Jeszcze chcę Wam napisać o swoim dzisiejszym śnie: znowu była w nim podróż, spakowane po brzegi walizki i w pewnym momencie zorientowałam się, że zgubiłam swoje buty, jeden znalazłam, a drugiego absolutnie nigdzie nie było. Ostatecznie tego buta pomógł mi znaleźć mój ojciec, wyłowił go z dna morza. Żeby te buty poupychać i domknąć walizkę, musiałam z niej powyciągać stare zabawki mojego dziecka, ojciec pomógł mi je po kryjomu wyrzucić. Dodam, że ojciec śni mi się rzadko, bo różnie to z nami bywało (do tego stopnia że w wieku kilku lat przestałam mówić do niego "tato", a zwracałam się bezosobowo), znalazłam go nie żyjącego kilka lat temu w dniu jego 59 urodzin.
Podróż - to Twoje przyszłe życie. Sen tyczy się tego, co zaistnieje.
Zgubiłaś jeden but - to znaczy, że nie jesteś w pełni przygotowana na jakieś ważne wydarzenie, które nadejdzie w Twoim życiu.
But pomógł znaleźć Twój ojciec - to znaczy, że będziesz mieć od Niego podpowiedzi, pomoże Ci, gdy będziesz w potrzebie.
Wyłowił go z dna morza - sytuacja dla Ciebie będzie beznadziejna, ale On Ci wtedy pomoże i zrobi to w najgorszym dla Ciebie momencie, wtedy właśnie przyjdzie Ci z pomocą.
Wyrzucenie zabawek - to zmiana Twojego myślenia, które będzie musiało nastąpić, gdy to się stanie.
Skoro Twój Ojciec śni Ci się rzadko, to znaczy, że jest to bardzo ważny sen dla Ciebie i mówi on o bardzo ważnym wydarzeniu w Twoim życiu, które niewątpliwie nastąpi, a On Ci wtedy pomoże, nie będziesz wtedy sama.