autor: danut » 04 gru 2016, 22:13
A czytaliście ten mój post ?
Jeszcze raz o mądrości i fizyce ukrytej w Wedach.
"Jeżeli Wyższe istoty z innych Światów i
Realności spadną w dany Świat,
to zaczynają one postrzegać się tutaj
nie w swej pierwotnej, prawdziwej naturze,
lecz w formach postrzegania danego Świata,
które dostępne są wyłącznie jego mieszkańcom." - Czyli w formie ludzkiej bo tylko tak możemy postrzegać świadome byty swoimi zmysłami.
"Pełnia szczęścia być może
tylko w ciągłej walce ze złem,
które przeszkadza mieszkańcom
ciemnych Ziem, ich mieszkańcom,
zacząć wspinaczkę w rozlicznych
miejscach Złotej Drogi. "
"i tylko przez Świat Ludzi
stała się możliwą wspinaczka
do góry po Złotej Drodze. "
"Dla wznoszenia ważne
jest tylko pojąć swą jedność,
nierozerwalne Pokrewieństwo z innymi istotami,
położywszy pomiędzy sobą i nimi
Miłość do równych i miłosierdzie
dla niższych form Życia.
Miłosierdzie i Wiara we wszech uzdrawiającym
uczuciu Miłości i Dobra
zdolne jest w przyszłości przekształcić
nawet Biesy - tych, wydawałoby się,
odwiecznych wrogów Boskiego Światła,
zwierzęta Świata Ciemności, które
głoszą wśród ludzi Jawnego Świata: "
I na koniec taka refleksja własna, ponieważ pisze się tu o kontakcie z wielowymiarowymi wyższymi istotami a jak widzę to za nie bierze się te z ostatniego cytatu formy niższe. Dlaczego tak uważam? Istoty, które przebywają i postrzegają swój świat w większej skali wymiarów zwyczajnie nie zmieszczą się w naszym 3D i zachodzi to na tych samych zasadach, według których my nie mieścimy się na płaszczyźnie, która nas może przedstawiać tylko w formie naszego zdjęcia, czegoś jakby rzutu tej naszej przestrzeni na płaszczyznę. Istoty wielowymiarowe nie mogą zatem pochodzić z przestrzeni Wszechświata, którą my rejestrujemy, dostrzegamy choćby tylko dzięki teleskopom i tak samo jak my istnieją w przestrzeni trójwymiarowej. Nie mogą to być kosmici. Bardziej prawdopodobny ich rzut na nasza przestrzeń obrazuje np. postać Brahmy - jeden człowiek ma np. 4 głowy i twarze obrócone na wszystkie strony świata, wiele rąk i nóg, tak bo dla niego czas nie istnieje a wszystko skupia się w jeden punkt, który dopiero może się porozdzielać przez - życie w innych przestrzeniach i działanie.
Któryś z tych rzutów może się z nami skontaktować tylko swoją jedną z części i wychodzi na to że jest ona Człowiekiem. Inaczej zwyczajnie taka istota w całości się w naszej przestrzeni nie zmieści jak i my na kartce.
danut
27 paź 2015, 10:27