napisałaś
"Jak byłem już duzy i miałem inną mamę". Ma też znamiona na brzuchu i czole- ani ja ani nikt w rodzinie po obu stronach nie mamy żadnych znamion czy przebarwien.
Czytałaś o badaniach Iana Stevensona ? http://www.portal.spirytyzm.pl/dowody-w ... nkarnacji/
Stevenson przebadał setki dzieci ze wspomnieniami z poprzednich żyć , niektóre miały znamiona i przebarwienia które były efektem - pozostałością po ranach lub operacjach które przeszły przed śmiercią.
Stevenson docierał do akt np. szpitalnych i udowodnił że blizny mają związek ze ranami w poprzednim życiu
Badania są kontunuowanie przez Jim-a Tuckera , możesz do niego napisać , może się będzie chciał spisać tą historię ?
ciekawa historia napisz więcej szczegółów