Nikita pisze:Apropos bycia dobrym czlowiekiem....chm...czasami trudno jest byc dobrym czlowiekiem...ale staram sie
Nikita pisze:Apropos bycia dobrym czlowiekiem....chm...czasami trudno jest byc dobrym czlowiekiem...ale staram sie
Wiatr1000 pisze:Zresztą.. Jaki efekt jest lepszy? Ciągła pomoc wszystkich wobec innych, niż poprawa siebie? Czyż nie lepszy efekt da 1% poprawy siebie u wszystkich osób na Ziemi? Czyż nie zmniejszy to problemy itd. u osób u których mamy pomóc? Pomagać można ale to pewnie będzie trwało bez końca i efektu. Wiele pewnie o tym wie ale mało kto pamięta w codzienności :/
Wiatr1000 pisze:
Wiesz.. Może i mądrze i pewnie dlatego, że ja staram się dystansować od wielu czynników i obserwować niż angażować się. Gdy jesteś dalej po za krąg, widzisz szerzej, gdy jesteś w środku kręgu widzisz tylko to co jest w kręgu. Moja postawa wręcz stoicka, bez narzucania latania za kimś. Jak ktoś poprosi i będę mógł pomogę. Lecz jeśli coś będzie ponad to zrezygnuję. Wielu obiecuje stara się, angażuję, ciągle próbuje komuś pomóc i walczyć z przeciwnościami ale to walka z wiatrakami, a gdy obca osoba w tym jeszcze uczestniczy z chęcią pomocy może zaszkodzić i dostać kilka słów rozgoryczenia i pretensji.
Zresztą.. Jaki efekt jest lepszy? Ciągła pomoc wszystkich wobec innych, niż poprawa siebie? Czyż nie lepszy efekt da 1% poprawy siebie u wszystkich osób na Ziemi? Czyż nie zmniejszy to problemy itd. u osób u których mamy pomóc? Pomagać można ale to pewnie będzie trwało bez końca i efektu. Wiele pewnie o tym wie ale mało kto pamięta w codzienności :/
Ja się zastanawiam skąd się biorą u ludzi te wszystkie złe skojarzenia ze Spirytyzmem ?konrad pisze:Co do słowa "spirytyzm", nie wiem do końca, czy podyktowały je duchy, czy wymyślił je Kardec, w każdym razie zostało użyte po raz pierwszy w Księdze Duchów. Kardec we wstępie opisuje jaki jest sens tworzenia tego słowa i odróżnienia spirytyzmu od spirytualizmu, czyli wiary w duszę w ogóle (np. katolicy, muzułmanie są spirytualistami, bo wierzą w istnienie duszy, ale niekoniecznie są spirytystami tj. wierzą w to, że dusza po fizycznej śmierci może się komunikować z ludźmi). Oczywiście słowo spirytualizm wywodzi się raczej z łaciny od słowa "spiritus". Wyraz "spirytyzm" zbudowano w podobny sposób, aczkolwiek chyba opiera się na francuskim słowie "spirite" czyli spirytystyczny (duch to "Esprit").
atalia pisze: CXXIII
"Twoja praca,na pozór poniżająca,której nie doceniają inni,jest twoim skarbem,chlebem,który przydaje ci dostojności.
Wykonuj ją świadomy jej znaczenia,wywiązuj się z niej szlachetnie.
Błyszczący diament pochodzi z wnętrzności ziemi,gdzie bratał się z robactwem, a pachnący chleb,który zdobi stół,narodził się z ziarna wyrosłego na błocie.
Praca to wyzwanie dla wszystkich.
Dopóki człowiek produkuje,marsz postępu trwa."
A oto co można przeczytac w w/w ksiażce nt.medytacji:
CXXVI
"Trochę wewnętrznej ciszy zrobi ci bardzo dobrze.
Męczący pośpiech,wieczne zmartwienia i obawy zmniejszają moralną odporność.Koniecznie przeznacz trochę swojego czasu na odnowę sił,na wewnętrzną ciszę.
Módl się bez słów i wycisz się,pozwól ideom spontanicznie płynąć,odbuduj swój emocjonalny krajobraz,aby mieć energię do dalszej walki.
W takich chwilach spotkaj się sam ze sobą i poznaj radość miłości do samego siebie.Troszcz się o siebie i odnawiaj się w sobie tak,aby nie zostało w tobie żadne zło."
Uszlachetnij swoje działania.Bądź ich wiernym sługą."
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości