fruwla pisze:czarnyMag pisze:Ale tarot to również "biała broń"
Wystarczy je posłać listem poleconym ekonomicznym jako "dar serca" do antypatycznie nastawionego do nas sąsiada i....zacznie się Sajgon
Magu, tu zupelnie nie rozumiem co masz na mysli ?
Co mam na myśli: otóż mam na myśli to, że tarot jest silną "mocą" dla tych co za swe wróżby nie biorą ani grosza a jednocześnie karty te traktują na serio
A więc jak dostaniesz takie karty w darze serca to obojętnie jakeś racjonalna one są wstanie ci podać prawdę na "złotej tacy" - takie karty sama możesz traktować "przez palce" ale "one" ciebie traktują na serio
Nie wiesz o czym piszę - prawda?
To wyrzuć karty tarota które dostaniesz do śmieci
albo zachowaj na pamiątkę
Zastanów się ile z pośród tych "wróżek" które żyją z nich i biorą za stawianie ich kasę je dostało w prezencie nie prosząc o nie?
ZERO!
i takie są ich wróżby
ZERO prawdy!
Kiedyś totalny racjonalista / ateista opisał mi swoje życie zawsze pod górkę i usłyszał - taki efekt dają karty tarota przetrzymywane w domku - wyśmiał mnie wtedy
a po tygodniu powiedział sam od siebie że znalazł w półce swojej mamy takie karty
i je spalił
Dlaczego nie wyrzucił ich do śmietnika po prostu nie potrafił racjonalnie odpowiedzieć