Czy wiara w Boga jest ludziom wrodzona ?

Nasze przemyślenia na temat filozofii, religii i związków wyznaniowych. Podobieństwa i różnice do spirytyzmu. Co nas intryguje, ciekawi, co budzi wątpliwości...

Re: Czy wiara w Boga jest ludziom wrodzona ?

Postautor: OneNight » 14 lip 2015, 15:34

Gdyby nie inni wierzący, to nawet niewiedziałabyś co to jest bóg, a żyjemy w takim kraju, że tu się roi od takich. Ja byłem i jestem niewierzącym. Jako dziecko niewierzyłem w boga. Rodzice kiedyś mi powiedzieli "Jeśli nie będziesz wierzył i chodzisz do kościoła, spłoniesz w piekle i będziesz cierpiał przez wieczność, a diabeł będzie Cię widłami kuł w dupe. Wtedy nikt Ci nie pomoże i będzie za późno." I mimo gróźb nadal nie wierzę. Co z ludźmi którzy nie wierzą od urodzenia?
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Czy wiara w Boga jest ludziom wrodzona ?

Postautor: Pawełek » 14 lip 2015, 15:46

Prawdopodobnie nie są gotowi na rozwój duchowy. Od zarania dziejów istnieje pytanie "Czy jest coś nad nami?", pojawiło się gdy pierwsi ludzie potrafili myśleć. Tu już nawet nie chodzi o samego Boga, tylko o to co się dzieje gdy umrzemy, co się wtedy dzieje, kto wszystko stworzył. Ty nie wierzysz w Boga, ale On w Ciebie tak.

Co do szatana to się nie bój, nie będzie Cię widłami po pupie dziobał :)
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czy wiara w Boga jest ludziom wrodzona ?

Postautor: Achill » 14 lip 2015, 16:06

OneNight...
po pierwsze akurat Ci inni rzekomo wierzący mnie zrazili do wiary swoim przykladem i logiką (jak bede chdoził do kościoła to będe zbawiony) ;)
A to przeciez nie tak.

po drugie Ci inni wierzący (Ci prawdziwie i nie) wciąz nie sprawili, że wiem co to jest bóg.

Jak to co z ludźmi którzy nie wierza od urodzenia, nic. żyją dalej.
Zgodnie z naukami spirytystycznymi w trakcie rozwoju na pewnym jego etapie zaczynamy zdobywać wiedzę o prawdzie na temat boga.

Prawdopodobnie nie są gotowi na rozwój duchowy.

Ja wierzę w duchy, ale nie wierze w boga (w kazdym razie nie w takiego biblijnego)
Od zarania dziejów istnieje pytanie "Czy jest coś nad nami?", pojawiło się gdy pierwsi ludzie potrafili myśleć.

:O wynik prostego zabiegu myślowego : Nad nami jest słońce albo są chmury, i czasem pada z nich deszcz ;)
To rzeczywiście mocny przyczynek pod poszukiwania boga.
Tu już nawet nie chodzi o samego Boga, tylko o to co się dzieje gdy umrzemy, co się wtedy dzieje, kto wszystko stworzył.

Wydaje się bardziej oczywiste że pytanie o dusze po śmierci wynikają raczej z kontaktów dusz z zyjącymi u zarania ludzkości. Jak wiemy dusze potrafią się kontaktować same z siebie więc nie trzeba było ku temu jakiś wybitnych rytuałów itp itd. pierwsze religie skupiały sie niemal w calości wokół cyklu zycia i śmierci. dopiero później pojawiła się świadoma mysl, że ten cykl nie mógł trwać od nieskończoności i musiał miec swój początek.
Ty nie wierzysz w Boga, ale On w Ciebie tak.

Uwielbiam takie argumenty-hasła - które ładnie brzmią i może nawet widac, że ktoś chciał przekazać jakąs głebszą mysl ale "wyszło jak zwykle".
Jak bóg może wierzyć w istnienie cżłowieka, czy nie powinien byc o tym przekonany w końcu sam go rzekomo stworzył ;)
Tłumić potrzeby pospolite (...) materialne; stwarzać potrzeby intelektualne i podniosłe. Zmagać się, walczyć (...) za postęp ludzi i światów.(...) Kochać prawdę i sprawiedliwość (...) miłosierdzie, życzliwość, oto tajemnica szczęścia (...) oto obowiązek
Awatar użytkownika
Achill
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1177
Rejestracja: 29 sie 2014, 10:57

Re: Czy wiara w Boga jest ludziom wrodzona ?

Postautor: Pawełek » 14 lip 2015, 16:30

Achill pisze:Ja wierzę w duchy, ale nie wierze w boga (w kazdym razie nie w takiego biblijnego)

W sumie nigdy nie rozumiałem jak można wierzyć w Boga tego biblijnego, czy tego z koranu, albo wierzysz albo nie - proste.

Achill pisze::O wynik prostego zabiegu myślowego : Nad nami jest słońce albo są chmury, i czasem pada z nich deszcz ;)
To rzeczywiście mocny przyczynek pod poszukiwania boga.

Chodziło mi o filozoficzne pytanie a nie takie dosłowne :P

Achill pisze:Uwielbiam takie argumenty-hasła - które ładnie brzmią i może nawet widac, że ktoś chciał przekazać jakąs głebszą mysl ale "wyszło jak zwykle".
Jak bóg może wierzyć w istnienie cżłowieka, czy nie powinien byc o tym przekonany w końcu sam go rzekomo stworzył ;)

Teoretycznie tak :) Ale tego się niestety za życia nie dowiemy.
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czy wiara w Boga jest ludziom wrodzona ?

Postautor: OneNight » 14 lip 2015, 16:52

Niewierzący nie są gotowi na rozwój duchowy, bo co? Bo nie mają takich poglądów jak Ty?
Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że wierzący nie jest gotowy na jakikolwiek rozwój, bo nie myśli logicznie i uważa, że bóg się nim opiekuje.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Czy wiara w Boga jest ludziom wrodzona ?

Postautor: Pawełek » 14 lip 2015, 17:10

Każdy kto wierzy w Boga, medytuje, zastanawia się nad sobą jest już rozwinięty duchowo :)
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czy wiara w Boga jest ludziom wrodzona ?

Postautor: OneNight » 14 lip 2015, 17:18

Ale jesteś skromny....
Wiara w boga wcale nie daje Ci rozwoju duchowego. Rozwój duchowy to nie to samo co wiara w boga. Czy uważasz, że wierzący który (dla przykładu) zabija, jest bardziej rozwinięty niż przeciętny ateista(nie mylić z antyteistą)?
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Czy wiara w Boga jest ludziom wrodzona ?

Postautor: Pawełek » 14 lip 2015, 18:25

Ależ daje! Ty powiedziałeś że nie wierzysz w Boga, więc skąd wiesz że dzięki niemu niektóre osoby nie rozwijają się? :)

Nie, nie uważam tak. Niektórzy muzułmanie są w ten sposób zaślepieni i zabijają "niewiernych". Może źle się rozumiemy pod pojęciem "rozwinięty duchowo". Chodzi mi bardziej że jest rozwinięty moralnie. A w poprzednim poście mogłem się nie jasno wyrazić, wybacz ;) Po prostu uważam, że jeśli osoba zastanawia się nad swoim postępowaniem, zastanawia się nad sobą ogólnie, stara się zmienić, rozwijać moralnie, to wtedy ta osoba rozwija, podkreślam rozwija, a nie jest rozwinięta duchowo, ponieważ nie znam żadnej granicy rozwijania się duchowo :)
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czy wiara w Boga jest ludziom wrodzona ?

Postautor: OneNight » 14 lip 2015, 18:32

"Nie wystarczy tylko wierzyć - przede wszystkim należy świecić przykładem dobroci, życzliwości i bezinteresowności, bo bez tego sama wiara nic wam nie da."
Można być niewierzącym, a jednocześnie się rozwijać.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Czy wiara w Boga jest ludziom wrodzona ?

Postautor: Achill » 14 lip 2015, 18:38

Pawełek pisze: Po prostu uważam, że jeśli osoba zastanawia się nad swoim postępowaniem, zastanawia się nad sobą ogólnie, stara się zmienić, rozwijać moralnie

[sarkazm] Aż dziw bierze, że napisałeś to zdanie nie używając ani razu wyrazu bóg, wiara czy religia i nadal ma sens ;) [/sarkazm]
Jak sam właśnie wywnioskowałeś rozwój może nastepować i bez religii. Owszem łatwiej jest jesli ma się za cel, drogowskaz jakiś system światopogladowy, ale czy religie maja na to monopol?
Carl Sagan - kosmolog, facet "który wysłał Voyagery", ateista, krytyk religijnego fundamentalizmu, i przeciwnik kreacjonizmu doprowadził również do zakończenia wyścigu zbrojeń i rpzyczynil się do zakończenia zimnej wojny, nawoływał do zaprzestania robienia broni jądrowej. To człowiek któremu trudno byłoby odmówic głebokiego rozumienia takich pojęc jak dorboć, braterstwo, szacunek i moralność. I który otwarcie i z całą mocą swojego głosu nawoływał do przestrzegaia tych wartości.
Tłumić potrzeby pospolite (...) materialne; stwarzać potrzeby intelektualne i podniosłe. Zmagać się, walczyć (...) za postęp ludzi i światów.(...) Kochać prawdę i sprawiedliwość (...) miłosierdzie, życzliwość, oto tajemnica szczęścia (...) oto obowiązek
Awatar użytkownika
Achill
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 1177
Rejestracja: 29 sie 2014, 10:57

PoprzedniaNastępna

Wróć do Religia i filozofia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości