I jeszcze tak z ciekawości zapytam, czy szerzenie treści satanistycznych w internecie mimo że pod przykrywką spirytyzmu nie jest czasami zabronione i karalne?
Nie żyjemy w państwie wyznaniowym tylko świeckim. Nie ucina się tu głowy za nie bycie katolikiem, choć wiem że byś chciała. Dyskusja na temat satanizmu i demonów nie ma z Tobą sensu, bo wyśmiewasz nie mając wiedzy w temacie, co udowodniłaś pisząc mi o jakichś miejscach mocy.. Ja pomimo tego, że nie jestem satanistą, to jakoś coś o tym wiem i podchodzę do tego z powagą tak jak do niemal wszystkich systemów wierzeń.
Pałac satanistów to umowna nazwa, która wzięła się stąd, że odprawiano tam rytuały satanistyczne. Cała masa symboli, figurek, świec i nawet troche krwi - zwierzęcej na szczęście.
Uczucie dotlenienia - skąd pomysł, że odcinam sobie dopływ tlenu? To coś całkiem przeciwnego do tego co robię, ale oczywiście ty wszędzie musisz wtrącić swe trzy grosze.
Z tego co mi wiadomo, to pieczęć nie musi być z metalu. Spotkałem się nawet z wersją drukowaną - z tym że samo narysowanie jeszcze nic nie daje. Ubrać sie należy na czarno lub niebiesko, gdyż są to kolory szatana.
A to że trzeba to robić i odpowiednich porach, to podobno pic na wode wymyślony przez filmy.