,,Ze wszystkich elementów chrześcijaństwa najbardziej drażniący jest motyw Chrystusa biorącego na siebie nasze grzechy i poświęcającego swoje życie dla naszego zbawienia. Czy ktokolwiek z nas go o to prosił? Biedny Edmund musi wziąć na siebie cały ciężar winy. A chrześcijanie wiedzą dobrze jak takie poczucie winy wywołać. Moja matka opowiadała mi o zakonnicach, które zwykły ostrzegać ją, że za każdym razem kiedy nie zje warzyw, albo zapomni odmówić modlitwy, wbija cierń w świętą głowę Chrystusa. Zmartwychwstały Aslan odbywa z Edmundem długą i przełomową rozmowę na skale. Nie wiemy o czym mówią, faktem jest jednak, że chłopiec wraca całkiem odmieniony i prawdziwie oczyszczony.
Powieść Lewisa nie spodobała się Tolkienowi. Można przyjąć, że obaj autorzy mieli tę samą słabość do świata rządzonego przez feudałów, w którym posłuszny plebs klękał przed każdym panem. Zarówno proponowany przez nich świat fantasy, jak też ich wersja chrześcijaństwa zakładały sztywną hierarchię władzy. Panowie i władcy mają być traktowani z należną czcią i uwielbieniem. Tolkiena odpychał jednak mentorski ton Lewisa.
Z biegiem lat narastały wątpliwości co do typu chrześcijaństwa przedstawionego w "Opowieściach z Narnii". Czy Chrystus może być lwem? Przecież był owieczką, reprezentował cichych, słabych i biednych, odmawiających walki. Philip Pullman, autor trylogii "Mroczne Materie", nazwał dzieło Lewisa "jedną z najokropniejszych, najbardziej szkodliwych rzeczy, jakie kiedykolwiek czytał.
"Narnia" jest bowiem odzwierciedleniem typowo Republikańskiej wersji chrześcijaństwa, uznającej, że silni mają rację. Słyszałam raz kazanie znanego kaznodziei Normana Vincenta Peale’a, w którym zapewniał on swoich majętnych wiernych, że Bóg uczynił ich bogatymi, bo na to zasłużyli. Silni otrzymają ziemską nagrodę, ponieważ Bóg jest po ich stronie. Wygląda na to, że C.S. Lewis podziela ten pogląd. W końcowej bitwie mali krzyżowcy z niejasnych przyczyn koronowani są na królów i królowe. Ubodzy nie posiądą ziemi Lewisa.,,
http://film.onet.pl/wiadomosci/narnia-t ... igii/l5c3t