Świat który nas otacza

Świat który nas otacza

Postautor: Zbyszek » 04 lut 2011, 23:50

Nie wiem czy ktoś przeczytał już Księgę mediów.?
W trakcie czytania, nasuwały mi się kilka razy myśli ze świat duchów jest bardziej „zwariowany” niż nasz. Powiązania między duchami są nieraz tak skomplikowane ze nie mamy najmniejszego porównania w świecie materialnym. Ciekawe jest tez jakie podobieństwo musi być między duchem a medium, aby mogło zaistnieć zjednoczenie.
Zbyszek
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 642
Rejestracja: 19 lis 2010, 00:01
Lokalizacja: Madryt

Re: Świat który nas otacza

Postautor: Voldo » 05 lut 2011, 00:40

Zbyszek pisze:Nie wiem czy ktoś przeczytał już Księgę mediów.?

Zapewne wiele osób :)
Ja również, ale czytałem to hoho, dobrych kilka miesięcy temu. Bo była to bodaj moja druga książka o tej tematyce (po KD).

Cóż, że tak powiem, wielu spraw związanych ze światem Duchów nie pojmiemy z naszymi ograniczeniami...
A nawet powiedziałbym, że rozumiemy ich mały odsetek.

Jeśli chodzi o podobieństwo - obstawiam (;)), iż potrzeba jakieś zgodności intencji, porozumienia Duch-człowiek itd... Chociaż bardzo prawdopodobne, że tego też w całości nie będziemy w stanie zrozumieć na tej planecie, ze względu na wspomniane wcześniej ograniczenia.
Tomasz

„Jezus Chrystus nie prosił nas o wiele, nie wymagał od ludzi, by wspinali się na Mount Everest, czy wielce się poświęcali. Prosił nas tylko o to, byśmy kochali drugiego człowieka.” - Chico Xavier

Wiceprzewodniczący PTSS
Przewodniczący Wrocławskiego Oddziału PTSS
tomasz.grabarczyk.spirytyzm@gmail.com
Awatar użytkownika
Voldo
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2204
Rejestracja: 08 lut 2010, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Świat który nas otacza

Postautor: Zbyszek » 05 lut 2011, 11:40

Voldo pisze: Chociaż bardzo prawdopodobne, że tego też w całości nie będziemy w stanie zrozumieć na tej planecie, ze względu na wspomniane wcześniej ograniczenia.

Przyjmowanie czegoś ze nie będziemy mogli zrozumieć, jest bardzo bledną myślą. Od samego początku zamykasz się w klatce i nie pozwalasz swojej inteligencji i intuicji działać i pomagać ci w rozwiązywaniu twych wątpliwości. Otwórz się na swoja podświadomość, daj płynąc myślą a na pewno znajdziesz rozwiązanie na wiele nurtujących cie pytań.
Zbyszek
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 642
Rejestracja: 19 lis 2010, 00:01
Lokalizacja: Madryt

Re: Świat który nas otacza

Postautor: Zbyszek » 05 lut 2011, 12:14

Voldo pisze:Zapewne wiele osób :)
Ja również, ale czytałem to hoho, dobrych kilka miesięcy temu. Bo była to bodaj moja druga książka o tej tematyce (po KD).

Zastanawiało mnie dlaczego nikt nie zgłębia tego tematu, przecież jest on dla spirytysty bardzo ważny. Powiązania między światem duchowym a światem materialnym odgrywają bardzo ważną role i odbywają się na porządku dziennym. Świat spirytualny w swoim systemie działania, podobny jest do świata w którym teraz się znajdujemy. Ma swoje prawa i swój system rządzenia, duchy o niższym stopniu rozwoju moralnym, podporządkowane są duchom wyższym. Ważny jest sposób kontaktu duchów z ludźmi i ich wpływ na nasze życie. Fakt ze nasza decyzja lub myśl, może być podyktowana przez ducha który jest przy nas w danym momencie, świadczy o bardzo dużym wpływie świata duchowego na nasze życie.
Zbyszek
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 642
Rejestracja: 19 lis 2010, 00:01
Lokalizacja: Madryt

Re: Świat który nas otacza

Postautor: Voldo » 05 lut 2011, 12:39

Zbyszek pisze:Przyjmowanie czegoś ze nie będziemy mogli zrozumieć, jest bardzo bledną myślą.

Napisałem, że bardzo prawdopodobne, nie, że niemożliwe :)
Więc kto wie, może kiedyś to pojmiemy.
W końcu kiedyś ludzie nie pojmowali rozbudowanych zasad moralnych, teraz się to zmieniło... Więc idąc za prawem postępu... Rzeczywiście, kiedyś to być może pojmiemy.
Ale wątpię, żeby nastąpiło to szybko.

Zbyszek pisze:Zastanawiało mnie dlaczego nikt nie zgłębia tego tematu

Hm, a jak dokładnie brzmi ten temat? Bo nie do końca rozumiem.

Tak, owszem, powiązania są bardzo duże, świadczyć mogą o tym choćby manifestacje, to, co czasem dzieje się podczas snów itd, itp.
Tomasz

„Jezus Chrystus nie prosił nas o wiele, nie wymagał od ludzi, by wspinali się na Mount Everest, czy wielce się poświęcali. Prosił nas tylko o to, byśmy kochali drugiego człowieka.” - Chico Xavier

Wiceprzewodniczący PTSS
Przewodniczący Wrocławskiego Oddziału PTSS
tomasz.grabarczyk.spirytyzm@gmail.com
Awatar użytkownika
Voldo
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2204
Rejestracja: 08 lut 2010, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Świat który nas otacza

Postautor: Zbyszek » 06 lut 2011, 11:50

Przepraszam cie Valdo, ale zgubiłem się. Zdarza mi się to już nie pierwszy raz na tym forum, ze nie wiem jak odpowiedzieć. Moje zdolności pisarskie są bardzo ograniczone, dlatego czasem pisząc muszę zastanawiać się jak opisać swoje spostrzeżenia lub uwagi. Ktoś napisał tu ze to forum wieje nuda, ale ja bym użył innego określenia, bardziej odpowiadającego tematowi tego forum, ze “brak tu ducha”. Dla mnie osoby które maja na swoim koncie bardzo dużo wpisów, przebywając na tym forum od dawna i opowiadając ze przeczytali dużo książek, powinni umieć odpowiedzieć na pytanie początkującemu, jak zachować się w przypadku kontaktu z duchem. Odsyłanie go do modlitwy lub lektury nie jest najlepszym przykładem, znajomości tematu. Dlatego tez moja propozycja była w tym kontekście ze powinniśmy, rozmawiać więcej na temat, powiązań ze światem duchowym, zapoznając się z rożnymi formami kontaktów jakie mamy codziennie lub jakie odbywają się na zebraniach medialnych. Najlepszym rozwiązaniem było by spotykanie się przynajmniej raz w tygodniu, ale wiem ze to nie jest możliwe ze względu na odległości jakie nas dzielą ,dlatego inicjatywa Konrada jest bardzo trafna, organizacja czatu, ale dla mnie to jest za mało, dlatego chciałbym, by to forum nabrało życia i każdy nowy który trafi tu mógł uzyskać prawdziwe odpowiedzi na swoje pytania. Ostatnio zacząłem uczestniczyć na spotkaniach
grupy spirytystycznej, / przez to nie zdecydowałem się na udział w czacie-brak czasu/ która przez swoja politykę poznania teorii sprawdza zdolności medialne każdego kto ma odpowiednie podejście do tematu. Na spotkaniu w czwartek wybieramy dział z Ewangelii według spirytyzmu i rozmawiamy na temat rozwijając go. To spotkanie nie zamyka się tylko na samej analizie ewangelii, przechodzi nieraz na rożne opowieści, takie jakie miało miejsce ostatnio. Pani prowadząca opowiedziała nam o seansie spirytystycznym na którym duch obdarował każdego uczestnika prezentem., dając jednemu biały kwiat drugiemu czerwony innemu szklankę wody, następnemu wysypał płatki kwiatów nad głową, które spadając rozpływały się w polu energetycznym tej osoby.
Opowiadając o tym chce powiedzieć ze możemy się spotkać z rożnymi duchami o rożnym stopniu moralnym i ich reakcje są rożne, dlatego trzeba być przygotowanym na rożne sytuacje. Ja osobiście chciałbym znaleźć coś na tym forum co mógłbym przedstawić i rozszerzyć na moim spotkaniu, ucząc się czego nowego, czego wszystkim tego życzę.
Zbyszek
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 642
Rejestracja: 19 lis 2010, 00:01
Lokalizacja: Madryt

Re: Świat który nas otacza

Postautor: cthulhu87 » 06 lut 2011, 12:13

Znazlałem niedawno w książce Ignacego Matuszewskiego rzecz, która może się przydać do rozważań nad Księgą Mediów. Tutaj pierwszym krokiem jest zrozumienie naszych ograniczeń, a jednocześnie poznanie tej oczywistości, że nasze światy tak naprawdę bardzo ściśle się łączą, nawet uzupełniają. Z tych powiązań wynikają również relacje między nami, a duchami.

Wyobraźmy sobie czwarty wymiar na przykładzie. Najpierw piszemy na kartce papieru: "1cm" i robimy kreskę długości jednego centrymetra. Potem - 1cm2 i rysujemy odpowiedni kwadrat. Następnie - 1 cm3, czego obrazem jest figura trójwymiarowa, ale nie możemy jej nanieść na płaszczyźnie tylko jako figurę trójwymiarową. Teraz piszemy: "1cm4". Jest to figura czterowymiarowa, której nie potrafimy narysować ani jej sobie wyobrazić, gdyż wraz tą formułą matematyczną opuszczamy nasz świat, w którym znamy takie wymiary, jak długość, szerokość i wysokość.
Gdy będziemy próbowali ową czterowymiarową figurę jakoś przedstawić, powiedzie nam się tak samo jak w przypadku naniesienia figury trójwymiarowej na papier, który ma długość i szerokość, ale brak mu wysokości, a więc nie ma na nim miejsca na sześcian. Teraz wyobraźmy sobie dwuwymiarowy świat, całkiem taki jak nasz, tylko uboższy o jeden wymiar, świat, w którym znana jest tylko długość i szerokość. Jest to świat płaski. Gdyby w takim świecie żyły istoty dwuwymiarowe, nie miałyby pojęcia o wysokości. Istoty te nie byłyby w stanie nas zauważyć, bo patrzylibyśmy na nie z góry. My natomiast moglibyśmy tych "płaskoludów" widzieć wszystkich naraz, na całej długości i szerokości. I coś jeszcze więcej: potrafilibyśmy widzieć ich całe wnętrze, ponieważ nic by ich od "góry" nie zasłaniało, byliby "otwarci". gdybyśmy jakiś przedmiot z ich świata podnieśli nieco do góry, zniknąłby zaraz z ich pola widzenia. Gdyby naszą trójwymiarową figurę umieszczono w dwuwymiarowym świecie, poznano by ją tylko w zarysie, jako twór dwuwymiarowy. Dla "płaskoludów" przybysz ze sfery trójwymiarowej byłby w ich pojęciu taki sam jak oni. Dla zobrazowania tego przedziurawmy ołówkiem kartkę papieru. "Płaskolud" na papierze zauważy tylko kółko, żadnych strzępów papieru wystających ponad płaszczyznę nie dostrzeże.
Teraz wyobraźmy sobie, że my - ludzie w świecie trójwymiarowym - jesteśmy z istniejącego na zewnątrz czwartego wymiaru tak samo obserwowani, jak my obserwowaliśmy "płaskoludów". Istoty "czterowymiarowe" mogłyby widzieć nas także "z góry", bylibyśmy dla nich "otwarci".


Być może jest to nadmiernie uproszczone rozumowanie, ale w moim przekonaniu nadaje jednak pewne wyobrażenie o świecie duchowym. W literaturze spirytystycznej zresztą niejednokrotnie stykamy się ze stwierdzeniem, że nasze światy stale się przenikają, jesteśmy poddani obserwacji i wpływom z drugiej strony.
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis
http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl
Awatar użytkownika
cthulhu87
Moderator forum
Moderator forum
 
Posty: 4282
Rejestracja: 19 lip 2008, 12:44

Re: Świat który nas otacza

Postautor: Voldo » 06 lut 2011, 13:31

Zbyszek pisze:Dla mnie osoby które maja na swoim koncie bardzo dużo wpisów, przebywając na tym forum od dawna i opowiadając ze przeczytali dużo książek, powinni umieć odpowiedzieć na pytanie początkującemu, jak zachować się w przypadku kontaktu z duchem. Odsyłanie go do modlitwy lub lektury nie jest najlepszym przykładem, znajomości tematu.

Wiesz, spirytyzm może być albo teoretyczny albo praktyczny...
I ten, który interesuje się spirytyzmem teoretycznym niekoniecznie musi się interesować praktycznym.
Więc, co za tym idzie, osoba która ma ileś tam postów niekoniecznie ma wystarczającą wiedzę teoretyczną, aby odpowiedzieć na pytanie dotyczące spirytyzmu praktycznego.

Poza tym - wiele razy przecież odpowiadaliśmy na takie pytania. Co dostawaliśmy w zamian? Odpowiedź, że tak na prawdę nic nie wiemy - odpowiedź szła od tych, którzy to podobno zajmują/zajmowali się spirytyzmem praktycznym.

No i po ostatnie - cóż można poradzić osobie która doświadcza nieprzyjemnych manifestacji? Przecież nie powiemy jej, żeby rzuciła kapciem ( ;) ) w tego Ducha, ponieważ jest on niematerialny... Nie powiemy również, żeby podjęła poważne próby kontaktu z Duchem, bo to mogłoby tylko pogorszyć sprawę...
Więc jak dla mnie najlepszym wyjściem jest po prostu modlitwa o ochronę. Bo dobre Duchy odganiają te niedoskonałe swoją obecnością.
Chociaż i tak - ja mało wiem na temat spirytyzmu ogólnie (czymże jest rok czytania książek i dyskusji na forum) a tym bardziej spirytyzmu praktycznego - bo tym ja na razie słabo się interesuję.

Btw. Voldo, nie Valdo :)
Tomasz

„Jezus Chrystus nie prosił nas o wiele, nie wymagał od ludzi, by wspinali się na Mount Everest, czy wielce się poświęcali. Prosił nas tylko o to, byśmy kochali drugiego człowieka.” - Chico Xavier

Wiceprzewodniczący PTSS
Przewodniczący Wrocławskiego Oddziału PTSS
tomasz.grabarczyk.spirytyzm@gmail.com
Awatar użytkownika
Voldo
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2204
Rejestracja: 08 lut 2010, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Świat który nas otacza

Postautor: Zbyszek » 06 lut 2011, 14:51

Voldo pisze: - cóż można poradzić osobie która doświadcza nieprzyjemnych manifestacji? Przecież nie powiemy jej, żeby rzuciła kapciem ( ;) ) w tego Ducha, ponieważ jest on niematerialny... Nie powiemy również, żeby podjęła poważne próby kontaktu z Duchem, bo to mogłoby tylko pogorszyć sprawę...
Więc jak dla mnie najlepszym wyjściem jest po prostu modlitwa o ochronę. Bo dobre Duchy odganiają te niedoskonałe swoją obecnością.
Btw. Voldo, nie Valdo :)


Będąc w miejscu gdzie się obecnie znajduje wysłał bym go do centrum spirytystycznego, gdzie osoby znające temat zajmą się nim. A tak ogólnie chciałbym zęby w Polsce powstały takie centra zajmujące się strona praktyczna, dlatego może tu na forum są osoby które myślą o tym i każda informacja jaka tu uzyskają będzie im pomocna. Poza tym sama modlitwa nie wystarcza, nieraz potrzebna jest zmiana charakteru danej osoby, by duchy wyższe mogły się pojawić i przepędzić ducha napastliwego.
Zbyszek
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 642
Rejestracja: 19 lis 2010, 00:01
Lokalizacja: Madryt

Re: Świat który nas otacza

Postautor: Voldo » 06 lut 2011, 14:59

Zbyszek pisze:Będąc w miejscu gdzie się obecnie znajduje wysłał bym go do centrum spirytystycznego, gdzie osoby znające temat zajmą się nim.

Cóż, jakby takie były, to oczywiście, wtedy można takie coś polecić.
Albo wysłać do jakiegoś porządnego, prawdziwego medium.
Ale jak na razie nie ma takiej możliwości.

Jeśli chodzi o zmianę charakteru - nie oszukujmy się, przez internet charakteru człowiekowi nie zmienisz.

Jeśli chodzi o centra - w końcu i one powstaną. W końcu pierwsze kroki już są ku temu czynione.
Grupy powoli powstają... W końcu ta Warszawska już trochę istnieje.
Tomasz

„Jezus Chrystus nie prosił nas o wiele, nie wymagał od ludzi, by wspinali się na Mount Everest, czy wielce się poświęcali. Prosił nas tylko o to, byśmy kochali drugiego człowieka.” - Chico Xavier

Wiceprzewodniczący PTSS
Przewodniczący Wrocławskiego Oddziału PTSS
tomasz.grabarczyk.spirytyzm@gmail.com
Awatar użytkownika
Voldo
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2204
Rejestracja: 08 lut 2010, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Następna

Wróć do Księga mediów

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości