Mogą, ponieważ poznali zasady, boskie prawa i ich nie depczą, czyli nie to co tylko sobie człowiek, czy jakiś anielski szatan wymarzy
- na pewno. Bo on nigdy ze swoim rozumowaniem nie będzie ani współistotny, ani równy Bogu, choć według symboliki przekazu takim chciał być i tak mniemał. Demony nie są doskonałe - a sprawiedliwy człowiek to dobrze wie. "Bóg z Boga, światłość ze światłości" i tylko tak. Nic zabrudzającego jakimkolwiek fałszem Prawdy tam nie wejdzie. A drogą do tego ostatecznego poznania jest życie np. nasze, tę wiedzę zdobywa się przez doświadczenie i nie otrzymuje się jej gotowej. Nauka, trud myślenie - rozwój świadomości, tworzenie nowych połączeń w mózgu, itp. Jedna taka istota doświadcza na raz w wielu rzeczywistościach i w wielu swoich życiach, staje się jednym w wielu, po to by wybrać z nich najlepsze rozwiązania a potem połączyć je ze sobą. I nie tworzy w tym celu żadnych robotów jako opakowania dla swoich dusz, żadnych klonów i nie zamyka się w nich izolując od całej reszty, nie produkuje maszyn do podróżowania w czasie po wielu przestrzeniach i ton śmieci niszczących naturę mającą przecież być doskonałą, ponieważ wie jak rodzi się życie i skąd ono się rozprzestrzenia, jak przemieszcza się ono bez maszyn, tylko przez samo świadome powołanie się do życia. Dążenie do powrotu do Raju? Chyba można tak to nazwać. A przestrzeganie tylko 10-ciu przykazań w tym wszystkim to dla tej wiedzy i takiego zrozumienia sprawy stanowczo za mało.