Tak, jak najbardziej, ustawienia, schematy, więzi, sieci, zależności to wszystko jest częścią naszego życia. Myślę, że najbardziej konstruktywną formą odkrywania sieci, w które jesteśmy uwikłani jest podróż wgląb siebie. Ale taka prawdziwa, bez żadnych hamulców, bez barier, bez strachu przed tym, co zobaczymy. Niestety, na taką podróż niektórzy czekają całe życie, bo, wbrew pozorom to nie jest prosta wyprawa.
Prawdą jest rownież, że rodzaj ludzki jest niezmiernie szybki w ferowaniu wyroków i w ocenianiu innych. Właśnie dlatego zawsze powinniśmy zastanowić się dwa razy zanim przypniemy komuś jakąś łatkę, tak naprawdę nie znamy historii drugiego człowieka, nie wiemy, co stoi za jego słowami - jakie przeżycia, jakie doświadczenia dane mu było przeżyć.
Więcej cierpliwości do innych, więcej empatii, a świat będzie lepszym miejscem