Strona 2 z 4

Re: Puk, puk to ja, fruwla

Post: 30 kwie 2015, 06:12
autor: jario
Witaj

Re: Puk, puk to ja, fruwla

Post: 30 kwie 2015, 11:40
autor: hmmm
Zatem i ja Cię witam fruwla :)
Choć jestem nowa tutaj..
Jak tak czytam o Waszych doświadczeniach to naprawdę widzę iż mimo swojego wieku (ponad 30) i wielu lat dociekań tego co mnie spotyka-jestem wciąż na początku swojej drogi...
Witaj :)

JA :)

Re: Puk, puk to ja, fruwla

Post: 30 kwie 2015, 12:37
autor: Arronax
Ja też witam was serdecznie ;) .

Re: Puk, puk to ja, fruwla

Post: 30 kwie 2015, 13:17
autor: fruwla
:D cthulhu87, jario, hmmm, Arronax pieknie Wam dziekuje za powitanie.

Re: Puk, puk to ja, fruwla

Post: 30 kwie 2015, 13:40
autor: Pablo diaz
Witaj Fruwla :)

Re: Puk, puk to ja, fruwla

Post: 30 kwie 2015, 14:03
autor: fruwla
Hej :D Pablo

Re: Puk, puk to ja, fruwla

Post: 03 wrz 2015, 19:35
autor: Wiatr1000
Ciekawe :D Jeszcze wrócimy do naszych słowiańskich praktyk jak będzie więcej takich osób na forum :mrgreen:

Re: Puk, puk to ja, fruwla

Post: 01 lis 2015, 18:27
autor: fruwla
Wiatr1000 pisze:Jeszcze wrócimy do naszych słowiańskich praktyk

Uhmm, na przyklad w Noc Zaduszna z 1.11 na 2.11 palac ognie na rozdrozach drog, po to by ogrzac zziebniete duchy i pokazac tym zblakanym droge swiatlem.
Albo wystawic garniec z dobra strawa za prog domostwa, by dobre glodne duchy zmarlych z rodziny, do syta nakarmic ;)
Powinno sie tez 3x obiec domostwo z krzykiem, halasem, trzaskajac z bicza i dzwoniac uprzeza,po to by zle duchy ktore w ta noc przy domu kraza, baly sie podejsc. I koniecznie w masce, zeby nie poznaly, bo beda sie za ta niegoscinnosc mscic.

Re: Puk, puk to ja, fruwla

Post: 01 lis 2015, 19:29
autor: Xsenia
fruwla pisze:hmm, na przyklad w Noc Zaduszna z 1.11 na 2.11 palac ognie na rozdrozach drog, po to by ogrzac zziebniete duchy i pokazac tym zblakanym droge swiatlem.
Albo wystawic garniec z dobra strawa za prog domostwa, by dobre glodne duchy zmarlych z rodziny, do syta nakarmic
Powinno sie tez 3x obiec domostwo z krzykiem, halasem, trzaskajac z bicza i dzwoniac uprzeza,po to by zle duchy ktore w ta noc przy domu kraza, baly sie podejsc. I koniecznie w masce, zeby nie poznaly, bo beda sie za ta niegoscinnosc mscic.

Hm znam inne tłumaczenie.
Na rozdrożu paliło się ogień, by zbłąkane dusze nie zwiodły podróżnych na manowce. A próg domu powinno się oblać krwią zwierzęcia, najczęściej czarnego koguta albo posypać solą. To powinno ochronić dom od wędrujących dusz w tą dziwną noc. I jeszcze powinno się dobrze pozamykać wszystkie okna i drzwi.

Re: Puk, puk to ja, fruwla

Post: 01 lis 2015, 19:52
autor: Mirek
To wszystko zabobony, ponieważ dzień Wszystkich świętych obchodzony był w marcu. Został przeniesiony przez papieża Grzegorza na 1.11.