A ja na przykład jak chcę się wprowadzić w klimat, to katuję muzykę z Wiedźmina III, która łącząc instrumenty folkowe z nutą mistycyzmu robi robotę. Są też całkiem ciekawe składanki na YT w podobnym klimacie.
O takim dniu jak dzisiaj można powiedzieć: Również przeminie
Bardzo pięknie, wzruszająco, aż do głębi wyrażił się Duch Alejandriny o muzyce .
Muzyka to dżwięczne fale ożywiające egzystencję,to wibracje sentymentów duszy.To żeglarz poetyckich myśli,harmonia jednocząca całe stworzenie.Potrafi ożywić duszę,jak sprawić,że łzy pojawią się w oczach. Zasmuci i emocjonuje gdy śpiewa z nią dusza,a kiedy się cierpi,jej melodie pomagają cierpieć. Te piękne cechy boskiej sztuki czuje się tak blisko ,że kiedy identyfikujecie się jej harmonią i zachwycacie jej wspaniałością, unosicie się ,chcąc wyczuć w niej niebiańską muzykę,których echa atakują nieskończoność... Ach moi bracia,według wyższości duchowej ,taka jest percepcja... Duch Alejandrina
"Widziałem słynne grody starożytności, spoczywające pod całunem piasku lub kamienia, jak Kartagina, miasta greckie na Sycylii, równinę Rzymu z rozwartymi grobami i śpiące pod popiołem Wezuwiusza snem wieków dwudziestu cmentarze." L. Denis http://www.ksiazki-spirytystyczne.pl