Strona 1 z 57

Islam

Post: 02 maja 2010, 19:32
autor: Ruskof
Witam.Jak pewnie wiecie,w Warszawie zaczeto budowac minaret w srodku miasta.W Europie coraz wiecej jest muzulmanow ktorzy,ze tak powiem,mnoza sie jak kroliki.Taka jest prawda..Jak tu we francji widze dzielnice na ktorej mieszkam,w Awinionie,w bylym papieskim miescie,jak czaja sie sami arabowie,nawet po miescie.Kilka lat temu gdy jeszcze mlodszy bylem to w miescie widzialem jeszcze mlodziez francuska..Ale teraz juz nie,gdzie nie odwroci sie glowe to widzi sie arabow,murzynów.Na dzielnicach francuskich jak i w miastach rownierz buduje sie masowo meczety itp..To jest po prostu szok.Ta inwazje trzeba jakos zaprzestac..
Co wy myslicie o tym? :)

Re: Islam

Post: 02 maja 2010, 20:12
autor: Voldo
No cóż, wszystkiemu winne są władze.
To właśnie władza pozwala na takie coś.

Gdyby w jakimś państwie, gdzie jest islam spróbować zbudować kościół, to myślę, że by długo nie wytrzymał i zostałby wysadzony w powietrze bądź zburzony.
Ja generalnie nic nie mam do Muzułmanów, byleby tylko nie próbowali wpływać na cały kraj i nie wprowadzali własnych zasad. Bo nie widzi mi się, żeby kobiety musiały latać z chustami na głowach (nie po to mamy takie piękne kobiety żeby pokazywały tylko oczy) albo coś takiego. Albo żeby dzieciaki od najmłodszych lat latały z bronią - co to, to nie.

Generalnie to strasznie mnie smuci jedna rzecz... Podejście niektórych, którzy islam wyznają. Nie znam Koranu, ale wątpię, by były tam wzmianki na temat tego, by dzieci latały i się wysadzały lub żeby podkładac bomby tam, gdzie są wielkie skupiska ludzi... A jakimś cudem, niektórzy tak to odczytują i jest jak jest...

Re: Islam

Post: 02 maja 2010, 20:15
autor: cthulhu87
Voldo, tak jak są na świecie źli katolicy i źli spirytyści, tak samo i źli muzułmanie. Nie można tworzyć uogólnień. Myślę, że to żaden problem, kiedy ktoś sobie buduje meczet w demokratycznym kraju, gdzie zapewniona jest równość obywateli i rozdział państwa od związków wyznaniowych.

Re: Islam

Post: 02 maja 2010, 20:20
autor: konrad
O islamie jest ciekawy artykuł w pierwszym numerze "Spirytyzmu" - do kupienia na rivail.pl.

A jeśli chodzi o moją opinię, to czytałem w książce Chico Xaviera "W stronę światła", że Mahomet chciał dobrze, ale ostatecznie jego misja się nie do końca powiodła, więc w islamie znalazło się sporo błędów (podobnie zresztą jak i w innych religiach). Nie oznacza to jednak, że muzułmanie są gorsi czy lepsi. Po prostu są na swojej drodze do rozwoju i kiedyś z pewnością zrezygnują z błędnych praktyk.
Wszystko zależy jednak od interpretacji. Np. słowo "dżihad", czyli święta wojna, jest interpretowana przez niektórych jako zachęta do terroryzmu, a przez innych jest rozumiana jako wojna ze swoimi niedoskonałościami.

Ale nie przejmujmy się. Niedługo w islamie nadejdą zmiany, czego najlepszym dowodem jest poniższy link:
http://www.groupe-el-houda.org/
Obrazek

Re: Islam

Post: 02 maja 2010, 20:23
autor: Ruskof
Cthulhu87,jednak to ze sa w kraju obcym nie znaczy ze maja wprowadzac tam swoje zwyczaje religijne,czyli budowa meczetow.Jak chca to robic,to niech do swoich krajow wracaja.Voldo,to tys jeszcze nie widzial jak blondynka dorosla poznaje innego doroslego araba,zakochiwuja sie w sobie i po paru miesiacach ten ja w szmatach wywozi na ich maghreb.To ze sa to ok,ale jest inny problem.Pala ich kanabis po klatkach,wysadzaja samochody,skutery w powietrze,degraduja wszystko itp..Ale gdybys pojechal do Algierii,to tam ludzie sa spoko,goscinni itp..Czyli w zasadzie u siebie spokoj maja a francjie maja od tego zeby tam burdel wlasny robic.W anglii siedza cicho,bo niech jeden muzulmanski zgrzycionu muhamet obudzi wszystkich rano wrzeszczac cos z meczetu lub z wlasnego mieszkania,to zostaje zjechany jak pies.

Re: Islam

Post: 02 maja 2010, 20:26
autor: konrad
Ruskof pisze:Cthulhu87,jednak to ze sa w kraju obcym nie znaczy ze maja wprowadzac tam swoje zwyczaje religijne,czyli budowa meczetow.


Ja akurat mam zupełnie inne zdanie. Spirytyzm pokazuje, że to, co jest Twoim krajem, to rzecz względna, bo równie dobrze być może kiedyś będziesz musiał się urodzić w kraju arabskim.

Inna sprawa to niewłaściwe postępowanie tych ludzi, ale to nie jest już kwestia ich religii, kraju, z którego pochodzą itp. tylko po prostu ich charakteru. A ten się zmieni prędzej czy później.

Re: Islam

Post: 02 maja 2010, 20:42
autor: Ruskof
Ich charakter jest na taka skale w calej europie rozprzestrzeniony ze juz tego nie zmienisz,oni tez.W ogolento w ich koranie jest cytat poswiecony temu zeby niewyznajacych ich religii eliminowac.
Tacy tez sa,ze poki cie z siostra nie zauwarza to masz spokoj.
Jeszcze jedno przezycie chcialem tu wam opisac-Ale go krotko zsumuje.Gdybys arabowi nawalil za to ze polske przezwal,to na drugi dzien jego kuzynowie,ciotki,wujkowie,bracia przyjda zeby ci sie odwdzieczyc za siniaki ktore przez ciebie otrzymal w nagrode za cieple slowa odnoszace sie do twojego ojczystego kraju.

Re: Islam

Post: 02 maja 2010, 21:48
autor: Luperci Faviani
Wiem, że we Francji jest duży problem z Arabami, którzy próbują narzucać Europejczykom swoje zwyczaje i przed tym należy się bronić, ale nie ograniczając miejsca kultu. Nie tędy droga. Nie można zabronić budowania świątyń, ale trzeba nakłaniać do przestrzegania prawa kraju, w którym się żyje. Nawoływanie do bojkotowania wszelkiej aktywności obcej kultury przypomina atmosferę Narodowosocjalistycznych Niemiec.

Re: Islam

Post: 02 maja 2010, 22:36
autor: Ruskof
Luperci Faviani,jednak,gdybys zauwarzyl,przez te kilka dziesiat lat tyle ich przybylo ze teraz oni wyganiaja francuzow z domow zeby sami sie tam instalowac.Moga praktykowac religie przy tym zeby mlodzi arabowie nie tworzyli band wandalnych.Pozostaly problem w przypadku Francji jest taki,ze jesli dalej tak bedzie,nie wskaze sie limitu praktykowania religii,to z Francji zrobi sie FRA (wers wymyslony przez mnie) czyli Francuska Republika Arabska i raczej na nadchodace 20-30 lat nie widze innego okreslenia dla Francji.

Re: Islam

Post: 03 maja 2010, 00:07
autor: konrad
Ruskof pisze:Moga praktykowac religie przy tym zeby mlodzi arabowie nie tworzyli band wandalnych.


Czyli jednak tu chodzi o ich wandalizm, a nie religię :)

Myślę, że jedynym rozwiązaniem jest mądra edukacja... No i oczywiście rozwój spirytyzmu, który powinien zmienić naprawdę wiele na lepsze.