Forum Spirytystyczne

Warto przeczytać, dosyć obszerny fragment książki "Chwile zdrowia" na temat żalu

http://www.portal.spirytyzm.pl/chwile-z ... e-angelis/

Krzysztofie, czy są jakieś dzieła Divaldo Franco przetłumaczone w całości?

3 małe książeczki

http://www.rivail.pl/index.php/sklep/we ... co-divaldo

chwile zdrowia, chwile medytacji , oraz myślę najciekawsza "żyć szczęśliwie"

To bardzo madre...ale to tak trudno wybaczac ludziom ich wredne zachowanie...trzeba miec wielka cierpliwosc i duzo milosci w sobie..

Nikita pisze:To bardzo madre...ale to tak trudno wybaczac ludziom ich wredne zachowanie...trzeba miec wielka cierpliwosc i duzo milosci w sobie..

Wystarczy zmienić swój stosunek do tego. Bądź dobra, uprzejma i życzliwa dla takich ludzi, a zobaczysz, że nie zniosą Twojej dobroci i przestana Cię krzywdzić.
Ponieważ zło z dobrem nie może istnieć, a dobro zawsze zwycięża

Staram sie ale moja corka jest w wieku dojrzewania i czesto ma humory i jazdy a ja jestem tylko czlowiekiem a nie aniolem...dziecka nie da sie zmienic ani wymienic....

Da się dziecko zmienić. Trzeba tylko wiedzieć jak Jak masz ochotę poznqć kilka sposobów, to daj znać na pw.

Nikita pisze:To bardzo madre (...)trzeba miec wielka cierpliwosc i duzo milosci w sobie..

Mirek pisze:Wystarczy zmienić swój stosunek do tego. Bądź dobra, uprzejma i życzliwa dla takich ludzi, a zobaczysz, że nie zniosą Twojej dobroci i przestana Cię krzywdzić. Ponieważ zło z dobrem nie może istnieć, a dobro zawsze zwycięża

Dwie, moim zdaniem, genialne wypowiedzi. Faktycznie tak jest. Czasem trzeba tylko troszkę poczekać na efekty i cierpliwie przejść przez wiele "fal uderzeniowych" ze strony tego drugiego. Ale warto. Grunt to nie działać tak, jak nasz prześladowca, nie powielać jego zachowań, nie być takim, jak on.

Mirek pisze:Da się dziecko zmienić. Trzeba tylko wiedzieć jak Jak masz ochotę poznqć kilka sposobów, to daj znać na pw.

To ja również poproszę o takie wskazówki. Zawsze to jakaś nowa wiedza

A tak na marginesie: wiecie, że żal jest częstym powodem, dla którego duchowi jest trudno rozerwać więzy z ciałem po śmierci?

To poproszę na PW po jednym, na początek, Waszym problemie z dziećmi, który podnosi Wam ciśnienie.

Ach, to tak ma to działać. Myślałam, że będzie to jakiś wykład