autor: natalia » 25 lip 2012, 07:23
A ja się nie zgodzę.
Uważam, że to do matki należy ostatnie słowo.
Lekarz tylko sugeruje/proponuje/namawia albo na odwrót.
A decyzję czy poddać się aborcji czy nie, podejmuje kobieta, często z ojcem dziecka.
Przecież na wszelkie zabiegi poważne czy operacje, powinna się pisemnie zgodzić.
No chyba, że są nagłe przypadki, gdy kobieta dostaje zapaści, traci przytomność jest zagrożenie utraty życia. Powiedzmy jest w ciąży pozamacicznej, nie wie o tym, dostaje silnych bóli/krwotoku itp., traci przytomność. Jeśli ktoś jej nie pomoże, może umrzeć. Jak trafia do szpitala to robią jej operacje ratującą jej życie i usuwającą embrion/płód. Zgodę za kobietę może wydać mąż, a jeśli go nie ma, a jest nagły przypadek, robi się wszystko bez zgody, aby tylko ratować. W innych przypadkach, gdy jest 'normalna' ciąża, a kobieta z jakichś tam powodów rozważa aborcję, i nie ma zagrożenia jej życia jak wyżej, to ona podejmuje decyzję. Przecież lekarz, na siłę,wbrew woli pacjentki, aborcji nie zrobi (oczywiście mam na myśli kraje inne niż np. Chiny).