Tak mało potrzeba by zrozumieć, a jednak tak wielkie mamy przed tym opory.
Ps. Wiem kiedy się to zaczęło :D A w starożytności od pierwszego pomysłu jakby się tu wyłamać i jak oszukać Boga byleby tylko ukraść mu wiedzę. Tym trudniły się wieszczki, magowie, czarownicy plemienni i wszyscy inni chcący rywalizować ze sobą o tak zdobywaną niby wiedzę, którą wykorzystywały tylko kasty dla swojej nad innymi władzy. A Bóg powiedział "zjadłeś z drzewa wiadomości dobrego i złego, to poniesiesz tego konsekwencje", dotąd aż rzeczywiście nie utrwalisz i zdobędziesz tej wiedzy, bo nie ma nic co działoby się na czyjeś zawołania i z powodu czyjegoś kapryśnego "bo tak chcę". Potem mamy średniowiecze i wysyp tych niby utalentowanych, zachłyśniętych czymkolwiek w powijakach, przebłyskiem, który miał zacząć nam tylko uzmysławiać cokolwiek, a nie stać się powodem do dumy i nadal stawianiem siebie na tronach.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: JESTEM MEDIUM (o ludziach ze zdolnościami mediumicznymi)

Postautor: Estia72 » 24 mar 2018, 16:39

Bycie medium to taki sam talent,dar jak bycie pisarzem,poeta, muzykiem, artysta ,spiewakiem,zielarzem, wybitnym chirurgiem itd. Czy w takim razie napisanie ksiazki przez pisarza i opublikowanie jej -jest niewlasciwym zachowaniem?
Czy dawanie koncertow lub wydawanie plyt jest niewlasciwe ?
Czy malowanie ,rzezbienie itd i wystawianie na widok publiczny jest rowniez niewlasciwe?
Czy znachorki,zielarki ktore swoja wiedze czerpaly nie tylko od swoich matek ale czesto ze swiata ducha/natury i poprzez to pomagaly i uzdrawialy ludzi ,czy to rowniez jest niewlasciwe ?
Czy wybitni naukowcy czerpiac swoja wiedze ze swiata ducha (ktorzy czesto sie do tego przyznawali) publikujac ja ,zachowywali sie niewlasciwie???
Czy Kardec publikujac swoje doswiadczenia i spirytyzm postapil niewlasciwie???
Gdzie bysmy byli dzisiaj i jak zalosnie wygladal ten swiat gdyby nie Ci wszyscy ludzie ktorzy dzieli sie swoja wiedza, doswiadczeniem i talentami???

Czy mowienie ze Ci wszyscy ludzie maja talenty jest niewlasciwe???

Wiekszosc tych ludzi ktorych wymienilam czerpia swoje "talenty" ze swojego wnetrza, swiata ducha ,wiec dlaczego niektore osoby odmawiaja medium prawa do nazywania ich doswiadczen/wiedzy nabytej "darem/talentem" i poczytuja to za cos zlego???
Nalezy zadac sobie pytanie dlaczego komus przeszkadza to ze kazdy z nas jest wyjatkowy i inny i ze kazdy z nas wypracowal sobie wiecej lub mnie jakies talenty???
Zaprzeczanie wyjatkowosci kazdego z nas ludzi jest jak zaprzeczanie "zrodlu" ktore nas stworzylo i dalo nie tylko wolna wole ale i prawo bysmy sie od siebie roznili na pewnych poziomach przejawiania siebie! I dal to nie po to by dzielic ale zeby polaczyc i inspirowac wzajemnie!

Wszyscy wiemy ze mimo ze pochodzimy z jednego zrodla jestesmy rozni. Kazdy z nas pracowal nad swoimi wybranymi talentami/darami przez wiele wcielen.
Te talenty nie powstaly z ego jak niektorzy sadza rzekomo widzac to siegajac w przeszlosc....ale z potrzeby wyrazenia sie duszy, swojej milosci, smutku,radosci a znowu inne talenty byly odpowiedzia na wolanie o pomoc innych dusz/istot a intencja wypracowania tych talentow nie by samozachwyt ale milosc i wspolczucie do innych istot!
Dlaczego wiec niektorzy ludzie uwazaja ze maja prawo odmawiania innym do bycia roznym i poczytuja to za niewlasciwe ???
Nie bede wnikala w to jakie kryja sie za tym intencje ale kazdy domysli sie sam...a moze i zastanowi nad swoim odbiorem swiata i postepowaniem :idea:
Ostatnio zmieniony 24 mar 2018, 17:12 przez Estia72, łącznie zmieniany 2 razy
"Na poczatku Bog ktory jest plomieniem stworzyl Niebo i Niebian"
Awatar użytkownika
Estia72
 
Posty: 781
Rejestracja: 30 wrz 2015, 13:15
Lokalizacja: Manchester, Anglia

Re: JESTEM MEDIUM (o ludziach ze zdolnościami mediumicznymi)

Postautor: gaba75 » 24 mar 2018, 16:41

Estia72,

Jestem Ci niezmiernie wdzięczna za wyrozumiałość.
gaba75
 
Posty: 848
Rejestracja: 15 kwie 2014, 11:20

Re: JESTEM MEDIUM (o ludziach ze zdolnościami mediumicznymi)

Postautor: danut » 24 mar 2018, 18:00

Estia 72 - wyłożyłaś sprawę doskonale i ja także o tym piszę, że każdy jest wyjątkowy i spełnia swoje zadanie. Daje nacisk tylko na to, że nikomu nie wolno się chełpić tym co jest jego drogą nad innymi, ponieważ nie ma takiej wykładni, która droga jest od innej lepszą. Nie wolno też drugiego poniżać ani mu zazdrościć. W tak delikatnej sprawie nie ma miejsca na wyścig szczurów, ani na urażone dumy uważających się za lepszych. To jest sedno. A propos artystów, to tu także nie jest dar dar otrzymany nagle za tego życia, żaden prezent od życia :D , to jest poświecenie się nie wiadomo od jak dawna danej dziedzinie, zdobycie, wyuczenie jej, a to że od dziecka przejawia się jakaś umiejętność , no cóż, to jest fala z nasiąkniętego nią źródła, ktoś powie reinkarnacja dawnego muzyka np. :D Bóg nie jest człowiekiem, ani inną istotą, nie obdarowuje prezentami swoich oblubienic, wszyscy są poddani temu samemu prawu.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nasz Spirytyzm

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości