13 latek

Najlepsze miejsce do tego, by zacząć przygodę z naszym forum. Przywitaj się, napisz, kim jesteś, jak do nas trafiłeś...

Re: 13 latek

Postautor: soldado » 11 lis 2016, 00:11

Konrado73 pisze:Ja wiem , że On jest , zresztą często bawi się telefonem , ni z tego , ni z owego włącza się choć nikt go nie dotyka , żadna aktualizacja nic z tych rzeczy , porostu telefon leży na ławie i nagle smartphone sam z siebie , choć jest zablokowany rozjaśnia się nota bene z Patrykiem na ekranie ( taka tapeta ).


I dobrze, że to wiesz,
Zróbcie wszystko, żeby wyzbył się winy za to co zrobił.
Nie wiem co powiedział Wam prokurator, ale powtórzę jeszcze raz, że to nie był przypadek i że sam to zrobił.
Dlatego ma w sobie poczucie ogromnej winy, którą postarajcie się zniwelować.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: 13 latek

Postautor: annahdz » 11 lis 2016, 22:38

Konrado z tym telefonem to niesamowite i tak jak piszesz i czujesz jest. Po odejściu brata rodzice maja podobne sytuacje. Niewytłumaczalne historie i jest tych znaków sporo. To sie dzieje Oni są przy najbliższych. Gorąco pozdrawiam
Awatar użytkownika
annahdz
 
Posty: 100
Rejestracja: 01 lip 2016, 18:21

Re: 13 latek

Postautor: danut » 11 lis 2016, 22:46

annahdz pisze:Konrado z tym telefonem to niesamowite i tak jak piszesz i czujesz jest. Po odejściu brata rodzice maja podobne sytuacje. Niewytłumaczalne historie i jest tych znaków sporo. To sie dzieje Oni są przy najbliższych. Gorąco pozdrawiam

Tak, to jest bardzo częste - znaki przez telefon. Ja nie wymazałam kontaktu na telefonie z tatą i też cuda się zdarzają telefon samowolnie mi kilka razy już z tym numerem się łączył. Oni są w łączności z najbliższymi - tak jest poprawnie, bo przecież nie ma ich w naszej rzeczywistości, na pewno nigdzie nie błądzą.
Dużo wiem o tym, ale po co ci Konrado ładować te wiadomości o tym co kiedy jak? Sam dowiesz się we właściwym czasie, najgorzej jest zaś wyobrażać to sobie w oparciu o opowieści innych.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: 13 latek

Postautor: soldado » 11 lis 2016, 22:49

Konrado73 pisze:Ja wiem , że On jest , zresztą często bawi się telefonem , ni z tego , ni z owego włącza się choć nikt go nie dotyka , żadna aktualizacja nic z tych rzeczy , porostu telefon leży na ławie i nagle smartphone sam z siebie , choć jest zablokowany rozjaśnia się nota bene z Patrykiem na ekranie ( taka tapeta ).


Mają wpływ na urządzenia elektryczne.
Bardzo często wyładowują naładowane baterie, albo posługują się np. komórkami.
To nie przypadek, nie ma przypadków, one nie istnieją.
Czym dłużej żyję na tym świecie, tym bardziej jestem o tym przekonany.
Czasem w życiu warto jest się zgubić, by móc się na nowo odnaleźć
soldado
Moderator forum.
 
Posty: 3177
Rejestracja: 04 lis 2014, 23:35
Lokalizacja: Stolica Polskiej Piosenki :)

Re: 13 latek

Postautor: Natasza » 11 lis 2016, 23:15

Konrado cieszę się, że to samo przekazał soldado

tak będzie przez kolejny cały rok

wybacz mi , że odizolowałam się od ,, pewnych ,, tematów, ale wiesz, że musiałam i właściwie nadal muszę
jedne z ulubionych piosenek gdy jestem w moim świecie gdzie stawiam milion pytań
Mylene Farmer-Jean Louis Murat ,, Regrets,,
Enigma ,, Why?,,
Daniel Bloom , Mela Koteluk ,, Katarakta,,
Awatar użytkownika
Natasza
 
Posty: 2391
Rejestracja: 24 wrz 2015, 12:12

Re: 13 latek

Postautor: Konrado73 » 12 lis 2016, 00:07

Dziękuję Wam wszystkim za dobre słowo .Ja już wiem , że niektórych wydarzeń nie da się jednoznacznie zbagatelizować . Z telefonem jest masa innych doświadczeń , ni z tego ni z owego wszystkie zdjęcia z synem zostały usunięte a na pewno ja tego nie zrobiłem a stało się tak zaraz po tragedii .A wiem , że te wspomnienia mogły mnie wtedy zabić .
Nataszko pisałem Ci kiedyś o tym , że gdy pisałem do Patrysia na meesangere , po śmierci wyświetliło się że wiadomość została wyświetlona , pisałem do fb jak to jest możliwe , skoro konto jest zablokowane i nikt nie zna hasła , od znajomego informatyka dowiedziałem się że to niemożliwe , a fb milczy . A Patrysia telefon leży z Nim w grobie .Dobrze że coś mnie tchneło i zrobiłem zrzut ekranu , bo nikt by mi nie uwierzył .Zresztą z komputerem jest podobnie i nawet domofon potrafi zafiksować bez powodu .Albo ja już wariuje .
Konrado73
 
Posty: 105
Rejestracja: 10 gru 2015, 16:19

Re: 13 latek

Postautor: danut » 12 lis 2016, 00:22

Konrado73 - a ja Ci opowiem, jak sąsiadka usłyszała w środku nocy telefon( jeszcze ten domowy z TK) odebrała go na wpół przytomna i porozmawiała sobie ze zmarłym ojcem - przysięgała, że było tak na prawdę. Tylko to silne zaspanie nie pozwoliło jej uświadomić sobie powagi sytuacji. Ze swoich doświadczeń wiem, że z ludźmi, którzy nie odbierają informacji od nich swoimi zmysłami jest możliwa taka komunikacja stamtąd. Pamiętam wydarzenie z przystanku z telefonem dla postoju taxi - przekazałam jednej osobie, że i z nią w ten sposób porozmawia ktoś nie od nas. Podeszła, głos usłyszała, ja także bo dochodził jakby nie ze słuchawki a zewsząd, ale niestety kierowcy z postoju nas stamtąd przegonili, uniemożliwiając jej ten kontakt. Ale nie można też wpadać w paranoje i wciąż nasłuchiwać i oczekiwać takich kontaktów. Wyraźny jeden znak powinien dać Ci ukojenie i pozwolić Ci uwierzyć w to, że - tak, oni nadal żyją.
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: 13 latek

Postautor: Konrado73 » 12 lis 2016, 00:34

danut pisze:Konrado73 - a ja Ci opowiem, jak sąsiadka usłyszała w środku nocy telefon( jeszcze ten domowy z TK) odebrała go na wpół przytomna i porozmawiała sobie ze zmarłym ojcem - przysięgała, że było tak na prawdę. Tylko to silne zaspanie nie pozwoliło jej uświadomić sobie powagi sytuacji. Ze swoich doświadczeń wiem, że z ludźmi, którzy nie odbierają informacji od nich swoimi zmysłami jest możliwa taka komunikacja stamtąd. Pamiętam wydarzenie z przystanku z telefonem dla postoju taxi - przekazałam jednej osobie, że i z nią w ten sposób porozmawia ktoś nie od nas. Podeszła, głos usłyszała, ja także bo dochodził jakby nie ze słuchawki a zewsząd, ale niestety kierowcy z postoju nas stamtąd przegonili, uniemożliwiając jej ten kontakt. Ale nie można też wpadać w paranoje i wciąż nasłuchiwać i oczekiwać takich kontaktów. Wyraźny jeden znak powinien dać Ci ukojenie i pozwolić Ci uwierzyć w to, że - tak, oni nadal żyją.

Danusiu , tak naprawdę ja nie oczekuję tego kontaktu , a pragnę jedynie żeby mój Synek był szczęśliwy tam gdzie jest i żeby nie patrzył na nasze cierpienia .
Konrado73
 
Posty: 105
Rejestracja: 10 gru 2015, 16:19

Re: 13 latek

Postautor: danut » 12 lis 2016, 00:45

Jeśli jest jeszcze tam gdzie widzi się wszystko to staraj się nie pokazywać mu swoich cierpień, one będą przyciągać jego uwagę i będzie starał się jakoś je przerwać. Kochający nas nasi bliscy gdziekolwiek by dalej nie żyli pragną naszego dobra, ślij i do niego dobre życzenia, niech one będą wzajemne i nie przysparzają nikomu z Was strapień. Śmierć tutejsza, to nie jest żadne rozstanie na zawsze, masz także swój osobisty cel i zadanie tu do wykonania, patrząc z okna wieczności to jest tylko króciutka chwila. Pozdrawiam. A co z tym złem krążącym tam gdzieś obok tego bloku, nikt jeszcze nie wpadł na jego trop?
danut
 
Posty: 6655
Rejestracja: 27 paź 2015, 09:27

Re: 13 latek

Postautor: Konrado73 » 12 lis 2016, 01:00

danut pisze:. A co z tym złem krążącym tam gdzieś obok tego bloku, nikt jeszcze nie wpadł na jego trop?

A kto miałby się tym zająć ? Fakt jest taki , że jak kiedyś byliśmy u psychologa , a ta osoba była tam tylko raz określiła to miejsce jako taki łódzki "czernobyl".Nota bene dziadek Patrysia budował ten blok .
Konrado73
 
Posty: 105
Rejestracja: 10 gru 2015, 16:19

PoprzedniaNastępna

Wróć do Witamy!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości