Laicyzacja jest dobra ?

Nasze przemyślenia na temat filozofii, religii i związków wyznaniowych. Podobieństwa i różnice do spirytyzmu. Co nas intryguje, ciekawi, co budzi wątpliwości...

Re: Laicyzacja jest dobra ?

Postautor: Achill » 06 paź 2014, 20:20

Masz duzo racji w tym co napisałeś.
Nie mogę sie jednak z tym stwierdzeniem zgodzić:
Obserwator pisze:Niestety nie wyobrażam sobie która z wielkich korporacji lub instytucji zajmujących się finansowaniem badań obecnie zdecydowałaby się przeznaczać niemałe pieniądze na coś tak w ich mniemaniu niepraktycznego. To właśnie jest negatywny wpływ laicyzacji.

To oznacza tylko tyle, że czlowiek jest tak slabą psychicznie istotą, że dla kawałka papieru o umówionej wartości jest w stanie skrzywic i podporządkować sobie każda ideę.
Tak rozumiany kapitalizm jest rownie niebezpieczny zarówno dla postaw religijnych jak i laickich. Zatem to nie laicyzacja jest złą i nie ona powoduje taką sytuację lecz chora żądza pieniądza.
Tłumić potrzeby pospolite (...) materialne; stwarzać potrzeby intelektualne i podniosłe. Zmagać się, walczyć (...) za postęp ludzi i światów.(...) Kochać prawdę i sprawiedliwość (...) miłosierdzie, życzliwość, oto tajemnica szczęścia (...) oto obowiązek
Awatar użytkownika
Achill
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1177
Rejestracja: 29 sie 2014, 10:57

Re: Laicyzacja jest dobra ?

Postautor: Obserwator » 06 paź 2014, 23:21

Przepraszam że zbyt szeroko potraktowałem pojęcie laickości, traktując je jako synonim ateizacji, a wiem że z encyklopedycznego punktu widzenia to dwa różne zjawiska. To mój nawyk z czasów kiedy oba pojęcia wydawały mi się tożsame.


Jeśli chodzi o korporacje:

Pracowałem w dużych korporacjach, czasem nawet na tyle wysoko, aby zobaczyć co tak naprawdę jest imperatywem działania zarządu i właścicieli. Zasada jest dość prosta. Ludzie to" zasoby żywe' i mają znaczenie tylko wtedy, kiedy utrzymują produkcję a tym samym zysk na odpowiednim poziomie. Jeśli coś szwankuje na dole "upuszcza się starą krew i dopuszcza świeżej. Czyli zwyczajnie zwalnia się starych i niewydajnych i przyjmuje młodych którzy są w stanie uciągnąć często wyśrubowane normy pracy. To mechanizm który jest tak poukładany, że albo to rozumiesz i masz szansę przeniesienia się w górę (choć należy się umiejętnie i niezbyt etycznie rozpychać) albo wcześniej czy później odchodzisz. Mnie akurat spotkało najpierw to pierwsze a potem to drugie kiedy chciałem ucywilizować nieco działanie systemu, a z systemem trudno wygrać w pojedynkę. W każdej bez wyjątku korporacji ważny jest tylko zysk. Pamiętam jak wydawano gigantyczne pieniądze na tworzenie "potrzeby u konsumentów", czyli reklamy i promocje, a w tym samym czasie zwykłym pracownikom obcinano pod byle pretekstem dochody, pozbawiając ich premii bo to: " pozwala realizować dwa cele - zaostrza dyscyplinę pracy i sprawia że ludzie chętniej przychodzą na nadgodziny" Tak jak mówię - ja wypisałem się z tego "elitarnego klubu" osób znajdujących się ponad innymi, ze szkodą materialną dla rodziny i z czysto egoistycznych pobudek - aby nie brać w tym udziału. Obawiam się, że nie istnieją firmy które chciałyby finansować cokolwiek poza promocją swoich wyrobów i ewentualnie pracami badawczymi w swojej dziedzinie, skoro zarządy w pędzie do maksymalizacji zysków nie zauważają, że ich "zasoby żywe" to przecież potencjalni klienci, więc swoja polityką sami likwidują własny rynek zbytu. Tym bardziej nie zauważą potrzeby badania czegoś takiego jak duchowość.
Jeśli chodzi o kapitalizm, obawiam się ,że ustrój oparty na wartościowaniu człowieka tylko na podstawie siły nabywczej, prowadzi właśnie do takiego kształtowania postaw ludzkich jak przedstawiłem powyżej.


Wiem że dość daleko odbiegłem od tematu, ale chciałem przedstawić moje zdanie dlaczego nauka jest tak daleka od badania duchowości człowieka, choć ma przed sobą tak niezagospodarowane pole badań - skoro w tym kierunku potoczyła się dyskusja w tym wątku.
"Żeby zdobyć wiedzę, trzeba studiować. Żeby zdobyć mądrość, trzeba obserwować."
 Marilyn vos Savant
Awatar użytkownika
Obserwator
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 292
Rejestracja: 03 paź 2014, 22:48
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Laicyzacja jest dobra ?

Postautor: Nikita » 07 paź 2014, 12:29

To bardzo wazne o czym piszesz Obserwator. Niestety w biznesie nie ma wartosci etycznych. Ludzie kieruja sie zyskiem a nie duchowymi przeslankami..i dlatego mamy taki swiat jaki mamy...czyli wyzysk i niesprawiedliwosc. Zdarzaja sie czasami takie firmy bardziej ludzkie jak np dawny Optimus Romana Kluski....to byl facet ceniacy swoich pracownikow i produkujacy komputery tanie i dobre. Na pewno sa jeszcze inne firmy, wktorych ceni sie wartosci humanitarne. Ostatnio ogladaalm taki fajny film dokumentalny o kooperatywie kobiet w Maroku , ktore recznie wytwarzaja olej arganowy. Panuje w tej kooperatywie pelna demokracja i poprostu przyjazn i szacunke dla wspolpracownikow. Takze wszytsko zalezy od ludzi, ktorzy tworza firme. Mi sie wydaje, ze innych nie zmienimy ale mozemy siebie zmienic...i sami zaczac robic cos w sposob etyczny....
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Laicyzacja jest dobra ?

Postautor: Nikita » 07 paź 2014, 12:51

Chicalam dodac jeszcze jedna wazna rzecz...mianowicie materialistyczne myslenie i wiara ( bo to tez wiara w materie) jest charakterystyczna tylko dla cywilizacji zachodniej. Inne cywilizacje i kultury uznaja istnienie swiata duchowego jako oczywistosc.
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Laicyzacja jest dobra ?

Postautor: Krzysztoff » 07 paź 2014, 13:55

Można by zapytać inaczej , czy takie stare religie jak katolicyzm czy islam mają szanse przetrwać na przestrzeni wieków jako religie masowe ?

Moim zdaniem nie . Z kilku powodów, po pierwsze zawierają zbyt dużo norm społecznych rodem z czasów ich powstania, te surowe i często niesprawiedliwe prawa - traktuje jako nakaz Boży.

2-gi powód , to brak zdolności do zmian. Np. teraz w KK trwa zgromadzenie biskupów na którym debatują czy dopuścić do komunii rozwodników. Taaak... :lol:
Krzysztoff
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 2787
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Laicyzacja jest dobra ?

Postautor: Mirek » 07 paź 2014, 14:17

Poproszę o przykłady tych surowych norm.
Chrześcijaństwo ma już 2000 lat i nigdy nie chyliło się ku upadkowi. Skąd taki wniosek?
„Osądzanie, obrazy i jakakolwiek wewnętrzna agresja wobec siebie jest ukrytym życzeniem sobie śmireci."
Awatar użytkownika
Mirek
 
Posty: 4398
Rejestracja: 25 cze 2014, 13:52
Lokalizacja: Śląsk

Re: Laicyzacja jest dobra ?

Postautor: cthulhu87 » 07 paź 2014, 15:44

Mirek pisze:Poproszę o przykłady tych surowych norm.
Chrześcijaństwo ma już 2000 lat i nigdy nie chyliło się ku upadkowi. Skąd taki wniosek?


Zależy co rozumieć pod pojęciem "upadek". Można oczywiście spekulować o rozwoju ilościowym, ale ten rzadko przekłada się na rozwój jakościowy.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Laicyzacja jest dobra ?

Postautor: Krzysztoff » 07 paź 2014, 17:18

Mirek pisze:Poproszę o przykłady tych surowych norm.

Mirku , było już tyle krytyki KK na tym forum że nie będę tego powtarzał.

Mirek pisze:Chrześcijaństwo ma już 2000 lat i nigdy nie chyliło się ku upadkowi. Skąd taki wniosek?


Chrześcijaństwo może tak, ja mówię o Katolicyzmie , co jak widać po krajach zachodnich chyli się ku upadkowi. Ostatnio opowiadał mi kolega z niemiec , że tam w kościele na mszy siedzą pojedyncze osoby , kościoły są zamykane lub sprzedawane na komercyjne cele.

W Polsce , ten trend też jest już widoczny , sam Kościół to potwierdził - robią swoje badania.

Myślę że to dobrze, po prostu nastąpi zmiana, stare myślenie odejdzie w niebyt, pojawią się nowe idee albo nowy rodzaj religijności...
Krzysztoff
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 2787
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Laicyzacja jest dobra ?

Postautor: atalia » 07 paź 2014, 17:22

Można by zapytać inaczej - czy tak stary gatunek ssaka jak homo sapiens ma szanse przetrwać na przestrzeni wieków?
Moim zdaniem nie. ;)
atalia
spirytystka
spirytystka
 
Posty: 3943
Rejestracja: 17 sty 2010, 12:30

Re: Laicyzacja jest dobra ?

Postautor: cthulhu87 » 07 paź 2014, 17:34

atalia pisze:Można by zapytać inaczej - czy tak stary gatunek ssaka jak homo sapiens ma szanse przetrwać na przestrzeni wieków?
Moim zdaniem nie. ;)


To zależy czy nam Kopacz dokręci śrubę :)
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

PoprzedniaNastępna

Wróć do Religia i filozofia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości