Historia Szatana

Nasze przemyślenia na temat filozofii, religii i związków wyznaniowych. Podobieństwa i różnice do spirytyzmu. Co nas intryguje, ciekawi, co budzi wątpliwości...

Re: Historia Szatana

Postautor: czarnyMag » 30 maja 2017, 10:53

Darel pisze:
Ostaniu słyszałem że wybiera się na emeryturę http://niewiarygodne.pl/kat,1031985,tit ... omosc.html


Ksiądz Gabriele Amorth zmarł we wrześniu 2016...


I niech tu nie wraca - niech dusza jego idzie gdziekolwiek! Ziemia nie potrzebuje jego! Precz Szatanie! :twisted:
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Historia Szatana

Postautor: czarnyMag » 20 lip 2017, 10:15

Olus pisze:Nie ma upadłego bytu niebiańskiego zwanego szatanem.
Szatan w Biblii to po prostu przeciwnik.
Może nim być człowiek,a nawet Bóg.
W Biblii często grzech jest też
personifikowany i zwany
właśnie szatanem..
W skrócie.


Pozwolisz, że ja Ci spróbuję z swego subiektywizmu odpowiedzieć :)
"Szatan" to byt wcielony w ciało który już wiedział "tyle" że się postawił :!:
Ja też się postawię w oparciu o mą wiedzę choć Ziemia (mrówki na tej planecie mają swoje ideały) :twisted:
Bo gdy Ja się postawię to Ja się (jeden :!: ) się postawi :twisted: A Tam się liczy indywidualizm :lol: A więc jeden na Jeden - ale zawsze coś :lol: - tylko że ja znam odpowiedzi na pytanie które zacząłeś właśnie formułować :twisted:
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Historia Szatana

Postautor: OneNight » 20 lip 2017, 11:41

Przechwałki godne pożałowanie. Za przeproszeniem magu, ale g*** wiesz i opierasz się tylko na domysłach. Pewnie zaraz wyjedziesz mi z historią o żonie i córeczce, żeby chwalić się mocami.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Historia Szatana

Postautor: cthulhu87 » 20 lip 2017, 11:59

Olus pisze:
Hansel pisze:Teraz mnie takie pytanie naszło: ska się wziął Szatan ?


Nie ma upadłego bytu niebiańskiego zwanego szatanem.
Szatan w Biblii to po prostu przeciwnik.
Może nim być człowiek,a nawet Bóg.
W Biblii często grzech jest też
personifikowany i zwany
właśnie szatanem..
W skrócie.


Że takiego bytu nie ma - zgodzę się. Ale różnimy się punktem wyjścia, z którego dochodzimy do tego stanowiska. Według mnie ani dane empiryczne ani logika nie przemawiają za istnieniem takiego bytu. Według Ciebie tak wynika z Biblii. Bardzo możliwe, że tak wynika z Biblii, nie neguję tego, ale chciałbym zauważyć, że bardzo wielu chrześcijan, również opierając się na Biblii, dochodzi do zupełnie przeciwnego wniosku. Czego więc się trzymać w tej dziedzinie?
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Historia Szatana

Postautor: czarnyMag » 20 lip 2017, 14:23

OneNight pisze:Przechwałki godne pożałowanie. Za przeproszeniem magu, ale g*** wiesz i opierasz się tylko na domysłach. Pewnie zaraz wyjedziesz mi z historią o żonie i córeczce, żeby chwalić się mocami.


a tam jakie przechwałki. zwykła dedukcja. A co do córki - cóż córka należy do jednej rodziny duchów. Jak nam córka zamiast krzyża w wieku 4-ch lat namalowała portal który później zobaczyliśmy na rysunkach z jaskiń Meksyku które tam umieściła rzekomo rasa centralna i powiedziała "to jest miłość" a był to rysunek w 100 procentach identyczny jaki później znaleźliśmy to trudno było milczeć - wyrzuciliśmy biblię do śmietnika i nogi nie postawiliśmy w kościele zostawiając naszą przodków wiarę Wam, Tobie :lol: Od tej chwili wierz w co chcesz i choćbyś się sprężył i prał w łeb swego potomka cokolwiek to mojej córce nigdy do pięt nie dorówna :D
W wieku 3 -ch lat przyleciała do nas w nocy i powiedziała, że "biały pan" chce się z nią bawić i ją budzi, a gdy to się powtórzyło trzeci raz gdy wpadłem do jej pokoju i biorąc ją na rękę zapłakaną "powiedziałem gdzie on jest" wyprostowała rękę i wskazała na róg pokoju (nic tam nie widziałem) ale powiedziałem "dorwie cię za kilkanaście lat i całą twą rodzinkę o obłęd przyprawię - albo won" - już więcej nie zakłócił miru mej córki :)
A Ty jakie masz w tej kwestii doświadczenia osobiste że tak "nieśmiało" spytam :?:
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Historia Szatana

Postautor: Pawełek » 20 lip 2017, 17:51

cthulhu87 pisze:Że takiego bytu nie ma - zgodzę się. Ale różnimy się punktem wyjścia, z którego dochodzimy do tego stanowiska. Według mnie ani dane empiryczne ani logika nie przemawiają za istnieniem takiego bytu. Według Ciebie tak wynika z Biblii. Bardzo możliwe, że tak wynika z Biblii, nie neguję tego, ale chciałbym zauważyć, że bardzo wielu chrześcijan, również opierając się na Biblii, dochodzi do zupełnie przeciwnego wniosku. Czego więc się trzymać w tej dziedzinie?

Ja od siebie chciałbym dodać, że też mnie to trochę dziwi, że ilu chrześcijan tyle interpretacji... W takim sensie, że są osoby, które dobrze znają biblię, a są osoby, które myślą, że dobrze ją znają. Smutne jest to, że też korzysta się z tych fragmentów, które pasują a reszty się nie widzi, albo twierdzi, że coś nadal obowiązuje a coś innego już nie, bo "nie" :| To albo cała biblia funkcjonuje, albo tylko część.
Awatar użytkownika
Pawełek
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 1941
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Historia Szatana

Postautor: OneNight » 20 lip 2017, 21:53

Dzieci mają bujną wyobraźnie.

Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie chwalę się na forum każdą pierdołą i nie uznaję wszystkiego za paranormalne. A pomimo tego, że dużo eksperymentuje z takimi rzeczami i może mi się wydawać, że wiem więcej, to nie wywyższam się nad innych jak Ty "znam odpowiedź na pytanie, które dopiero zacząłeś formuować" - szczyt pychy.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Historia Szatana

Postautor: czarnyMag » 21 lip 2017, 08:00

OneNight pisze:Dzieci mają bujną wyobraźnie.

Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie chwalę się na forum każdą pierdołą i nie uznaję wszystkiego za paranormalne. A pomimo tego, że dużo eksperymentuje z takimi rzeczami i może mi się wydawać, że wiem więcej, to nie wywyższam się nad innych jak Ty "znam odpowiedź na pytanie, które dopiero zacząłeś formuować" - szczyt pychy.


Bo ty w przeciwieństwie do mnie jesteś bardzo pragmatyczny i materialistyczny. Wszystko co badasz usilnie chcesz poprzeć nauką która ma twoje wnioski niejako udowodnić. Nie wierzysz w nic co nauka nie zbadała i jako końcowy produkt nie podała. Nie wierzysz również że ta nauka może być poddawana manipulacji i podawać tylko to co chcą ludzie na najwyższych szczeblach władzy a to co jest np. już niewygodną prawdą nigdy nie zostanie obleczone w naukę :) I w końcu nie wierzysz w to że ta nauka obecnie jest wykorzystywana na masową skalę w programowaniu ludzkości!
Dam ci przykład: wierzysz w ducha prawdopodobnie, wierzysz w reinkarnacje również prawdopodobnie - to czemu zaprzątasz sobie głowę w tej karnacji materializmem i nauką??? Przecież przyszedłeś tutaj by zgłębić wiedzę dotyczącą ducha nie materii :twisted:
A paranormalne czy przypadkiem nie jest to pojęcie dotyczące bardziej ducha?
Nie szkoda ci czasu i karnacji?
"żyj i daj żyć innym"
Awatar użytkownika
czarnyMag
 
Posty: 2854
Rejestracja: 05 gru 2014, 21:22
Lokalizacja: Astral - tu i tam - teraz tu

Re: Historia Szatana

Postautor: OneNight » 21 lip 2017, 10:04

Już od dziecka miałem talent do inżynierii - znajomi w każdej szkole nie mogli się nadziwić i aż pytali mnie dla jakiego kontrwywiadu pracuję. Nie mam zamiaru zostać księdzem, pustelnikiem ani sędzą - wolałbym pracować w swoim zawodzie, bo bez pieniędzy nie przeżyję zbyt długo - a skoro robić mam to za kase, to wypadałoby abym to lubiał. Ponadto, chcesz czy nie, jesteśmy zależni od materialnego świata. Ja to odczuwam w szczególności przez wady genetyczne - firmy biotechnologiczne dopiero raczkują, aby zapewnić ludziom normalne życie, a prawo w Europie tylko to utrudnia.


Poza tym, "naukowo" nie znaczy że w oparciu tylko o znane nam zasady fizyki itp. "Naukowo", czyli doświadczalnie - czyli licz się powtarzalność. Ale też nie zwalam każdej głupoty na duchy i magię, jak Ty.
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Re: Historia Szatana

Postautor: assasin » 21 lip 2017, 10:13

Poza tym magu istnieje coś takiego jak epistemologia, od starożytności zresztą...
Bierz z przeszłości nie popioły, tylko ogień!
Anonim.
Awatar użytkownika
assasin
 
Posty: 87
Rejestracja: 10 lip 2017, 10:47
Lokalizacja: Wieś zabita dechami.

PoprzedniaNastępna

Wróć do Religia i filozofia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości