Cześć wszystkim!

Najlepsze miejsce do tego, by zacząć przygodę z naszym forum. Przywitaj się, napisz, kim jesteś, jak do nas trafiłeś...

Re: Cześć wszystkim!

Postautor: Pablo diaz » 26 sty 2018, 19:02

Hansel pisze:
Pablo diaz pisze:[Warto wiedzieć,że tak znane ze swojej humanitarności media jak Chico Xavier czy Divaldo Franco-przyznał ,że był pod wpływem duchów niskich przez prawie 40 lat,przez,co nie mógł zrównoważyć psychiki.

To znaczy w jaki okresie konkretnie?


Divaldo Franco nie określił w jakim okresie życia zmagał się z ciągłym wpływem duchów niskich-przez co nie mógł zrównoważyć psychiki.Stan nie zrównoważonej psychiki ma zdecydowana większość osób na Ziemi. Osoby zrównoważone są pełne szczęścia radości , są pracowite-czynią dobro dla dobra,są zdyscyplinowane ,nigdy nie narzekają,nie krytykują,są łagodne ...a każdy dzień dla nich jest błogosławieństwem ...
Proszę nie mylić tego stanu z osobami ,które często się uśmiechają,te ,które widzimy na ulicach w pracy lub gdziekolwiek indziej ,to nie ma nic wspólnego z szczęściem osób ,które w pełni syntonizują się z miłością Chrystusową.


Wracając do medium Divaldo Franco pozwolę sobie zacytować fragment rozmowy ,w której omawia opętanie :


Divaldo czy stałeś się kiedyś ofiarą duchów?

- Kiedy mój brat zmarł z wypadku w 1944 roku, miałem 17 lat. Po tym wypadku miałem trudności z chodzeniem i byłem sparaliżowany od 24 czerwca do 5 grudnia tego samego roku. Pewnego dnia mój kuzyn zaprowadził mnie do damy, której nie znałem. Ta pani była medium, spojrzała na mnie i powiedziała mi, że nie jestem chory, że padłem ofiarą ducha, który krążył w centrum moich ruchów. Imię tego ducha to José, to było imię mojego brata. Podeszła do mnie i po kilku minutach kazał mi wstać. Bałem się upaść, ale moja matka kazała mi się zamilknąć i poprosiła, bym był posłuszny. Zrobiłem to i zacząłem chodzić,aż do dzisiaj.
Ta pani zaprosiła nas na spotkanie, na którym czytano ewangelię według spirytyzmu ,poczułem wspaniałe uczucie. Zemdlałem, a kiedy powróciłem, moja matka płakała, ponieważ mój duch mojego brata José się komunikował. Od tego czasu te zjawiska powtarzają się, ale dopiero w 1947 roku uświadomiłem sobie czym jest spirytyzm i dogłębnie zacząlem go studiować. Od tamtej pory stałem się spirytystą, nie porzucając szacunku do jakiejkolwiek religii.


Należy wiedzieć,że opętanie,a bycie pod wpływem duchów nie jest tym samym fenomenem ,myślę,że dość często jest to mylone.
Sercem Ewangelii jest miłość,a duchem spirytyzmu miłosierdzie.
Awatar użytkownika
Pablo diaz
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1548
Rejestracja: 09 kwie 2012, 10:20
Lokalizacja: kołobrzeg

Re: Cześć wszystkim!

Postautor: duch » 27 sty 2018, 13:21

Chcialbym poznac wasze opinie na temat tego, czy rzecz osobista zmarlego, jest rzeczywiscie wstanie dac nam informacje odnosnie tej osoby? Czy jest niezbedna do uzyskania dokladniejszych wizji?
Jeszcze tej metody nie probowalem, ale mam zamiar w przyszlosci.
duch
 
Posty: 19
Rejestracja: 20 sty 2018, 02:12

Re: Cześć wszystkim!

Postautor: cthulhu87 » 27 sty 2018, 15:12

duch pisze:Chcialbym poznac wasze opinie na temat tego, czy rzecz osobista zmarlego, jest rzeczywiscie wstanie dac nam informacje odnosnie tej osoby? Czy jest niezbedna do uzyskania dokladniejszych wizji?
Jeszcze tej metody nie probowalem, ale mam zamiar w przyszlosci.


Jeśli ktoś posiada zdolności parapsychiczne i są one rozwinięte w kierunku jasnowidzenia, prawdopodobnie to może pomóc. Przykładem jest choćby Stefan Ossowiecki, które częstokroć doświadczał wizji, dotykając przedmiotu. Trzeba tylko brać pod uwagę, że obok hipotez spirytystycznych istnieje też inna interpretacja tego fenomenu, zakładająca, że są jakieś pozostałości czy ślady psychiczne/emocjonalne na przedmiotach, które dłuższy czas były używane przez zmarłe osoby. Możesz więc w takich przypadkach bardziej doświadczać zjawiska jasnowidzenia czy retrokognicji niż kontaktu z duchami.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Cześć wszystkim!

Postautor: duch » 27 sty 2018, 15:31

No tak, nie wzialem tego pod uwage. Przypomniales mi o S.Ossowieckim , kiedys o nim czytalem i zaciekawila mnie ta postac. Wiem, ze napisal ksiazke, ale jeszcze jej nie mialem okazji przeczytac.
Interesuje mnie " Spiacy prorok" E.Cayce, dlatego ze ja tez musze wprowadzic siebie w trans, zeby miec wizje. Czy znacie ksiazki poswiecone glownie tej technice?
duch
 
Posty: 19
Rejestracja: 20 sty 2018, 02:12

Re: Cześć wszystkim!

Postautor: odnowa » 27 sty 2018, 20:26

duch pisze:No tak, nie wzialem tego pod uwage. Przypomniales mi o S.Ossowieckim , kiedys o nim czytalem i zaciekawila mnie ta postac. Wiem, ze napisal ksiazke, ale jeszcze jej nie mialem okazji przeczytac.
Interesuje mnie " Spiacy prorok" E.Cayce, dlatego ze ja tez musze wprowadzic siebie w trans, zeby miec wizje. Czy znacie ksiazki poswiecone glownie tej technice?

Ja zacząłem dzisiaj program według książki "Samouzdrawianie metodą Silvy". Rzecz się rozchodzi by wprowadzić się w stan alfa który to rzekomo sprzyja lepszemu wpływowi na siebie, na swój umysł, na swoje ciało. Czy jest to trans? Nie wiem, możliwe iż dopiero będę mógł odpowiedzieć na to pytanie gdy uda mi się dotrwać do końca programu.
odnowa
 
Posty: 427
Rejestracja: 27 sty 2015, 06:00

Re: Cześć wszystkim!

Postautor: duch » 27 sty 2018, 22:11

Odnowa - dzieki zobacze sobie te ksiazke.
Oczyiwiscie, ze w "stanie alfa" mozna wejsc w trans. Najważniejsza jest tu relaksacja ciala, czyli cialo spi - umysl obudzony. Polecam relaksacje Jacobsona http://relaksacja.pl/relaksacyjne/relaksacja_mii.html
duch
 
Posty: 19
Rejestracja: 20 sty 2018, 02:12

Re: Cześć wszystkim!

Postautor: Xsenia » 12 lut 2018, 19:56

duch pisze:czy rzecz osobista zmarlego, jest rzeczywiscie wstanie dac nam informacje odnosnie tej osoby?

A dlaczego by nie? Skoro dana osoba nosiła daną rzecz, lub często jej dotykała, to za każdym razem zostawiała na niej trochę siebie: czy to w formie fizycznej (trochę naskórka, włosy, itp.) czy w formie psychicznej (myśli, emocje). Nie od dziś wiadomo, że przedmioty potrafią przenosić emocje właściciela. Dlatego uważam, że osobista rzecz zmarłego może wiele "powiedzieć" o zmarłym.

I witaj na forum :)
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Cześć wszystkim!

Postautor: Hansel » 13 lut 2018, 14:30

cthulhu87 pisze:Trzeba tylko brać pod uwagę, że obok hipotez spirytystycznych istnieje też inna interpretacja tego fenomenu
Jakie konkretnie?
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
Awatar użytkownika
Hansel
 
Posty: 3754
Rejestracja: 13 gru 2014, 17:26

Re: Cześć wszystkim!

Postautor: cthulhu87 » 13 lut 2018, 15:00

Hansel pisze:
cthulhu87 pisze:Trzeba tylko brać pod uwagę, że obok hipotez spirytystycznych istnieje też inna interpretacja tego fenomenu
Jakie konkretnie?


Haha, zapytam Twoim sposobem:

co masz na myśli?
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Poprzednia

Wróć do Witamy!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości