Ewangelia według spirytyzmu - opinie

Re: Ewangelia według spirytyzmu - opinie

Postautor: konrad » 22 wrz 2010, 12:48

Ewangelia według spirytyzmu jest w ogóle taką książką, którą można czytać niechronologicznie... Po prostu otworzyć na dowolnej stronie i zanurzyć się w mądre słowa :)
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ewangelia według spirytyzmu - opinie

Postautor: Nikita » 02 paź 2010, 18:39

Czytam ...juz jestem prawie w polowie...


Jest duzo fajnych rzeczy ale musze powiedziec, ze te Duchy chyba oswiecone nie byly...ale na pewno mialy duza wiedze...to fakt i mozna sie duzo dowiedziec i zrozumiec pewne rzeczy...
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Ewangelia według spirytyzmu - opinie

Postautor: Nikita » 15 paź 2010, 13:59

Czytam nadal....nie potrafie jej szybko czytac...czasem przeczytam rozdzial a czasem jedna strone...i bardzo to wsyzstko przezywam i przemysliwuje....

Spodobala mi sie ta informacja o tym, ze istnieja wyzsze swiaty od Ziemi, jak np. swiaty odnowy.
Jak mozna sobie zasluzyc na odrodzenie sie w takim swiecie???
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Ewangelia według spirytyzmu - opinie

Postautor: konrad » 15 paź 2010, 19:26

Nikita pisze:Jak mozna sobie zasluzyc na odrodzenie sie w takim swiecie???


Trzeba być po prostu dobrym człowiekiem :) To jest klucz do sukcesu.
Awatar użytkownika
konrad
spirytysta
spirytysta
 
Posty: 2952
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ewangelia według spirytyzmu - opinie

Postautor: Nikita » 15 paź 2010, 21:01

Duzo dobrych ludzi siedzi na Ziemi... i cierpi...

Ciekawe czy dusza sama moze wspoldecydowac , w ktorym swiecie sie odrodzi?

Ja slyszalam o Czystej Krainie Buddy Amitaby, czyli wlasnie takim miejscu gdzie mozna odpokutowac w bardziej lagodny sposob...moze to to samo co swiat odnowy...aby sie tam dostac trzeba powtarzac mantre ....

Ja juz mam dosc tej naszej Ziemi....nie moge patrzec jak ludzie pozerani chciwoscia niszcza nature i nie lubie tego naszego plastikowego, sztucznego swiata...

Tzn.
nasz swiat jest piekny ale ludzie tak bezmyslnie wszystko niszcza...
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Ewangelia według spirytyzmu - opinie

Postautor: Luperci Faviani » 16 paź 2010, 07:56

Tak w wielu przypadkach dusza może decydować o miejscu wcielenia. Mamy Duchy wysoko rozwinięte, które wcieliły się na ziemi choć zapewne miały lepszy wybór. Duch może wcielić się tylko w takim świecie, który odpowiada jego poziomowi rozwoju (lub w niższym), więc nie jest powiedziane, że w kolejnym życiu odrodzimy się na planecie bez egoizmu i przemocy, chociaż z całą pewnością za jakiś czas każdy z nas będzie mógł dokonać wyboru. Są też powiązania karmiczne, odkupienie win, nie dokończone zadania, co sprawia, że dusze ziemian najczęściej tu powracają.
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

Re: Ewangelia według spirytyzmu - opinie

Postautor: Nikita » 16 paź 2010, 10:55

Dzis uswiadomilam sobi (po raz kolejny), ze mam zbyt wiele negatywnych mysli....
Jak sie od tego uwolnic??


Swiadomie staram sie...
ale jakos kiepsko to wychodzi...dominuje we mnie natura nizsza chyba....

Czasami sie modle i wykonuje praktyki duchowe....to mnie zawsze podtrzymuje na duchu i podnosi energie...


Czytam rozne ksiazki...jak np. Ewangelie...
Nikita
Sympatyk spirytyzmu
 
Posty: 5352
Rejestracja: 03 maja 2010, 15:31

Re: Ewangelia według spirytyzmu - opinie

Postautor: sigma » 16 paź 2010, 12:05

Nikita pisze: ... trzeba powtarzac mantre ...


Nikita pisze: ... Czasami sie modle i wykonuje praktyki duchowe ...


Nauczyciele buddyjscy mówią raczej o potrzebie medytacji, choćby najprostszej.

Ponadto we wczesnym judaiźmie, chrześcijaństwie (i chyba również islamie) także istniały formy medytacji. W katolicyźmie przetrwały w nielicznych zakonach, a i to niektórym się nie podoba.

W ogóle każda duchowość niesie ze sobą medytacje i kontemplacje. Niestety każda duchowość niesie ze sobą też wiele tego co przesłania to co istotne.

Medytacja jest pożyteczna z wielu punktów widzenia. Tym bardziej że jest ona właściwie dla każdego dostępna. Z tego co wiem to przeciwwskazania istnieją tylko w odniesieniu do nielicznej grupy potencjalnych medytujących.

Nikita pisze: ... Czytam rozne ksiazki ...


My jesteśmy przyzwyczajeni do potrzeby, wręcz konieczności nauki. Zatraciliśmy prawdę o ludzkiej osobowości, o integralności emocji i myśli. Trochę na temat tej prawdy dociera z Dalekiego Wschodu, ale i tam przecież tak dynamiczny postęp Japonii, Korei Południowej i niektórych innych regionów dokonał się dzięki tzw. "europeizacji" czyli w gruncie rzeczy akceptacji zachodniego widzenia ludzkiej osobowości.
Piotr

Kto zwycięża innych, jest silny. Kto zwycięża siebie, jest wielki.
sigma
 
Posty: 1136
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:02
Lokalizacja: Zagłębie Śląsko-Dąbrowskie

Re: Ewangelia według spirytyzmu - opinie

Postautor: Luperci Faviani » 16 paź 2010, 12:36

Nikita pisze:Dzis uswiadomilam sobi (po raz kolejny), ze mam zbyt wiele negatywnych mysli....
Jak sie od tego uwolnic??

Ja w takich sytuacjach staram się zastąpić złość miłością - wiem, że brzmi to patetycznie, ale działa :P Myślę o kimś, kogo kocham, o kimś dla mnie życzliwym; walczę sam z sobą, by nie zaśmiecać moich uczuć negatywnymi emocjami. Staram się nie myśleć źle o moim pracodawcy nawet, gdy jego zachowanie bywa irytujące; staram się zachować pogodę ducha i patrzeć na wszystko z góry, gdy ktoś próbuje mnie obrazić; często powtarzam sobie, że gdy ludzie nie mają na coś wpływu, należy sprawiedliwość pozostawić w rękach wyższej instancji. Małymi kroczkami możemy pokonać wszystkie nasze słabości i wcale nie musimy się spieszyć, ponieważ mamy na to całą wieczność, ALE nie wolno tkwić w miejscu i w żaden sposób usprawiedliwiać swej niedoskonałości.
Luperci Faviani - życie jest niczym, wieczność jest wszystkim.
La certitude est une autre dimension de la croyance.
Awatar użytkownika
Luperci Faviani
 
Posty: 2412
Rejestracja: 22 lip 2008, 16:23
Lokalizacja: Polska

Re: Ewangelia według spirytyzmu - opinie

Postautor: sigma » 16 paź 2010, 17:02

W medytacji widać wyraźnie że człowiek nie ma wpływu na to co mu przyjdzie do głowy: jakie emocje i myśli się pojawią. Widać też że ma wpływ na to z jakimi emocjami i myślami się zwiąże, odda im się. Nigdy nie jest tak żeby w umyśle rodziły się tylko złe emocje i myśli. Zawsze jest trochę dobrych, takich już znanych i to nawet dobrze. Zapach lasu latem, zabawa w chowanego, bramka na Wembley 17.10.73, coś jeszcze ... I takie emocje oraz myśli można wybrać.
Piotr

Kto zwycięża innych, jest silny. Kto zwycięża siebie, jest wielki.
sigma
 
Posty: 1136
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:02
Lokalizacja: Zagłębie Śląsko-Dąbrowskie

PoprzedniaNastępna

Wróć do Ewangelia według spirytyzmu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości