Witam z Gdańska

Najlepsze miejsce do tego, by zacząć przygodę z naszym forum. Przywitaj się, napisz, kim jesteś, jak do nas trafiłeś...

Re: Witam z Gdańska

Postautor: cthulhu87 » 22 cze 2017, 11:29

Witaj Ryszardzie.

Nie da się oczywiście słowami ukoić bólu wynikającego ze straty najbliższej osoby. Nasza psychika jest w ten sposób skonstruowana, że po prostu potrzeba czasu, by jakoś się z tym poukładać.
Ze swojej strony mogę tylko powiedzieć, że wszyscy wcześniej czy później przechodzimy przez doświadczenie śmierci najbliższych. Jest to nasz wspólny los, niezależny od naszych decyzji. Świadomość tego wspólnego doświadczenia wszystkich ludzi jest ważna, bo z tym, co od nas nie zależy trzeba się po prostu próbować godzić. Pogodzenie się na pewno przyniesie jakąś formę ulgi Tobie, a Mamie na pewno nie zaszkodzi. Jako spirytyści ufamy, że dobra myśl, pozytywne nastawienie, szczera modlitwa pomagają zmarłym, wzmacniają ich siły duchowe w nowej sytuacji, w jakiej się znaleźli.
Spirytyzm i szeroko pojęta metafizyka być może pomogą Ci z kolei odnaleźć sens tego, co Cię spotkało. Życzę Ci tego i pozdrawiam :)
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Witam z Gdańska

Postautor: agnieszkag » 22 cze 2017, 19:03

Ryszardzie

Przytulam Cie do serca najmocniej jak potrafie.
Nie bede Ci opowiadac o tym,ze czas leczy rany.
Nie leczy, musimy zyc , nie ma wyboru.
Wierze, po wszystkich swoich doswiadczeniach, ze nasi bliscy nadal sa, tylko w innym miejscu.
Spotkamy sie kiedys.
Niech Cie to prowadzi.
agnieszkag
 
Posty: 453
Rejestracja: 19 cze 2016, 15:52

Re: Witam z Gdańska

Postautor: Ryszard » 22 cze 2017, 20:09

Dziękuję Agnieszko, pragnę kontaktu z Mamą, by uwierzyć w ten inny świat, w to, że jest gdzieś ...
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Witam z Gdańska

Postautor: odnowa » 22 cze 2017, 21:21

Media które były sympatykami tego forum "wykruszyły się", ale być może gdy nadejdzie na to odpowiedni moment trafisz na jakieś medium które ci pomoże.
Pamiętaj że śmierć dotknie każdego z nas. Gdyby to zależało od twojej mamy, to żyłaby tak długo jak ty. Spróbuj sam porozmawiać ze swoją matką. Łączy was więź miłości. Ona pokonuje barierę śmierci. Módl się też własnymi słowami za swoją matkę, niech poczuje twoją miłość.
Myślę że warto byłoby uwolnić cały ten żal, ból który ci towarzyszy. Psycholog, ksiądz spowiednik, czy wszelakiego rodzaju kreacja (pamiętnik, tworzenie obrazów, czy muzyki) być może ci pomogą.
Zaufaj swojej intuicji, ale pamiętaj o jednym - nie myśl o samobójstwie! Została ci dana lekcja cierpliwości i otwarcia na sferę duchową. Zalicz ją na ocenę celującą.
To tyle ode mnie.
odnowa
 
Posty: 427
Rejestracja: 27 sty 2015, 06:00

Re: Witam z Gdańska

Postautor: Ryszard » 22 cze 2017, 21:30

Straciłem sens życia , chciałbym wiedzieć, jak większość ludzi, czy jest coś po, czy jest jakieś gdzieś
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Witam z Gdańska

Postautor: OneNight » 23 cze 2017, 19:34

Ja wam powiem czemu media się wykruszyły. Forum już dawno straciło charakter spirytystyczny po tym, jak zaczęliśmy tolerować osoby, które nasza filozofia nie interesuje i nie mają o niej bladego pojęcia. Traktują to forum jak forum ezoteryczne, okiltystyczne czy inne paranormalne.

Rysiu, to by się dało załatwić. Jednak chciałbym, abyś najpierw przeczytał Księge Duchów i Księge Mediów autorstwa A. Kardeca. Dostępne na chomiku ;)
A potem to: http://www.portal.spirytyzm.pl/samobojstwo-nigdy/
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Witam z Gdańska

Postautor: Ryszard » 23 cze 2017, 21:30

Dziekuje za link , juz zaglądam
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Witam z Gdańska

Postautor: Ryszard » 10 lip 2017, 16:26

Boże daj mi wiarę !!!
Chcę wierzyć, nie potrafię :(
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy.
Awatar użytkownika
Ryszard
 
Posty: 684
Rejestracja: 21 cze 2017, 17:08

Re: Witam z Gdańska

Postautor: OneNight » 11 lip 2017, 22:37

Ryszard pisze:Boże daj mi wiarę !!!
Chcę wierzyć, nie potrafię :(


Prekursor spirytyzmu mawiał, że spirytyzm będzie naukowy albo nie będzie go wcale. Nauka nie polega jednak na patrzeniu na wszystko pod kątem praw fizyki. Silnik EmDrive działa, a nikt tak do końca nie wie czemu - nauka polega na doświadczalności. Jeśli chcesz uwierzyć, doświadczaj.

Podano Ci już przykłady: OOBE, pismo automatyczne - czemu nie chcesz spróbować?

Raz w jednej z podróży poza ciałem wyraziłem chęć, aby polecieć do Norwegii - mieszka tam część moich znajomych, sam też posługuję się j. norweskim na poziomie komunikatywnym, więc wybrałem ten kraj. Znalazłem się w dziwnym miejscu - jakaś mała górka, na której stał budynek. Widziałem ludzi, którzy wychodzili na tą górę - były specjalne ścieżki. Nagle starsza pani zaczęła zjeżdżać na wózku inwalidzkim w dół - próbowałem ten wózek zatrzymać, ale nie mogłem - krzyczałem o pomoc, ale nikt nie słyszał. Dopiero po chwili ktoś się zorientował, że coś jest nie tak i pochwycił wózek. Wyleciałem do góry, aby się przyjrzeć co to za budynek, ale poczułem jak jakaś siła zasysa mnie. Widzę jak oddalam się od tego miejsca, obraz się zamazuje i nim się zorientowałem, a wleciałem przez okno, a gdy doleciałem do łóżka obraz zniknął - to były moje powieki. Po kilku dniach poszukiwań, odnalazłem w internecie zdjęcie tego miejsca - odbywał się tam jakiś "fest" z tego co pamiętam. Mnie osobiście to doświadczenie skłoniło do przemyśleń "a może faktycznie oobe nie jest tylko innym rodzajem snu?". W głowie mi się to nie mieściło. Przynajmniej teraz upewniłem się, że tam gdzieś po śmierci jest jakieś "coś", czego również Tobie życzę.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Witam z Gdańska

Postautor: cthulhu87 » 12 lip 2017, 06:16

OneNight pisze:
Ryszard pisze:Boże daj mi wiarę !!!
Chcę wierzyć, nie potrafię :(


Prekursor spirytyzmu mawiał, że spirytyzm będzie naukowy albo nie będzie go wcale. Nauka nie polega jednak na patrzeniu na wszystko pod kątem praw fizyki. Silnik EmDrive działa, a nikt tak do końca nie wie czemu - nauka polega na doświadczalności. Jeśli chcesz uwierzyć, doświadczaj.

Podano Ci już przykłady: OOBE, pismo automatyczne - czemu nie chcesz spróbować?


Słusznie prawi kolega wyżej ;) . Ja przez wiele lat obecności w stowarzyszeniu spirytystycznym nasłuchałem się naprawdę wielu historii osób, które przychodziły na nasze spotkania i zostawały z nami krócej czy dłużej. Jedni mieli prozaiczne doświadczenia z duchami, inni bardziej konkretne, ale ogólne wrażenie jest takie, że przynajmniej części udało się na chwilę, faktycznie doświadczyć takiego kontaktu ze światem duchowym (czasami na jawie w postaci epizodycznych zdarzeń, czasami we śnie, czasami kontakt uwidaczniał się w postaci symbolicznej etc.). Część forumowiczów też ma w jakiejś mierze rozwinięte zdolności medialne i dla nich to również nie jest kwestia wiary. Trzeba być dobrej myśli.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

PoprzedniaNastępna

Wróć do Witamy!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości