Drugi Kor. 12,9-10

Nasze przemyślenia na temat filozofii, religii i związków wyznaniowych. Podobieństwa i różnice do spirytyzmu. Co nas intryguje, ciekawi, co budzi wątpliwości...

Re: Drugi Kor. 12,9-10

Postautor: odnowa » 16 lip 2019, 18:53

Ty zaś potępiasz mnie,
Czyli bluźnisz.

nie odnosząc się do sedna informacji którą przekazałem
odnowa pisze:"zbliży to ciebie do ludzi, nie oddzieli ciebie. Jeżeli ciebie oddzieli to nie jest to czym ma być"

i usprawiedliwiasz grzech grzechem :)
Synonim nośnika informacji o zakryciu krwią zwierząt grzechów człowieka.

Dekalog pisze:Nie będziesz zabijał.

Chyba nie muszę tego komentować.
Nie mam zamiaru kontynuować konwersacji z kimkolwiek na tematy biblijne, mam o wiele ciekawsze zajęcia, jak chociażby oglądanie śmiesznych obrazków czy filmików :D
odnowa
 
Posty: 427
Rejestracja: 27 sty 2015, 06:00

Re: Drugi Kor. 12,9-10

Postautor: Xsenia » 17 lip 2019, 06:53

hyzop200 pisze:W Biblii nie ma pierwszego dnia tygodnia, ustanowionego do odpoczynku. Czyli nie piszesz prawdy, jak szatan w Edenie, że "Na pewno nie umrzecie" (Rdz 3,4)


Powtórzę:
Rdz 2,2-3
2 A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął. 3 Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym; w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał stwarzając.

Do siedmiu chyba umiesz liczyć? Nie pisze prawdy cytując Biblię? :shock:
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Drugi Kor. 12,9-10

Postautor: hyzop200 » 17 lip 2019, 10:10

odnowa pisze:Ty zaś potępiasz mnie,
Czyli bluźnisz.

nie odnosząc się do sedna informacji którą przekazałem
odnowa pisze:"zbliży to ciebie do ludzi, nie oddzieli ciebie. Jeżeli ciebie oddzieli to nie jest to czym ma być"

i usprawiedliwiasz grzech grzechem :)
Synonim nośnika informacji o zakryciu krwią zwierząt grzechów człowieka.

Dekalog pisze:Nie będziesz zabijał.

Chyba nie muszę tego komentować.
Nie mam zamiaru kontynuować konwersacji z kimkolwiek na tematy biblijne, mam o wiele ciekawsze zajęcia, jak chociażby oglądanie śmiesznych obrazków czy filmików :D


Według ciebie jest ciekawsze ale nie jest pożyteczne ani dla ciebie, ani dla innych. Człowiek jest tym, co ogląda, mówi, pisze, myśli, czyni etc...(1Kor. 6,12)
hyzop200
 
Posty: 14
Rejestracja: 29 lip 2018, 14:15
Lokalizacja: zachodnia Polska

Re: Drugi Kor. 12,9-10

Postautor: hyzop200 » 17 lip 2019, 10:49

Xsenia pisze:
hyzop200 pisze:W Biblii nie ma pierwszego dnia tygodnia, ustanowionego do odpoczynku. Czyli nie piszesz prawdy, jak szatan w Edenie, że "Na pewno nie umrzecie" (Rdz 3,4)


Powtórzę:
Rdz 2,2-3
2 A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął. 3 Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym; w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał stwarzając.

Do siedmiu chyba umiesz liczyć? Nie pisze prawdy cytując Biblię? :shock:


I ukończył Bóg w siódmym dniu, czyli szóstego dnia po zachodzie słońca, nastał dzień siódmy, dzieło swoje, całość stworzenia, które stworzył myślą i słowem, i odpoczął dnia siódmego, czyli przykład odpoczynku dla człowieka w trosce o zdrowie nasze, od wszelkiego dzieła, które uczynił, czyli analogicznie do każdego z nas, odpoczywać mamy od swoich codziennych czynności (Rdz 2,2-3)
hyzop200
 
Posty: 14
Rejestracja: 29 lip 2018, 14:15
Lokalizacja: zachodnia Polska

Re: Drugi Kor. 12,9-10

Postautor: Xsenia » 19 lip 2019, 08:50

hyzop200 pisze:I ukończył Bóg w siódmym dniu, czyli szóstego dnia po zachodzie słońca, nastał dzień siódmy, dzieło swoje, całość stworzenia, które stworzył myślą i słowem, i odpoczął dnia siódmego, czyli przykład odpoczynku dla człowieka w trosce o zdrowie nasze, od wszelkiego dzieła, które uczynił, czyli analogicznie do każdego z nas, odpoczywać mamy od swoich codziennych czynności (Rdz 2,2-3)

Amen. :) Nie ma to jak nicnierobienie. Choć przez jeden dzień :)
Wyznaję zasadę Sokratesa - "wiem, że nic nie wiem". :)
Awatar użytkownika
Xsenia
Moderator forum.
 
Posty: 3163
Rejestracja: 08 lis 2013, 22:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Drugi Kor. 12,9-10

Postautor: OneNight » 29 sie 2019, 13:06

Xsenia pisze:
hyzop200 pisze:I ukończył Bóg w siódmym dniu, czyli szóstego dnia po zachodzie słońca, nastał dzień siódmy, dzieło swoje, całość stworzenia, które stworzył myślą i słowem, i odpoczął dnia siódmego, czyli przykład odpoczynku dla człowieka w trosce o zdrowie nasze, od wszelkiego dzieła, które uczynił, czyli analogicznie do każdego z nas, odpoczywać mamy od swoich codziennych czynności (Rdz 2,2-3)

Amen. :) Nie ma to jak nicnierobienie. Choć przez jeden dzień :)

A w poniedziałek do pracy! I to aż do soboty włącznie! :P
Awatar użytkownika
OneNight
 
Posty: 2768
Rejestracja: 09 lip 2015, 13:38

Poprzednia

Wróć do Religia i filozofia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości