Jest taki wykład na YouTube - więc mam takie pytanie:
Skoro wszyscyśmy wedle swego stworzenia równi i według przekazów Kardeka duchami (nie ma demonów!) to opętujemy się na wzajem? I z Skąd autor wypowiedzi na YouTube czerpie swoje przekonanie? Z palca?
Ten młody człowiek/spirytysta powołuje się na początku swej wypowiedzi na prawo mojrzeszowe a potem na kościół katolicki
Czyli nie ma zielonego pojęcia o czymkolwiek poza tymi bredniami
A Wy co uważacie w temacie opętania?
Bo ten gostek (być może moderator forum spirytyz.pl jest ZIELONY!
Gdybasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo zielonego pojęcia nie masz o temacie swej wypowiedzi!
A skoro ten człowiek/spirytysta/być może czołowy mózg spirytyzmu tak bardzo gdyba na tak poważne tematy to czy przypadkiem ta cała filozofia nie ma podobne podstawy? Jeśli się mylę to bardzo proszę o sprostowanie bo ja zakładam, że facet nigdy nie przeżył tzw. opętania, ba nigdy nie widział - on po prostu gdyba! w oparciu o prawo Mojżesza i katolicyzm "opiera swój spirytyzm" A więc opieracie ten swój spirytyzm o katolicyzm i prawo Mojżesza???! No to super
Facet mówi (SPIRYTYSTA!) bo te kontakty mogą doprowadzić do " OPĘTANIA" - A papież powiedział Kardek jest OPĘTANY
Więc opiera się ten wypowiadający na YouTube o??? domniemanie prawdomówności ducha który gadał z medium Kardeka!