Xsenia pisze:Dla mnie święto Zmarłych zawsze kojarzyło się z zadumą, wyciszeniem, spokojem. Powietrze nawet inaczej pachnie. Dlatego tak bardzo nie mogę pojąć zachwytem nad Halloween. Takie obchodzenie tego święta do mnie nie przemawia. Śmierć potrafi być dowcipna, ale raczej do zabawnych i śmiesznych zjawisk nie należy. Do zabawy to służy karnawał.
cthulhu87 pisze:Ale halloween jest dzień wcześniej, więc jest czas i na zabawę, i na zadumę .Myślę, że jest dobrze przedstawiać również śmierć bardziej na luzie, w ten sposób można ją oswajać, bo ludzie bardzo się jej boją. Nie wszystko należy traktować tak "śmiertelnie" poważnie
W 2011 rzecznik Komendy Głównej Policji oświadczył, iż policja nie zamawia usług jasnowidzów, a także, że nie wnoszą oni istotnych informacji do śledztw [17] . W latach 1994–1999 spraw z udziałem jasnowidzów było 440, z czego 432 to wizje niepotwierdzone, a 8 przybliżone. W pięciu przypadkach można mówić o pomocy jasnowidza. W 12 sprawach policja poprosiła jasnowidza o pomoc [17]. Były rzecznik policji, który przez 10 lat badał sprawy Jackowskiego stwierdził, że żadna z jego wizji się nie sprawdziła[18] . Jesienią 2011 Fundacja Itaka stwierdziła, że: "Nie znamy sprawy, w której informacje jasnowidza przyczyniłyby się bezpośrednio do odnalezienia osoby zaginionej. Nie znamy też sprawy, w której informacje od jasnowidza byłyby precyzyjne. Najczęściej brzmią: "żyje, wyjechał za granicę" albo "nie żyje, leży w dole przy domu, który jest blisko lasu" albo rodziny dostają mapkę, która obejmuje ogromny teren i przeszukanie go właściwie nie jest możliwe"
Komenda Główna Policji przyznała, że w śledztwach dotyczących zaginięć ludzi, a w jednym przypadku także zabójstwa, podległe jej służby i jednostki skorzystały z pomocy Jackowskiego(...) Mimo, iż w piśmie do Janoszki mówi się o "pozytywnych skutkach" współpracy, nie wynika z niego, w jakim stopniu pomoc Jackowskiego była rzeczywiście przydatna oraz jak bardzo dokładne były jego wskazania. Pismo wspomina trzy przypadki konsultacji w sprawie osób zaginionych w województwie olsztyńskim. Miejsce odnalezienia zwłok osób zaginionych "w ocenie jednostek zainteresowanych" były jedynie "przybliżone" do wskazań Jackowskiego. W Opolu skorzystano z usług Jasnowidza dwukrotnie, jak dotąd ze skutkiem negatywnym. Jednostki Policji podległe KWP w Radomiu informują o dwóch sprawach, w których zwłoki zaginionych osób zostały odnalezione w miejscach rzekomo wskazanych przez Jackowskiego. Na podstawie pisma nie można jednak ustalić, czy były to wskazania dokładne czy przybliżone, oraz do jakich informacji miał dostęp Jackowski przed wskazaniem lokalizacji zwłok. Jedna z komend podległa KWP w Olsztynie konsultowała się z Jackowskim w sprawie zabójstwa młodej kobiety. Pismo do Janoszki kwituje tę sprawę stwierdzeniem, iż "trudno jednoznacznie określić, na ile w tym konkretnym przypadku wizja p. Krzysztofa Jackowskiego była pomocna w wykryciu zabójczyni" .
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości