autor: danut » 12 lis 2019, 20:08
Tu nie chodzi o żadne pokuty, kary ani nagrody. Takie podejście opiera się o wymysły religijne, ludzkie i funkcjonujące, niestety, dalej w naszym świecie. Ludzie kochają udziwniać sami sobie świat, wybierać jakichś przywódców spośród siebie nad sobą, jak w stadach zwierzęcych, ganić, potępiać jednych a wywyższać drugich, choć każdy ciągnie tę samą linę. Siły i możliwości nasze są różne, tak jak z talentami każdemu dano inną ich wartość, lecz każda czemuś służy i z każdej każdy ma prawo skorzystać równo, a im więcej masz tym więcej dajesz. Wiedza - informatyka dała ludzkości niesamowity krok naprzód. Rozpatrując to jak bezprzewodowo można przesyłać oraz tworzyć informacje wyciągamy wnioski i przyrównujemy je do funkcjonowania świata. Tak samo z mediami, każdy nim jest, nie każdy ma równy zasięg i na pewno nie każdy łapie te same fale i z tych samych źródeł. To, że dzielimy się z innymi tym co wyłapałyśmy jest rzeczą naturalną, nie ma w tym podstępu ani kłamstwa- to że chcemy by ktoś wiedział co my wiemy, czego się dowiedziałyśmy, ale na to co ta osoba poinformowana z tym zrobi nie powinnyśmy mieć wpływu, bo jest jej wyłącznie sprawą. Ukrywanie tych wiadomości byłoby zatajaniem czegoś co może być istotne i bardzo ważne, czyli zaniedbaniem swojej roli w rzeczywistości. Nie ma żadnej wiedzy tajemnej i mającej być ukrywaną przed innymi i utrzymywaną w tajemnicy "Nie ma nic ukrytego coby nie miało wyjść na jaw". W tym, że ktoś komuś innemu w czymś pomaga, także w rozwiązywaniu problemów życiowych nie widzę także czynienia mu żadnej łaski. Bo to jest powinność każdego z nas, a nie usługa! Ale! ... Jeśli ktoś zaczyna rozkładać karty korzystać z jakiejś hakerskiej wiedzy mającej na celu podejrzeć, wcisnąć nos w nie swoje sprawy, ściągać fale na jakąś inną stronę niż one są skierowane np. zaświaty walczą , chronią, ślą pozytywne informacje dla kogoś kogo stąd kochają a tu podstępni, przedsiębiorczy, chcący wydrzeć drugiemu ostatni kęs chleba z buzi ludzie poczną ściągać te fale te informacje na siebie samych, to niestety jest to kradzież, JEST TO WYZYSK, JEST TO HANIEBNY CZYN. Jest takie porównanie u Jezusa o wejściu do Tego Domu przez otwarte mu drzwi, a wchodzeniu do Niego przez okno i po drabinie jak złodziej. Tak samo jak widzi się swoje filmy z głowy i wyobraźni a wmawia się komuś innemu, że skontaktowało się z innym światem jest zwykłym oszustwem, czy zdaje sobie ten człowiek z tego sprawę czy nie, że tak właśnie robi, bo dzięki temu tylko sprowadza innych na złą drogę. Rzeczywistość jest tworzona naszym pojmowaniem i stopniem ogarnięcia jej. Piszesz "najważniejsze że przekaz się zgadzał" -?? Jak? Co dokładnie było zgodne? Bo część prawdy pomieszana z kłamstwem nie jest PRAWDĄ. Rzeczywistość jest schematyczna i wiążąc ze sobą pewne elementy nasuwa się samo rozwiązanie jakiejś zagadki i wiele spraw tak można dopasować do mnóstwa ludzi. Dlatego na tej podstawie nigdy nie przesądzajcie na korzyść wróżek/ mediów, że miały kontakt bo "coś się zgadza". Rzeczywistość to pliki i jak występuje w niej jakiś zbiór, który występował już wiele razy gdzie indziej to i tu może być efekt końcowy taki sam. Tylko tu ma swój głos rozum - psychologia i logika a nie nadprzyrodzone widzenie. A najważniejsze to to, że dla jednostki, która nie śpi, lecz żyje po to by tworzyć to życie, współpracować godnie w Systemie takie kęski rzucane jak pospólstwu błagającemu o jałmużnę i występujące popularnie, no bo "niech się dzieje wola nieba" nie będą ani twórcze ani prawdziwe. Mamy być silni, dawać swój głos i współtworzyć rzeczywistość, a nie pływać w bagnie i byle lekko na jego powierzchni się utrzymywać. Nikt nigdy nikomu nie obiecał, że to będzie łatwe. Dlatego radzę odstąpić od wszelkich tego rodzaju praktyk.