Praktyka bez wiedzy

Nasze przemyślenia na temat filozofii, religii i związków wyznaniowych. Podobieństwa i różnice do spirytyzmu. Co nas intryguje, ciekawi, co budzi wątpliwości...

Praktyka bez wiedzy

Postautor: 000Lukas000 » 15 paź 2011, 10:12

Wczoraj rozmawiałem z bardzo ciekawą osobą, która uważa że jest zaznajomiona z światem duchowym. Otrzymuje komunikaty i w innym wymiarze spotyka się z Demonami, Aniołami, wierzy w krwawą merry która jest bardzo potężna i jest w stanie nawet zabijać ludzi. Potęga ducha zależy nie od postępu moralnego a od długości życia duchowego i karmy. Ponad to istnieje niebo i piekło, są to miejsca poza ziemią.

Ich komunikaty są otrzymywane w grupie do której należy Okultysta z 11 doświadczeniem, Wróżka od tarota i zarazem profesjonalne medium i ta osoba czyli szamanka zaznajomiona z praktykami VooDoo.

Oto opis pewnej sytuacji

"Co do kontaktów z duchami, różnie się zdarza, nieraz ich słowa łączą się z faktami historycznymi, mitycznymi etc. które później sprawdzamy, a no tak, trzeba dodać że ja z 2 przyjaciół w tym siedzę, m,in z okultysta o 11 letnim doświadczeniu, 3 letni tarocista oraz profesjonalna medium. Inny przypadek, u mnie pojawia się dusza i u przyjaciela, a trzeciej osobie sen, wszystko o tym samym (nie rozmawiając ze sobą) dopiero później okazuję się przy spotkaniu że wszystko się łączyło.
Hm. Dziś był jeszcze ciekawszy przypadek, siedzimy na spotkaniu w pokoju, oprócz nas nikogo nie ma, zamierzamy skontaktować się z aniołem w celu znalezienia informacji, przy czym jedna z nas połączona była telepatycznie z potężnym demonem, wchodzimy prawie do wymiaru duchów, już przyzywamy go, a tu nagle na cały głos telewizor w drugim pokoju się włącza, na co demon że nie możemy tego zrobić i oni będą nam zawsze przeszkadzać w skontaktowaniu się z tym aniołem.
Ewentualnie mamy do rozwiania wątpliwości 2 taroty, karty i kamienie runiczne.
Zresztą ni raz były sytuacje dostarczające dość dowodów, kolejny przypadek, duch z poprzedniego wcielenia podczas spotkania zaatakował przyjaciela, jest przypadków i dowodów wiele. "

Dodam że myślałem że dziś nie możliwe by duchy takie kity pociskały i miały taką władzę omamiania ludzi, a jednak, jest to tylko dowód na o by cenić teorię zanim zaznajomi się z praktyką, w przeciwnym wypadku, bez teorii można na prawdę zostać oszukanym.
Poznacie ich po zasadach prawdziwego miłosierdzia, które będą głosić i wcielać w życie; poznacie ich po liczbie osób strapionych, którym przyniosą pocieszenie; poznacie ich po miłości do bliźniego, wyrzeczeniach, bezinteresowności;

Ew. Wg. Spirytyzmu
Awatar użytkownika
000Lukas000
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1687
Rejestracja: 13 kwie 2011, 11:54
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Praktyka bez wiedzy

Postautor: konrad » 15 paź 2011, 11:24

Myślę, że największym problemem jest zbytnie zniecierpliwienie do kontaktów z duchami. Do wszystkiego trzeba podchodzić spokojnie. Dlatego staramy się podchodzić do tego na spokojnie i dobrze się przygotowywać do spotkań mediumicznych. Te udają się wyłącznie, gdy grupa jest zgrana, zachowuje odpowiednią koncentrację itp. Myślę, że gdy te warunki nie są spełnione, większość przekazów, które się pojawiają, pochodzi od nas samych, czyli są to przekazy animiczne. Jak wspominał nam Divaldo, w początkowej fazie rozwoju mediumizmu tych przekazów jest najwięcej.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa


Wróć do Religia i filozofia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości