JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Nasze opowieści, o tym jak Spirytyzm zmienił nasze spojrzenie na życie...

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: ronald73 » 02 kwie 2018, 20:22

Jest tak że nawet do dzis każdy sekunda Jezus jest ukrzyzowany przez nas... To jest dlatego że w kazdej sekundzie na świecie ludzie kradną, zabijają itd...

Nikt z was nie zastanawiał się co Jezus jeszcze by przekazał nam gdyby by nie został ukrzyzowany i by zył do tego czasu aż by zmarł śmierć naturalny :?: :idea:
tylko czasami coś czytam
ronald73
 
Posty: 306
Rejestracja: 25 sty 2018, 21:08

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: danut » 02 kwie 2018, 20:59

ronald73 pisze:Jest tak że nawet do dzis każdy sekunda Jezus jest ukrzyzowany przez nas... To jest dlatego że w kazdej sekundzie na świecie ludzie kradną, zabijają itd...

Nikt z was nie zastanawiał się co Jezus jeszcze by przekazał nam gdyby by nie został ukrzyżowany i by żył do tego czasu aż by zmarł śmierć naturalny :?: :idea:

Jezus tu nie chciał zostawać! To był Jego wybór, bo "Nie jestem z tego świata jak i Wy nie jesteście, gdybyście byli z tego świata ten świat, by was kochał, a skoro nie jesteście z tego to was nienawidzi jak oni, którzy są z tego świata was nienawidzą" i "Pójdę przygotować Wam miejsce". Jezus objaśnił wszystko, jeśli tego większość nie pojmuje nie pojęłaby i dalszych Jego objaśnień. A to że w każdej sekundzie popełniane jest przestępstwo, które jest następnym gwoździem do ukrzyżowania Jezusa to jest przecież prawdą, przyszłość oddziałuje na przeszłość ma z nią niesamowite i ścisłe powiązania. i jeszcze przez te słowa "Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych - Mnieście uczynili".
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: czarnyMag » 02 kwie 2018, 23:50

Wszyscy jesteście mediami - graruluję :!:
...no może oprócz mnie. Jestem na tym padole jedynym nie medium :)
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: ronald73 » 03 kwie 2018, 09:09

czarnyMag pisze: Jestem na tym padole jedynym nie medium :)


Ja tez nie ;) Jak mam czas to coś czytam i dobrze się czuję z tymi tekstami
tylko czasami coś czytam
ronald73
 
Posty: 306
Rejestracja: 25 sty 2018, 21:08

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: gaba75 » 03 kwie 2018, 11:16

Czarny magu, wybacz, ale ośmielę się dodać wielu innych do Ciebie podobnych, okrzykających się nie mediami, a nimi będących. Otaczanas wielobarwność medialna. Gdzie się nie obrócisz, spotyksza medialną osobę. Gratuluję ci inteligencji i przebiegłości. Lubisz być "łechtany". No cóż, wszyscy lubimy, jeśli inni w nas wierzą, to dodaje nam to siły. Wierzę, że jesteś medialny i nie wątpisz w to. Gratuluję!!!
gaba75
 
Posty: 848
Rejestracja: 15 kwie 2014, 11:20

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: gaba75 » 03 kwie 2018, 11:29

Danut, uważam za zbyteczne kultywowanie śmierci, ale życie też jest kultuwowane w nadmiarze. Należałoby moim zdaniem zrównoważyć te dwie istotne sprawy. Jeśli zaś hodzi o o kobiety, które wymieniłaś i ich poszukiwanie, to nie dziwię się, że szukały, ten proces charakteryzuje każdego człowieka. Jezus zapytał, bo wiedział, że one go kochają i dojdą do prawdy szybciej niż one same się spodziewały. Jak myślisz dlaczego analitycy' psychologowie bazują na zadawaniu pytań człowiekowi, żeby do prawdy doszedł samodzielnie, Sam i Dzielnie. Bohatersko. Danut, jesteś super. Pozdrawiam.
gaba75
 
Posty: 848
Rejestracja: 15 kwie 2014, 11:20

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: danut » 03 kwie 2018, 12:11

Gabo 75 - tak masz rację, jeśli ma dotyczyć naszego tu życia. My mamy dbać o życie wieczne przede wszystkim, o wygląd i siłę swojej duszy, nie dopuścić do "śmierci tej drugiej", nie rozproszyć się. A to jest kwintesencja "Jezus zapytał, bo wiedział, że one go kochają i dojdą do prawdy szybciej niż one same się spodziewały. Jak myślisz dlaczego analitycy' psychologowie bazują na zadawaniu pytań człowiekowi, żeby do prawdy doszedł samodzielnie, Sam i Dzielnie. Bohatersko." Narzucona nam prawda - prawdą nie jest, ją trzeba samemu poczuć by ją rzeczywiście poznać. Gabo75 - Ty też jesteś super, widzę że doskonale się rozumiemy i mamy podobne zdania. :)
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: gaba75 » 03 kwie 2018, 21:55

Moja droga danut byłoby cudownie gdybym miała kogoś, kto rozumiałby podobnie, jak ja. Podobnie, wiadomo, że nie oznacza, że ze wszystkim się zgadza, ale, że rozmowa jest inspirująca, że powoduje w nas wewnętrzny spokój. Jest mi niezmiernie miło, że uważasz mnie za godną rozmowy z Tobą. Wielu ludzi nie potrafi ze mną rozmawiać, Bóg jeden wie dlaczego. Powzięłam więc decyzję, że nie będę się udzielać zbytnio, tak w wirtualu, jak i w realu. Próbuję filtrować swoje myśli, czyny i słowa. Nie jest to łatwe. Próbuję również zajmować się wszystkim po trochu, datego też piszę na forum tylko wtedy, gdy mam czas i chęć zabrać głos, i gdy czuję, że mogę. Jestem Ci wdzięczna Danut, za to, że tolerujesz moją obecność tu i że wyraziłaś chęć na odpowiedź na moje posty. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego dla Ciebie i dla wszystkich rozmówców w tym temacie, żebyśmy zawsze odnajdywali sens i czuli, że podążamy w dobrym kierunku.
gaba75
 
Posty: 848
Rejestracja: 15 kwie 2014, 11:20

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: danut » 03 kwie 2018, 22:04

Gabo 75 - litości, dlaczego tak sobie umniejszasz, nie można tak. Wiesz, Jezus do faryzeuszy powiedział, że nie chcą Go słuchać, gdyż On mówi im prawdę, a oni wolą słuchać tylko ojca kłamstwa. Może i z Tobą dlatego ktoś nie chce rozmawiać? Nic na siłę, a ja wiem, że piszesz od serca, a myśli masz prawe i podążasz w dobrym kierunku.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: JESTEM MEDIUM - dyskusja, uwagi

Postautor: gaba75 » 21 kwie 2018, 21:45

Danut, kochana, teraz dopiero nadszedł czas nna odpowiedź umniejszam sobie, jak ta Ania z Zielonego Wzgórza, która dla świętego spokoju przyznaje się do tego, czego nie zrobiła, obrywa jeszcze, a po jakimś czasie jednak przypadkowe, pozytywne dla niej zdarzenia pokazują temu,, kto źle ją ocenił, że jednak jest niewinną. W jednym zdaniu, krótko mówiąc pobudzam, rozwijam i jest mi z tym dobrze, a że czasem muszę cierpieć niesłusznie, to już inna/strona medalu. Tak, ja też mówię do ludzi, że nie chcą mnie słuchać i dlatego mają to, co mają. Nic na/siłę, pewnie, ale z tym u mnie gorzej, jestem typem niecierpliwca. Modlitwa pomaga mi pracować nad tym. Staram się pisać od serca, ale czasem mam takie myśli, które wcale do chwalebnych nie należą, za przeproszeniem chce mnie coś trafić przez tą nieludzką postawę innych ludzi. Przez to ich zezwierzęcenie. Prawe myśli, toś mi powiedziała teraz, to, co dzieci w szkole w której pracuję obecnie. Powiedzieli, że powinnam pracować w sądzie, w charakterze sędziego chyba, też wymyśliły, no cóż, dzieci tym się charakteryzują, że lubią być oceniani sprawiedliwie- ja też. Czy podążam w dobrym kierunku, hmm? Skąd wiesz Danut? Przede mną ciemna zasłona, która nie wiem, co odkryje. Pierwszy raz nie wiem, co mi przyszłość przyniesie. Wiem tylko tyle, że mam nie bać się śmierci, ale jak tu jej się nie bać, jak wszyscy nią straszą. Nie wiem? Oglądałam ostatnio, miesiąc temu, chba nie przypadkiem film pt "Kaprysy Łazarza" ten film natchnął mnie pozytywnie, bo poczułam, jakbym oglądała siebie. Gdybyś jednak wyczuła Danut, coś więcej na temat mej przyszłości, uprzejmię Cię proszę o info na priv. Pierwszy raz mam tak, że nie wiem, nic nie czuję, co dalej... a nie ukrywam, że ,nie to trochę irytuje, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pozdrawiam .
gaba75
 
Posty: 848
Rejestracja: 15 kwie 2014, 11:20

PoprzedniaNastępna

Wróć do Nasz Spirytyzm

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości