krakowianin wita forumowiczów

Najlepsze miejsce do tego, by zacząć przygodę z naszym forum. Przywitaj się, napisz, kim jesteś, jak do nas trafiłeś...

Re: krakowianin wita forumowiczów

Postautor: Obserwator » 18 lis 2014, 17:27

Być może kiedyś się odważę :oops:

Jeśli mogę zapytać Michale - jesteś Rodzimowiercą ? :) Tak skojarzył mi się twój nick.

Niewiele wiem na ten temat - kiedyś tylko czytałem Księgę Tura - ale takie mam wrażenie, że chyba identyfikujesz się z dawną wiarą Słowian. :)
"Żeby zdobyć wiedzę, trzeba studiować. Żeby zdobyć mądrość, trzeba obserwować."
 Marilyn vos Savant
Awatar użytkownika
Obserwator
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 292
Rejestracja: 03 paź 2014, 22:48
Lokalizacja: Częstochowa

Re: krakowianin wita forumowiczów

Postautor: światowid » 18 lis 2014, 17:47

Darze Słowian szacunkiem jakim powinien darzyć kazdy milosnik historii Słowian i Polski. Chodz bardziej od Polski (jako państwa polan) czuje związek z wiślanami. Z którymi mam do czynienia w wolnych chwilach..tzn z ich pozostalosciami..
Rodzimowiercy są osobami ktorym zycze jak najlepiej. Ale w żaden sposób nie jestem z nimi związany.
Ale szacunek do tego co robią mam. Zre SS ztą szacunek mam do każdego kto nie krzywdzi innych.
Nick jest bardziej skierowaniem do czasów które po prostu lubię. I wierze ze wlasnie to jest odwieczna religia Słowian a nie zgnity katolicyzm ktory mnie oburza i powoduje torsje Np na widok 140 kilogramowego ksiedza mówiącego ciezko pracującym ludziom o zyciu w biedzie.lub ksiezy pedofili protestujących przeciwko związkom homo.

Nie jest to forum polityczne ani religijne.dlatego na tym poprzestanę. Nie chcialbym nikogo obrazić..


Są kwestie które mnie tu ściągnęły. I na nich sie skupię.

Przepraszam za bledy..ale stukam literki z telefonu..a to jest Malo komfortowe..

Pozdrawiam Was wszystkich...!
szkoda wielka że wiara i wiedza naszych przodków została zdeptana.
Awatar użytkownika
światowid
 
Posty: 228
Rejestracja: 18 lis 2014, 11:25
Lokalizacja: Kraków

Re: krakowianin wita forumowiczów

Postautor: Xsenia » 19 lis 2014, 07:42

Witaj serdecznie :)
Spotkasz tu różnych ludzi o różnych poglądach wyznających różne religie, albo i żadnej :)
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: krakowianin wita forumowiczów

Postautor: Mirek » 19 lis 2014, 08:07

Witaj Światowidzie, jeżeli interesuje Cię nasza historia, to może zaciekawi Cię ten materiał:
http://www.youtube.com/watch?v=SKoeIOfI ... j1xVCkXkkm
„Osądzanie, obrazy i jakakolwiek wewnętrzna agresja wobec siebie jest ukrytym życzeniem sobie śmireci."
Awatar użytkownika
Mirek
 
Posty: 4398
Rejestracja: 25 cze 2014, 13:52
Lokalizacja: Śląsk

Re: krakowianin wita forumowiczów

Postautor: światowid » 19 lis 2014, 09:44

Witam państwa,

Do Mirka:

Film jest mi znany. jak najbardziej.

Pomimo wątków fantastycznych które tam się znajdują jak historie o aryjczykach czy żydach, do odnosząc się do części dotyczącej historii Polski, prawdą jest że chrześcijaństwo po wejściu na nasz teren wymazywało wszystko to co ludowi kojarzyło się z czasami pogańskimi. Dlatego wierzę jak najbardziej w możliwość istnienia linii władców plemiennych którzy mogli władać przed Mieszkiem, jako władcy plemienni.
Niemożliwym wydaje się by przed przyjęciem chrztu mieszko w parę lat był w stanie zbudować podwaliny pod państwo Polan.
Dodatkowo najnowsze badania wskazują że zarówno okres celtycki nie zakończył się całkowitym zniknięciem celtów, jak też okres wędrówek ludów choć faktycznie był i jest zarejestrowany zarówno w badaniach archeo, jak i w opisach rzymskich pisarzy i historyków którzy wspominali o przemieszczeniach się ne terenach Europy różnych ludów szukających lepszych terenów do zasiedlenia jak Gepidzi czy Goci to jednak nie był totalnym wyludnieniem naszych ziem.

Piękne czasy..

Mam wrażenie że są mi szczególnie bliskie..


Jeszcze 20 lat temu książki jasno informowały o prawie całkowitym opustoszeniu naszych ziem przed przyjściem Słowian.
Dziś wiemy że to nieprawda i badania archeo ukazują nam nowe światło na ten wątek naszej historii.
Sądzę jednak że Biskupin słowiańskim nie był. choć bardzo bym chciał by było inaczej.. Chrobacyja brzmi dumnie, ale znaleziska archeo nie do końca popierają ten wątek. Zbyt duża różnica w sposobach produkcji ceramiki, ozdób, broni czy form pochówku..
Spalenie Krakowa przez Aleksandra.. jak najbardziej możliwe, tylko że nie był to Kraków. o jakim myślimy.


Do Xenii:

Cieszy mnie niebywale że są tu ludzie o różnych poglądach na temat wiary. Ja choć raczej ateistyczne podejście mam ( zakładając obraz boga stworzony przez chrześcijan czy muzułmanów) to jednak interesuję się religiami, a siły, moce, duchy czy bytu są dla mnie jak najbardziej logiczne i w żaden sposób nie muszą być złączone z jakąś jedną konkretną religią. Lubię poznawać opinie ludzi nawet jeśli czasem są one da mnie nie do końca zrozumiałe. Ale sam fakt że ktoś żyje wedle jakiś praw swojego boga, jest dla mnie do zaakceptowania jeśli tylko nie robi krzywdy innym i potrafi naprawdę zyć wedle swej wiary a nie tylko na pokaz błyszczeć na piedestale.

Uważam że człowiek nie potrzebuje boga by być wrażliwym, dobrym i wartościowym dla innych ..
Bogiem jest każdy z nas. Bogiem jest cała nasza planeta. bo cały świat jest wyjątkowy i piękny.
Tylko ludzie jakoś o tym zapomnieli i dają się prowadzić i wodzić religijnym przywódcom zachęcającym do wojen lub politykom szukającym władzy.

To nie ten świat który człowiek przywitał gdy zszedł z drzewa. wszystko stoi na głowie..

Miłego dnia życzę wszystkim.
szkoda wielka że wiara i wiedza naszych przodków została zdeptana.
Awatar użytkownika
światowid
 
Posty: 228
Rejestracja: 18 lis 2014, 11:25
Lokalizacja: Kraków

Re: krakowianin wita forumowiczów

Postautor: Obserwator » 19 lis 2014, 10:02

Masz rację - do bycia dobrym wystarczy empatia - lęk przed Bogiem wcale tego nie zapewnia. :)

Skoro interesujesz się historią - taka ciekawostka o której być może nie wiesz - spirytyzm nie ma nic wspólnego z religią, choć równie często wrzuca się go do jednego worka z religiami co z okultyzmem. :lol: Mało kto sięga do jego historycznych źrodeł, stąd wiele nieporozumień. :)
"Żeby zdobyć wiedzę, trzeba studiować. Żeby zdobyć mądrość, trzeba obserwować."
 Marilyn vos Savant
Awatar użytkownika
Obserwator
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 292
Rejestracja: 03 paź 2014, 22:48
Lokalizacja: Częstochowa

Re: krakowianin wita forumowiczów

Postautor: światowid » 19 lis 2014, 10:42

Obserwator pisze:Masz rację - do bycia dobrym wystarczy empatia - lęk przed Bogiem wcale tego nie zapewnia. :)

Skoro interesujesz się historią - taka ciekawostka o której być może nie wiesz - spirytyzm nie ma nic wspólnego z religią, choć równie często wrzuca się go do jednego worka z religiami co z okultyzmem. :lol: Mało kto sięga do jego historycznych źrodeł, stąd wiele nieporozumień. :)




Świetnie napisane.
podsumowaniem tej myśli może być fakt że przecież ludzie którzy jako pierwsi zaczęli używać narzędzi nie znali współczesnych bogów, a przecież ich pochówki są bardzo dbale wykonane, groby zawierają broń u mężczyzn, ozdoby i różne narzędzie u kobiet oraz zabawki w grobach dzieci.
Zatem dobroć, czułość i dbałość o bliskich nie jest wynikiem odkrycia tego czy tamtego boga.. Jest wynikiem tego co nosimy w sobie.
Świat duchów, wierzeń i systemów wartości którego istnienia nie podważam nie może być związany z żadną religią współczesną. bo istniał zanim one powstały.

Szkoda że chrześcijaństwo wymazało wszystko co było związane z wcześniejszymi wierzeniami. bylibyśmy znacznie mądrzejsi gdyby nie ta ponad 1000 letnia okupacja Europy przez chrześcijan. i narzucanie wszystkim ich wizji świata typu ziemia jest płaska i słońce krąży wokół niej, czy niszczenie i eliminacja zielarek, wróżek, mędrców, wynalazców czy innych osób żyjących starym rytmem..

o rudych, garbatych, niskich, za wysokich, z oszpeconą twarzą, downów, chorych na łuszczycę którzy zostali zabici za swą inność nawet nie wspomnę. bo to jest zwykłe morderstwo.

Znacie na pewno mumię gościa którego w Alpach znaleźli. Ozil, Ezil, nie pamiętam Jego imienia.
Ale oglądałem program w tv ( nie wiem zatem czy wierzyć czy nie) ale program ten opisywał jedną dziwną rzecz.
Na ciele tego człowieka sprzed paru tysięcy lat znaleziono tatuaże. co ciekawe i najbardziej interesujące... tatuaże te były zrobione w miejscach gdzie są punkty energetyczne człowieka, czakry. Naukowcy stwierdzili że była to taka jego mapa leczenia, a tatuaże miały pomóc wskazać miejsca która pomogą wyleczyć tego człowieka w razie choroby. Fakt, umarł, ale raniony strzałą i wymarznięty na lodowcu..
Pomyślcie.. co było by dzisiaj gdyby ta wiedza rozwijała się przez cały okres od śmierci tego biedaka..
Może była by na podobnym poziomie co wschodnie sztuki medytacji, lecznictwa i spojrzenia na świat.
kurczę, czas się wziąć za pracę :) pozdrawiam.
szkoda wielka że wiara i wiedza naszych przodków została zdeptana.
Awatar użytkownika
światowid
 
Posty: 228
Rejestracja: 18 lis 2014, 11:25
Lokalizacja: Kraków

Re: krakowianin wita forumowiczów

Postautor: Obserwator » 19 lis 2014, 11:31

Ta wiedza wciąż się rozwija :) , choć na pewno jeszcze sporo czasu minie, zanim zostanie uznana przez oficjalną medycynę. No i na pewno postęp mógłby być szybszy gdyby nie sytuacje w historii o których napisałeś.

Właśnie skończyłem czytać "Leczenie i samouzdrawianie" Moreiry - to lekarz który zajmuje się medycyną spirytystyczną. Sporo pisał właśnie o znaczeniu punktów energetycznych naszego ciała. Niestety postęp wymaga jak zawsze sporo czasu. Na szczęście są ludzie którzy starają się wychodzić poza utarte sprawdzone i wygodne granice współczesnej nauki, aby odkrywać nowe rzeczy. Chyba w każdej epoce tak było, zanim jakieś rewolucyjne pomysły nie stały się z czasem kanonem wiedzy.
"Żeby zdobyć wiedzę, trzeba studiować. Żeby zdobyć mądrość, trzeba obserwować."
 Marilyn vos Savant
Awatar użytkownika
Obserwator
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 292
Rejestracja: 03 paź 2014, 22:48
Lokalizacja: Częstochowa

Re: krakowianin wita forumowiczów

Postautor: Xsenia » 19 lis 2014, 12:26

światowid pisze:Zatem dobroć, czułość i dbałość o bliskich nie jest wynikiem odkrycia tego czy tamtego boga.. Jest wynikiem tego co nosimy w sobie.

Brawo :) Tak samo myślę.

światowid pisze:Szkoda że chrześcijaństwo wymazało wszystko co było związane z wcześniejszymi wierzeniami. bylibyśmy znacznie mądrzejsi gdyby nie ta ponad 1000 letnia okupacja Europy przez chrześcijan. i narzucanie wszystkim ich wizji świata typu ziemia jest płaska i słońce krąży wokół niej, czy niszczenie i eliminacja zielarek, wróżek, mędrców, wynalazców czy innych osób żyjących starym rytmem..


Raczej 2000 lat :) Masz rację. Też uważam, że chrześcijaństwo cofnęło nas w rozwoju medycyny, techniki, astronomii. Zastanawiam się gdzie byśmy dziś byli, gdyby nie ciemne czasy chrześcijaństwa.

Obserwator pisze:Ta wiedza wciąż się rozwija

?? Chyba odkrywa na nowo, a nie rozwija.

Obserwator pisze:No i na pewno postęp mógłby być szybszy gdyby nie sytuacje w historii o których napisałeś.

Nie tylko wymordowywanie zielarek się do tego przyczyniło, ale także bardziej współcześnie medycyna i przemysł farmaceutyczny, który nie może pozwolić by ludzie leczyli się naturą.
To mi przypomniało sprawę mojej średniej siostry. Gdy się urodziła, była tak wątła i tak słaba, iż lekarze w szpitalu uprzedzali mamę, że dziecko nie dożyje 3 roku życia. Dopiero pewna starsza lekarka dziecięca powiedziała mamie, że dziecko przeżyje, ale musi często wyjeżdżać na świeże powietrze (mieszkaliśmy na Śląsku) i jeść potrawy wzmagające apetyt (żur, piwo). Żur jadaliśmy co sobotę :) Na piwo moja siostra miała specjalne recepty od lekarza (szklankę piwa 3 razy dziennie przed każdym posiłkiem od 13 roku życia). I przeżyła. Obecnie ma 41 lat i ma się świetnie, pomimo iż lekarze nie dawali jej żadnych szans. W obecnych czasach to by było niemożliwe. Lekarkę i rodziców oskarżono by o upijanie dziecka, możliwe że siostrę by rodzicom zabrano i możliwe że by się zagłodziła na śmierć. Takie teraz czasy są.
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: krakowianin wita forumowiczów

Postautor: światowid » 19 lis 2014, 12:36

już się cieszę że to Was trafiłem!
Nieraz gdy zaczynałem takie rozmowy ze znajomymi ( których szanuję i lubię oczywiście) to rozmowy te szybko się kończyły, bo moje spojrzenie na świat było dla ich katolickich głów obrazoburcze i zlatywało dziwactwem.
szkoda wielka że wiara i wiedza naszych przodków została zdeptana.
Awatar użytkownika
światowid
 
Posty: 228
Rejestracja: 18 lis 2014, 11:25
Lokalizacja: Kraków

PoprzedniaNastępna

Wróć do Witamy!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości